Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Nauka

21 lipca 2020 r.
20:00

Jak globalne ocieplenie wpływa na ewolucję drzew? "Musimy zacząć działać"

0 0 A A
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne

Drzewa są w stanie przystosować się do zmian klimatu. Ich ewolucyjna odpowiedź następuje jednak powoli, znacznie wolniej niż globalne ocieplenie. Dr Michał Bogdziewicz, który zbadał, jak ocieplenie wpłynie na występowanie lat nasiennych

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

U niemal wszystkich istotnych w gospodarce roślin wieloletnich w naszych szerokościach geograficznych – są w śród nich choćby dęby, sosny, jarzębina, buki, oliwki, ale i arbuzy – występuje zjawisko tzw. lat nasiennych. Raz na kilka lat osobniki z danego gatunku wytwarzają nasiona jednocześnie – nawet na całym kontynencie – w wyjątkowej obfitości.

Lata tłuste poprzetykane są latami chudymi. Ten mechanizm zwiększa szanse roślin na rozród, pozwala na regenerację i chroni przed wrogami - smakoszami nasion.

Jak się „dogadują” buki

Problem w tym, że globalne ocieplenie rozregulowuje roślinom ten sprytny cykl. Dlaczego? Wyjaśnia to w swoich badaniach dr Michał Bogdziewicz z zespołem w publikacji w „Current Biology”. Naukowiec tłumaczy, że w jego badaniach po raz pierwszy udało się potwierdzić hipotezę, jak buki „ustalają”, kiedy będzie rok nasienny.

– Drzewa te zwracają uwagę na wskazówkę pogodową - jeśli w danym roku jest bardzo ciepłe lato, to w następnym roku następuje rok nasienny – mówi naukowiec.

I dodaje, że prawdopodobnie pod wpływem stosunkowo wysokich temperatur w roślinie uruchamia się proces, który doprowadzi do kwitnienia w nowym sezonie.

Dr Bogdziewicz prognozuje, że skoro teraz mamy w Polsce zimne lato, to raczej nie ma co liczyć, że za rok będziemy w lesie brodzić w bukowych orzeszkach.

Więcej nasion to więcej ciem

Globalne ocieplenie sprawia jednak, że drzewa takie jak buki - zamiast synchronicznie owocować co kilka lat, z powodu wzrostu temperatur niemal co roku dostają sygnał, że jest wyjątkowo ciepło, a przez to wydają nasiona coraz częściej, ale mniej obficie - i zamiast co np. 7 lat owocują co rok, czy co dwa lata.

Jakość tych nasion jest wtedy jednak słabsza, jest ich mniej, a w dodatku łatwo poradzą sobie z nimi ich smakosze - w przypadku buka są to choćby ćmy.

W Wielkiej Brytanii - gdzie prowadzono badania nad bukami - larwy ciem można znaleźć właściwie w co drugim orzeszku bukowym (40 lat temu - w zaledwie w 1 na 30 orzeszków).

Kto wygra, kto przegra

Teraz nowe badania na przykładzie buka pokazują, że w wyścigu ewolucyjnym większe szanse powinny mieć jednak dalej te drzewa, które niezależnie od zmian klimatu, dalej będą owocować stosunkowo rzadko, obficie wydając wtedy nasiona. To nasiona takich drzew mają bowiem większą szansę wykiełkować.

– Zmiany klimatu nasilają presję selekcyjną na lata nasienne – podsumowuje swoje badania naukowiec. I tłumaczy, że zjawisko lat chudych i tłustych w dłuższym okresie w teorii wcale nie powinno zaniknąć. Pytanie tylko, czy drzewa, których cykl rozrodczy trwa bardzo długo, są w stanie szybko przystosować się do szybkich zmian klimatu.

Ewolucja nie jest tak szybka

– Ocieplenie klimatu, do którego doprowadziliśmy, jest dużo szybsze niż jakakolwiek ewolucyjna odpowiedź na te zmiany takich organizmów jak drzewa. One potrzebują dziesiątek lat zanim kolejne pokolenie wejdzie w fazę reprodukcji – ostrzega dr Michał Bogdziewicz. – My badania prowadziliśmy akurat na bukach, ale podobnie działać może większość gatunków lasotwórczych w Europie.

– Denialiści klimatyczni uważają, że nie ma się co globalnym ociepleniem przejmować, bo zmiany klimatu następowały już wielokrotnie w przeszłości. Tak, ale tempo tych wcześniejszych zmian było całkowicie inne. Przy poprzednich zmianach klimatu rośliny miały szansę przystosować się do nowych warunków. My pokazujemy, że istnieją mechanizmy takiego przystosowania się. Teraz jednak temperatura na Ziemi rośnie zbyt szybko, aby jedno pokolenie drzew mogło łatwo się w nowych warunkach odnaleźć – mówi dr Bogdziewicz.

Nie ma na co czekać

– Drzewa potrzebują dziesiątek lat, zanim kolejne ich pokolenie wejdzie w fazę reprodukcji – zwraca uwagę naukowiec.
Podaje przykład, że buki, które teraz są siewkami tworzyć będą koronę lasu dopiero za 60-100 lat.

– Jeśli klimat będzie się ocieplał w takim tempie jak teraz, to żadna odpowiedź ewolucyjna nie ma szans im pomóc, bo za wolno ona działa. Ocieplenie klimatu musiałoby zwolnić, żeby ewolucja drzew je dogoniła – mówi.

– To kolejne badania, które pokazują, że musimy zacząć działać przeciw dalszym zmianom klimatu. Nie za 10, nie za 50 lat, tylko teraz! Nie ma na co czekać! – pośpiesza dr Bogdziewicz.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium