Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

1 czerwca 2006 r.
17:58
Edytuj ten wpis

Jak duży wykiwa - to leżysz

Trzydzieści lat temu to każdy odbiorca stał przy grządce i czekał, kiedy "jego” tulipan zakwitnie - śmieją się Samborscy. - Dziś czasy inne. A i z tulipanów się nie wyżyje.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Lata prosperity
Obydwoje są z Wąwolnicy. Pobrali się w 1978 r. Najpierw uprawiali trochę tulipanów, nieco warzyw.
- Kiedyś uważałem, że iść 10 minut do swojego pola, to za długo - mówi Grzegorz. I dlatego dom pobudował na środku swojej ziemi.
- Był wtedy duży popyt na wszystko i mit badylarza - dodaje Elżbieta.
On mówi, że spóźnił się o dekadę z robieniem pieniędzy, ale i tak udało mu się ten dom postawić w trzy lata po ślubie. Tak zarobił na kwiatach i warzywach.
- Wtedy tyle tego było, co się na plecach wyniosło z pola, ale i szły za tym pieniądze - wspomina Grzegorz. Dziś ma 15 hektarów, niedawno dzierżawił dodatkowe 15 i z forsą ciągle ciężko.
Suche bukiety
- Mamy pięcioro dzieci. - Czworo na uczelniach, jedno chodzi do szkoły. Córka kończy studia w Paryżu. Trzeba ich utrzymać, wysyłać im pieniądze, to jest spore obciążenie - nie ukrywa Grzegorz. - Ona we Francji za 1000 euro się nie utrzyma, a ja, żeby to zarobić, muszę harować jak wół.
- On zawsze szukał czegoś nowego - mówi o mężu Elżbieta. - Zimy są długie, jest czas przemyśleć. Wydzierżawił ziemię i przestawił całe gospodarstwo.
Są po tej stronie Wisły jedynymi producentami kwiatów i roślin na suche bukiety. Dziś jednak eldorado się skończyło. Nie ukrywają, że dolar jest za mocny i już się to wszystko tak nie opłaca.
- Produkowałem tylko surowiec niefarbowany. Nie nadążałem za popytem. Robiłem na przykład 100 tysięcy pęczków zboża, a odbiorca chciał milion. Jeden potrzebował tonę suchołuski, inny chciał 20 ton zatrwianu. Wydajność - 2-3 tony z hektara, to ja musiałbym tylko dla niego przeznaczyć z 15 hektarów.
Popyt na Zachodzie
- Opowieści o uczciwości zachodnich odbiorców są mitem - twierdzą obydwoje. - Potrafią nie rozliczyć się, nie odebrać towaru, albo raptem zmienić zapotrzebowanie, bo jest inna moda i zostaje się na lodzie, bez pieniędzy i ludziom wynajętym nie ma z czego zapłacić.
- To mnie kosztuje tyle nerwów, ale trzeba sobie jakoś radzić - irytuje się Elżbieta.
Zaczęli sami robić koszyczki, snopki, wianki, a przed Bożym Narodzeniem choinki. Ona wstaje zaraz po trzeciej nad ranem, ładuje towar i jedzie - do Kazimierza, do Gorzowa Wielkopolskiego, Warszawy. Jest bez przerwy w Lublinie, ale tu rynek marny. Nie ma porównania do kraju po drugiej stronie Wisły. Na 17 odbiorców tylko dwóch było ze wschodniej Polski.
- Teraz robimy trochę dla Kanadyjczyków, dla Szwedów, Niemców. Tam jest duży popyt na to, co naturalne, a najmodniejszy ostatnio jest len.
Uczciwość
Pod dachem, ale na słońcu suszą się wiązki lnu.
- Samych roślin na suche bukiety jest ze 150 gatunków - wyjaśnia Grzegorz. - Są jednoroczne, dwuletnie, byliny. Jedne trzeba suszyć w ciemnym miejscu, inne w jasnym, jeszcze któreś w czarnych namiotach. Później się czyści, sortuje. Przy tych ilościach, jakie my mamy, to się robi ręcznie.
- Wczoraj farbowałam na brąz. Nie byłam zadowolona. Ale rano przyjrzałam się i jest dobrze. Nie lubię tego robić. Męczące. Farba gorąca, paruje, wszystko to wdycham - otrząsa się Elżbieta.
- Ktoś mi powiedział, że trzeba jeść małymi łyżkami, żeby się nie udławić. Tak jest z odbiorcami. Na tych małych można bardziej liczyć. Jak duży cię wykiwa, to leżysz. Jak jeden mały oszuka, to jeszcze jakoś się wygrzebiesz.
Co jest modne
W piwnicy zrobili pracownię. I robią na przykład choinki. Z kanaru, zboża, trawy. Albo wianki, z laseczkami cynamonu, z owocami, czasem złocone. W 12 godzin we dwoje zrobią 50 choinek. W 2-3 dni uplotą 50 koszyków.
- Ceny? Różnie - mówi Grzegorz. - Snopki po 12-
15zł, koszyk od 10 zł. Na naszym rynku uważają, że to za drogo. Na zachodzie Polski biorą jak ciepłe bułeczki, w Kazimierzu kupują ci z Warszawy, na Targach Dominikańskich wszyscy.
Elżbieta mówi, że moda na wyroby z surowca naturalnego jest w Europie. U nas raczej nie.
- Kolorystyka się zmienia - dodaje. - Trzeba śledzić, co jest modne w ubraniach i takie barwy będą obowiązywać w dekoracji. Zresztą, wiosną zawsze zieleń i żółć, jesienią brązy, zimą złoto. Kiedyś ludzie chcieli tylko naturalne suszki, dziś w 90 procentach trzeba farbować.
Piękne zbiory
Zaraz zaczną się zbiory. Trzeba będzie zatrudnić trochę ludzi. Samborscy idą w pole i patrzą, na co w tym roku można liczyć.
- Wierzba bardzo ładnie się przyjęła. I len pięknie rośnie. O tam, na zagonach, czarnuszka, jaka piękna. Przy miedzy miechunka. U nas nie każdy ją lubi bo jest dość zaborcza, ale na suszki świetna - wyjaśnia Elżbieta.
- Na życie trzeba mieć pomysł - dodaje Grzegorz. - Każdy jest dobry, jak można się z niego utrzymać. To ciężka praca, ale chyba ją lubimy.

Pozostałe informacje

Wieczór muzyczny w Kościele Pobrygidkowskim
patronat
13 kwietnia 2025, 18:45

Wieczór muzyczny w Kościele Pobrygidkowskim

"Wieczory Muzyczne w Kościele Pobrygidkowskim" to cykl koncertów propagujących różnorodny repertuar muzycznego, obejmujący utwory od muzyki średniowiecznej po współczesną. Zabytkowe wnętrze kościoła oraz jego doskonała akustyka tworzą wyjątkową atmosferę, która sprzyja odbiorowi muzyki.

Jens-Frederik Nielsen (pierwszy z lewej) podczas pochodu ulicami Nuuk

Grenlandia ma nowego premiera. Będzie musiał odpierać naciski USA

33-letni polityk z niewielkim doświadczeniem. Jens-Frederik Nielsen z partii Demokraci został zaprzysiężony na premiera Grenlandii. W związku z naciskami USA czeka go bardzo trudna kadencja.

Szukali i znaleźli. Są lekarze, oddział wznowi działalność

Szukali i znaleźli. Są lekarze, oddział wznowi działalność

Z ważnego oddziału odszedł ordynator i część załogi. Po kilku miesiącach zawieszenia chirurgia w radzyńskim szpitalu wznowi działalność.

Oni zatańczą, ale pomóc może każdy: Koncert charytatywny dla Frania

Oni zatańczą, ale pomóc może każdy: Koncert charytatywny dla Frania

Podczas koncertu będzie zbiórka pieniędzy na leczenie 7-miesięcznego Frania Styły, u którego zdiagnozowano dystrofię mięśniową Duchenne’a. Koszt leczenia w Stanach Zjednoczonych to aż 16 milionów złotych.

Śpiewają od 50 lat. Jubileusz Akademickiego Chóru Politechniki Lubelskiej
patronat
24 kwietnia 2025, 18:00

Śpiewają od 50 lat. Jubileusz Akademickiego Chóru Politechniki Lubelskiej

Od pół wieku Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej wzbogaca życie kulturalne Lublina. W tym roku chór obchodzi jubileusz 50-lecia działalności. Z tej okazji odbędzie się jubileuszowy koncert.

