Duchowny dał się oszukać i przekazał złodziejom dane potrzebne do zarządzania kontem bankowym.
Policja nie ujawnia o jaką konkretnie parafią chodzi, ale wiadomo, że znajduje się w powiecie lubelskim. Wiadomo także, że ofiara to 60-letni proboszcz. Zgłosił się już na policję i opowiedział, że zadzwonił do niego mężczyzna podający się za policjanta.
– Oszust oświadczył, że pieniądze na rachunku parafii są zagrożone i może dojść do kradzieży środków przez pracownika banku. Dlatego by uniknąć utraty pieniędzy, polecił mu przelanie oszczędności na prywatny rachunek. Jednocześnie fałszywy policjant poprosił o podanie danych do logowania na konto, aby służby mogły nadzorować całą operację – informuje policja.
Duchowny uwierzył i wykonał wszystkie polecenia. Niedługo później zorientował się, że pieniądze w kwocie 58 tysięcy złotych zniknęły z konta.