Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Mydlane bańki, strażackie i policyjne samochody, wokaliści, tancerki i zespoły z Domu Chemika, kolorowanki, klocki, piłkarskie gierki z Wisłą Puławy - to część atrakcji, jakie z okazji Dnia Dziecka przygotowało w tym roku miasto Puławy. Impreza przyciągnęła na plac Chopina setki mieszkańców, w tym rodziny z dziećmi.
W tym roku zabawy z okazji Dnia Dziecka połączono z inauguracją "POK-Frontacji". Na niewielkiej scenie ustawionej na placu puławianie mieli okazję obejrzeć m.in. solistów, kuglarzy z teatru SPUT², tancerki zespołu baletowego Etiuda, tańce latino, Zespół Pieśni i Tańca "Powiśle", a także zespół (nie)sPOKojni. Gościnnie wstąpił również puławski teatr akrobatyczny Supernova.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się również stoiska z animatorami, którzy malowali dzieciom buźki i skręcali balony. Przy ośrodku kultury były dmuchańce, a bliżej Urzędu Miasta zaparkowały otwarte dla zwiedzających pojazdy straży pożarnej i policji. Nie brakowało również motocykli i zabaw sportowych, do których zachęcali piłkarze Wisły. Na miejscu pojawili się również twórcy ludowi z warsztatami rękodzieła artystycznego.