Marzec 2024: pikieta czterech organizacji związkowych działających w LW Bogdanka

Górnicy protestują, autobusy pojadą inaczej

Będą też duże zmiany w organizacji ruchu. We wtorek (8 kwietnia) kilka tysięcy górników ma protestować w Lublinie.

Komisariat Policji w Kraśniku przy ul. Garażowej 12 roz
galeria

Policja w Kraśniku pochwaliła się nowym komisariatem

Komisariat działa już dwa tygodnie, ale dziś – w poniedziałek, 7 kwietnia – miała miejsce prezentacja nowej siedziby połączona z uroczystą zbiórką.

GPW: było zawieszenie, są spadki na zamknięciu sesji

GPW: było zawieszenie, są spadki na zamknięciu sesji

Na zamknięciu poniedziałkowej sesji warszawskiego parkietu oba główne indeksy, WIG20 i WIG odnotowały spadek o blisko 1,5 proc. Wcześniej GPW na godzinę zawiesiła notowania ciągłe z uwagi na bezpieczeństwo obrotu.

Bartosz Wolski we Wrocławiu rozpoczął mecz w roli kapitana

Bartosz Wolski (Motor Lublin): Z każdym meczem przekonujemy się, że nie ma dla nas granic

Po końcowym gwizdku meczu przyjaźni pomiędzy Śląskiem Wrocław, a Motorem Lublin obie ekipy odczuwały niedosyt.

zdjęcie ilustracyjne

Nauczyciel zawieszony. Prokuratura zbiera dowody z jego urządzeń

Nauczyciel jednej z zamojskich podstawówek został zawieszony w swoich obowiązkach. Sprawa ma związek ze śledztwem prokuratury.

Paweł Maj przed opolskim więzieniem o "kompromitacji aparatu państwa"
film

Paweł Maj przed opolskim więzieniem o "kompromitacji aparatu państwa"

Dzisiaj przed zakładem karnym w Opolu Lubelskim pojawił się prezydent Puław, Paweł Maj, który przed kamerami skrytykował wyrok dotyczący ograniczeń nałożonych na szkolne boisko. Dzięki zapłaconej przez nieznaną osobę grzywnie - samorządowiec do aresztu nie trafił.

Tragedia na przejeździe kolejowym. Zginęła 43-letnia kobieta

Tragedia na przejeździe kolejowym. Zginęła 43-letnia kobieta

W poniedziałek przed godziną 10 doszło do tragicznego wypadku na przejeździe kolejowym z drogą gminną w miejscowości Siedliska – Kolonia w gminie Zamość.

W poniedziałek o godz. 15.30 otworzyła się giełda w Nowym Jorku. Po otwarciu sesji DJI spadał o 3,3 proc., S&P 500 o 3,44 proc., Nasdaq Comp. zniżkował z kolei o blisko 4 proc.

Giełda zawiesza notowania. Ze względu na bezpieczeństwo obrotu

Decyzja o zawieszeniu notowań została podjęta wyłącznie ze względu na bezpieczeństwo obrotu, widzimy co dzieje się w ostatnich dniach, zmienność jest ogromna, dlatego „dmuchamy na zimne” – przekazuje zespół prasowy GPW, która w poniedziałek zawiesiła na godzinę notowania na wszystkich rynkach.

Szybciej do szpitali w Lublinie i Kraśniku. Jest nowy punkt ratownictwa medycznego
galeria

Szybciej do szpitali w Lublinie i Kraśniku. Jest nowy punkt ratownictwa medycznego

Karetka szybciej dojedzie też do mieszkańców gminy Batorz czy Potok Wielki. Nowy punkt ratownictwa medycznego w Modliborzycach w powiecie janowskim już działa.

W wypadku spowodfowanym przez kierowcę Audi ucierpiał 47-letni motocyklista, ktróry z obrażeniami ciała trafił do szpitala

Miał 4 promile i spowodował wypadek drogowy

Po wypadku 44-letni kierowca schował się przed policjantami w budynku gospodarczym. A czy kierowca Audi miał uprawnienia do kierowania pojazdami? Nie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium