Lublin

1 marca 2022 r.
20:58

"Nieruskie". Jak pierogi poszły na wojnę

Autor: Zdjęcie autora agdy
Pani Elżbieta z lubelskiej Jagienki z pierogami, które są w menu od poniedziałku
Pani Elżbieta z lubelskiej Jagienki z pierogami, które są w menu od poniedziałku (fot. Maciej Kaczanowski)

W lubelskich sklepach pojawiły się pierogi ukraińskie, bo klienci komentowali, że ruskich kupować nie będą. Oczywiście żartowali, ale nazwę „nieruskie” wprowadził w poniedziałek sam producent. – „Nie” w nazwie to symboliczny sprzeciw wobec napaści na Ukrainę – tłumaczy właścicielka lunch baru i sklepiku na LSM

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W poniedziałek klienci stołujący się w Jagience na lubelskim LSM zastali w asortymencie pierogi nieruskie. A kupujący w jednym ze sklepów, gdzie Jagienka dostarcza swoje wyroby, mogli wybierać pierogi ukraińskie.

– Ta historia ze zmianą nazwy pierogów ruskich na nieruskie, z akcentem na „nie”, to wyraz naszego sprzeciwu wobec napaści na Ukrainę. Taka symboliczna sprawa. Nieruskimi pierogami handlujemy od poniedziałku. Ale to dramat obojga narodów. Normalne, że w takiej sytuacji trzeba po prostu pomagać. Jesteśmy osiedlowym barem i garmażerką, staramy się to robić na tyle, ile możemy. Bierzemy udział w akcji Gastro Lublin dla Ukrainy i będziemy dostarczać posiłki. Zgłosiła się też do nas grupa ludzi, którzy w dwóch mieszkaniach goszczą uchodźców, już odbierali dla nich obiady – mówi Ewa Banach, właścicielka Jagienki z ul. Juranda. – Oczywiście, kto miał jeść pierogi ruskie, nadal je zamawia i będzie jadł, bez względu na nazwę, to najpopularniejsza odmiana, codziennie robimy ich kilkadziesiąt kilogramów – dodaje właścicielka i przyznaje, że nazwa pierogi ukraińskie to pomysł sklepu, do którego trafiają wyroby Jagienki.

– Pewnie, że można było napisać „pierogi z serem i ziemniakami”, ale koleżanka napisała „pierogi ukraińskie”. To klienci, stojąc w kolejce, tak trochę śmiechem-żartem mówili, że ruskich nie będą kupować. Że nie będą w ten sposób popierać Rosjan. Wiadomo, sytuacja jest bardzo trudna, ale jakoś to trzeba odreagować – mówi pani Marzena, pracownica sklepu Karmelek przy ul. Dulęby.  – Ruskie pierogi zawsze się cieszą największą popularnością, sprzedajemy ich najwięcej. Ukraińskie też się sprzedały – dodaje.

Z rozmów z handlowcami wynika, że nawet małe sklepy osiedlowe i ich klienci zaczęli się zastanawiać, co rosyjskiego mamy na lokalnym rynku. Nawet u tych, którzy preferują polskich producentów da się coś znaleźć. Na przykład alkohol.

– Zapasy, które mam, sprzedamy, ale będąc w hurtowni, patrzyłam na kody kreskowe i tych wódek czy wina z koncernów z rosyjskim kapitałem nie wzięłam. Choć dobrze się sprzedawały. I tak będziemy robić – mówi Anna Klimala, która od 2004 roku jest właścicielką Karmelka. – Sporo Ukraińców przychodzi do nas robić zakupy, a w niedzielę, kiedy stałam za ladą, było ich szczególnie dużo. Niektórzy nie znali słowa po polsku – oddaje

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Zatrzymany Gruzin w drodze do aresztu

Lubelscy „łowcy głów” namierzyli go w Zakopanem

Lubelscy „łowcy głów” i poszukiwacze z IV komisariatu w Lublinie zatrzymali 55-letniego obywatela Gruzji, który poszukiwany był m.in. listem gończym. Mężczyzna łącznie do odbycia ma karę prawie roku pozbawienia wolności. Poszukiwany był za jazdę w stanie nietrzeźwości i przywłaszczenie samochodu marki volkswagen transporter. Wpadł w Zakopanem.

Mieszkańcy nie mogą doczekać się wdychania solanki

Mieszkańcy nie mogą doczekać się wdychania solanki

Mieszkańcy nie mogą doczekać się otwarcia sezonu w tężni solankowej. Instalacja stanęła w maju ubiegłego roku nad Krzną, ale póki co jest obklejona taśmą.

Mecz Śląsk – Motor. Poczuj gorącą atmosferę na trybunach
galeria

Mecz Śląsk – Motor. Poczuj gorącą atmosferę na trybunach

Wprawdzie emocje po wczorajszym meczu we Wrocławiu już opadły, ale wciąż kibice czują gorącą atmosferę z trybun. Zobaczmy, jak obie drużyny były dopingowane.

Efekt sobotniego sprzątania
Józefów nad Wisłą

To jest ekologia! Mimo chłodu posprzątali brzegi Wyżnicy

Mimo przenikliwego chłodu nikt nie spóźnił się wczoraj na zbiórkę nad rzeczka Wyżnicą przepływającą przez gminę Józefów nad Wisłą. W sobotni poranek dzieci, młodzież i dorośli w ramach „Operacji Czysta Rzeka” posprzątali brzegi tej rzeczki.

Tak się bawi Lublin w Helium Club
foto
galeria

Tak się bawi Lublin w Helium Club

Jeśli nie było Was na imprezie "Back to the Past" w klubie Heliume, to… cóż, żałujcie, że przegapiliście prawdziwe szaleństwo. Na szczęście mamy dla Was fotogalerię, która udowodni, że taniec, błysk fleszy i dobra zabawa to w Helium Club absolutna norma. Zobaczcie, kto rządził na parkiecie i jak się bawił Lublin.

Nowa tężnia przy Szkole Podstawowej nr 11 im. H. Sienkiewicza w Puławach na osiedlu Niwa czeka na pierwsze uruchomienie. To jeden ze zwycięskich projektów budżetu obywatelskiego

Starsza tężnia już działa, na nową zaczekają dłużej

W tym roku po raz pierwszy uruchomiona zostanie nowa tężnia solankowa na osiedlu Niwa w Puławach. To efekt budżetu obywatelskiego, w którym inwestycję tę poparło 837 osób. Starsza tężnia, ta przy ul. Polnej wznowiła pracę 1 kwietnia.

Tajemnicza historia kradzieży ikony z bialskiego muzeum

Tajemnicza historia kradzieży ikony z bialskiego muzeum

Tajemnicza historia kradzieży ikony z Muzeum Południowego Podlasia. Najpierw ktoś ją ukradł w 2016 roku. A w 2021 roku anonimowy nadawca odesłał ją do bialskiej placówki.

Julia Szeremeta ma za sobą dobry występ w Brazylii

Julia Szeremeta zajęła drugie miejsce w turnieju Pucharu Świata w brazylijskim Foz de Igacu

Dla pieściarki Paco Lublin to był bardzo wymagający tydzień, ponieważ w Brazylii stoczyła trzy walki. Dwie z nich odbyły się w odstępie 24 godzin, co na pewno było dla wicemistrzyni olimpijskiej sporym wyzwaniem. Warto jednak podkreślić, że w każdym z pojedynków zaprezentowała równą i wysoką formę.

Trener Motoru Mateusz Stolarski szanuje punkt zdobyty we Wrocławiu, ale nie był do końca zadowolony z wyniku

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Szacunek dla kibiców, po to się pracuje, żeby grać takie mecze

Motor w sobotni wieczór zremisował we Wrocławiu ze Śląskiem 1:1. Obie drużyny po końcowym gwizdku odczuwały niedosyt. Co na konferencji prasowej mówili trenerzy?

Zima wróciła

Zima kontratakuje. Drogi mogą być śliskie

Polska jest pod wpływem klina wyżu z centrami nad Morzem Norweskim i Morzem Północnym, jedynie początkowo krańce południowo-wschodnie pozostaną jeszcze w zasięgu frontu związanego z niżem znad Ukrainy. Z północy napływa zimne powietrze arktyczne.

Dziś rano poderwani nasze myśliwce

Poderwano samoloty, bo Rosjanie atakują Ukrainę

W związku z intensywną aktywnością lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, wykonującego uderzenia na obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie Ukrainy, rozpoczęło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej - poinformowało w niedzielę nad ranem Dowództwo Operacyjne RSZ.

Widmo spadku coraz poważniej zaczyna zagrażać Wiśle Puławy

Widmo spadku coraz poważniej zaczyna zagrażać Wiśle Puławy

Nie o takim wyniku marzyli kibice Wisły Puławy przeciwko GKS Jastrzębie. W starciu dwóch ekip walczących o utrzymanie w sobotę górą byli goście. Podopieczni trenera Macieja Tokarczyka przegrali aż 1:4 i znaleźli się w strefie spadkowej

Giełda w Nowym Jorku straciła 6,4 bln dolarów w dwa dni

Giełda w Nowym Jorku straciła 6,4 bln dolarów w dwa dni

To był najgorszy dzień na giełdzie od czasu pandemii. Indeks Dow Jones stracił w piątek ponad 2 tys. punktów, co w porównaniu z czwartkowymi spadkami oznacza, że nowojorska giełda straciła rekordowe 6,4 biliona dolarów w ciągu dwóch dni – donosi „Wall Street Journal”. To wynik zapowiedzianych przez Trumpa ceł oraz chińskiej zapowiedzi ceł odwetowych.

Naukowcy z Lublina chcą przewidywać awarie sieci energetycznych
WYSOKIE NAPIĘCIE

Naukowcy z Lublina chcą przewidywać awarie sieci energetycznych

Przerw w dostawie energii elektrycznej może być znacznie mniej, bo awarie będzie można przewidywać. Może być też bardziej ekologicznie i z myślą o środowisku – naukowcy Politechniki Lubelskiej tworzą Laboratorium Inteligentnych Systemów Diagnostycznych w Inżynierii Wysokonapięciowej – LabTech.

KMP Biała Podlaska

Było zgłoszenie o jednym, ale saperzy znaleźli jeszcze dwa

Granaty moździerzowe z czasów II wojny światowej znaleziono podczas prac ziemnych przy ul. Janowskiej w Białej Podlaskiej.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty