Warszawa. Sąd Najwyższy rozpatrzył pierwszy z sześciu protestów wyborczych komitetu Prawa i Sprawiedliwości dotyczący wyborów do Senatu w okręgu nr 75. Sąd postanowił pozostawić ten protest bez dalszego biegu.
- Sąd zauważył, że celem protestu jest wskazanie konkretnych naruszeń prawa, które mogły mieć wpływ na wynik wyborów oraz przedstawienie dowodów na ich poparcie, a nie ponowne przeliczanie głosów ze względu na niewielką różnicę pomiędzy głosami oddanymi na poszczególnych kandydatów – poinformowała Joanna Lemańska, prezes Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.
Okręg numer 75 obejmuje miasta Tychy i Mysłowice oraz powiat bieruńsko-lędziński. W okręgu tym została wybrana wiceprezeska partii Wiosna Gabriela Morawska-Stanecka (KW SLD). Poparło ją 50,93 proc. głosujących. Jej kontrkandydat, senator minionej kadencji, Czesław Ryszka (PiS), otrzymał poparcie 49,07 proc. wyborców. Na Morawską-Stanecką głosowały 64 tys. 172 osoby, a na Ryszkę 61 tys. 823 wyborców.