Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Rada Naczelna PSL zdecydowała, że w jesiennych wyborach parlamentarnych nie pójdzie w koalicji, w której znajdą się partie lewicowe.
– Proponujemy dwa bloki wyborcze dla opozycji: blok centrowy - chadecki, umiarkowany, który będziemy współtworzyć - oraz blok lewicowy – poinformował po posiedzeniu Rady Naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego prezes partii Władysław Kosiniak-Kamysz. – My z partiami lewicowymi w koalicję na pewno nie wejdziemy – zapowiedział.
– Odpowiedzią na radykalną rewolucję prawicy nie jest wojna światopoglądowa, nie jest radykalna lewica – powiedział prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Ludowcy uznali, że "jeden blok opozycyjny nie jest w stanie pokonać obecnie rządzących" i proponują utworzenie dwóch bloków opozycyjnych.
Władysław Kosiniak-Kamysz zapewnił, że PSL jest otwarte na rozmowy z Platformą Obywatelską i wszystkimi środowiskami, które podzielają idee, wartości i program ludowców.
