Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Powiat lubelski

26 grudnia 2021 r.
18:54

Dzieci pytały: gdzie jest dziadek? Lubelski rolnik w areszcie za 500 zł i świnie

Ojciec Grzegorza Stefaniaka – Krzysztof przez wiele lat hodował świnie, ale w związku z afrykańskim pomorem świń całe stado musiało zostać wybite. Rolnik nie dostał jednak odszkodowania (ponad 200 tys. zł), bo kontrolujący gospodarstwo – inspekcja weterynaryjna stwierdziła, że doszło do nieprawidłowości w zakresie bioasekuracji. Poza tym, za niezapłaconą karę (500 zł) rolnik trafił na 10 dni za kratki
Ojciec Grzegorza Stefaniaka – Krzysztof przez wiele lat hodował świnie, ale w związku z afrykańskim pomorem świń całe stado musiało zostać wybite. Rolnik nie dostał jednak odszkodowania (ponad 200 tys. zł), bo kontrolujący gospodarstwo – inspekcja weterynaryjna stwierdziła, że doszło do nieprawidłowości w zakresie bioasekuracji. Poza tym, za niezapłaconą karę (500 zł) rolnik trafił na 10 dni za kratki (fot. Maciej Kaczanowski/archiuwm prywatne)

Więc trzeba im było w końcu powiedzieć prawdę. Że dziadek za niewinność poszedł do więzienia – mówi Grzegorz Stefaniak, syn rolnika z Dysa koło Lublina, który przed świętami musiał stawić się w Areszcie Śledczym w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jak wyglądały święta?

– Smutno. Po pierwsze, to dzieci dopytywały: Gdzie jest dziadek? Jest na co dzień w domu, a w święta go zabrakło. Dlaczego? Do tego doszła nasza niezręczna cisza. Więc trzeba im było w końcu powiedzieć prawdę. Że dziadek za niewinność poszedł do więzienia. Nikomu nie życzę, aby tak wyglądały jego święta, jak naszej rodziny. Bez kompletnej rodziny.

Bo to przecież nie choroba uniemożliwiła państwu, żebyście wszyscy razem usiedli do świątecznego stołu?

– Dokładnie tak. Raz: to niekompletna rodzina. Dwa: to świąteczny budżet, który wyniósł jakieś 300 zł. To wszystko spowodowało smutek i żal. Nasza mama miała w oczach łzy. Jeśli chodzi o pieniądze, to nie są one aż tak istotne, ale czy to jest sprawiedliwe, aby wszystkie oszczędności szły na spłatę kredytów, na adwokatów? My – bracia staramy się jakoś utrzymać naszą rodzinę, pracować na gospodarce, jeszcze dorabiamy. Chcę wierzyć, że będzie lepiej, ale w tym dzisiejszym chaosie w naszym kraju nie za bardzo to widzę. Chcę powiedzieć też jeszcze jedno, bo może niektórzy boją się o tym powiedzieć głośno. Chodzi o częste kontrole rolników. Kontrolującym dosłownie wszystko przeszkadza, bo a to worki po paszy są za blisko śrutownika, a to kamienie na skalnik za blisko chlewni. I co robią kontrolujący? Nie dają żadnego upomnienia, tylko od razu jest kara.

Czy mogliście złożyć sobie z tatą świąteczne życzenia?

– Tata ma prawo zadzwonić z aresztu. Rozmawialiśmy z nim dwa razy. Nie były to długie rozmowy. Dopytywaliśmy jak się czuje, czy wszystko jest u niego w porządku? Jakoś musi to wytrzymać. Jest sam w celi. To przykra sytuacja. Wiadomo, telewizor czy radio to nie jest twój przyjaciel, to nie jest twoja rodzina.

Jak sobie radzi w tym świątecznym czasie?

– Szczerze mówiąc, nie zdążyliśmy go o wszystko wypytać. Każdy chciał mieć chwilę i porozmawiać z tatą. Pierwsze dni na pewno były dla niego tragiczne. Nie miał się nawet do kogo odezwać. Co to za święta?

Kiedy pan Krzysztof wychodzi z aresztu?

– Tata ma być w areszcie 10 dni, ale o którego godzinie wychodzi tego jeszcze nie wiemy. Tata sam dokładnie tego jeszcze nie wiedział.

Jak tę cała sytuację odbieracie, przecież to świąteczny czas, rodzinny?

– Ktoś może powiedzieć: Przecież tata mógł zapłacić te 500 zł kary. Tak, mógł i z automatu miałby przyznać się do winy? Do nieprawdy? To przecież byłaby jakaś kpina. A tak pokazał charakter. Jestem z niego dumny, bo zrobił pierwszy krok. Żeby ludzie się przebudzili. Bo napędzają nas strachem. Każdy się czegoś boi, a rządzący to wykorzystują.

Proszę przypomnieć sprawę z kolczykami u świń, za które była kara, której pan Krzysztof nie zapłacił?

– Jakieś 5,6 sztuk świń nie miało kolczyków na ponad 300 sztuk. Ale przecież miały tatuaż. Wszystko było udokumentowane na zdjęciach. Od tego czasu minęło już 2,5 roku. A do tej pory nie możemy utrzymywać świń. Razem z braćmi pomagamy rodzicom. Żeby utrzymać gospodarstwo, bo to przecież jest nasz zakład pracy.

Z czego żyjecie, jak nie ma świń?

– Na szczęście jest jeszcze zboże. Poza tym pracujemy dorywczo.

Myśli pan ze z tej całej sytuacji wyjdzie coś dobrego?

– Tak, mam taką nadzieję. Tylko żeby ludzie się przebudzili. Żebyśmy w końcu zaczęli się jednoczyć.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka
galeria

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka

Sobotnia gala w Centrum Spotkania Kultur była okazją do przyznania tytułów Ambasadora Województwa Lubelskiego oraz Marki Lubelskie. Docenione zostały osoby, które promują nasz region w Polsce i za granicą.

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.

Walentynki to gorący czas dla klubów, które podczas imprez walentynkowych przeżywają prawdziwe oblężenie. Zobaczmy, jak się bawiliście w Nowym Komitecie. Tak się bawi Lublin!

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

6 pojazdów ratowniczo-gaśniczych, 2 kwatermistrzowskie, cysterna, kontener logistyczno-transportowy a także zestaw oświetleniowy - przekazano nowy sprzęt jednostkom straży pożarnej z regionu.

Avia w ostatnim sparingu przed ligą przegrała aż 1:6

Avia Świdnik rozgromiona przez lidera Betclic II ligi

Nie tak ostatni sparing przed wznowieniem rozgrywek wyobrażali sobie kibice i piłkarze Avii Świdnik. Drużyna Wojciecha Szaconia wybrała się na bardzo trudny teren – do Grodziska Mazowieckiego, gdzie zmierzyła się z liderem II ligi. Niestety, rywale okazali się znacznie lepsi i rozbili żółto-niebieskich aż 6:1.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium