To jedno z najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań w gminie Końskowola. We Wronowie niemal w tym samym miejscu krzyżują się dwie drogi gminne oraz droga wojewódzka nr 824. Bezpieczeństwo może poprawić budowa ronda. Rozwiązanie to analizują pracownicy Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Mimo tego, że od 1,5 roku kierowcy mogą korzystać z pełnej obwodnicy Puław, natężenie ruchu na drodze wojewódzkiej pomiędzy Puławami, a Żyrzynem, nadal jest wysokie. Tym samym ciągle niebezpiecznie bywa na skrzyżowaniu we Wronowie, gdzie ruch rozchodzi się w sumie na sześć kierunków: w stronę Puław, Żyrzyna (Warszawy), Młynek lub przeciwległej części Wronowa oraz dwóch kolejnych fragmentów tej miejscowości.
Kierowcy włączający się do ruchu z dróg podporządkowanych narzekają na ograniczające widoczność barierki ochronne. Piesi - na brak chodnika po wschodniej stronie drogi wojewódzkiej. O poprawienie bezpieczeństwa na skrzyżowaniu do Zarządu Dróg Wojewódzkich zwrócił się wójt Końskowoli Stanisław Gołębiowski.
Podczas ostatniej sesji Gołębiowski poinformował radnych o tym, że zarządca ma przeanalizować nie tylko budowę chodników, ale także zaprojektowanie ronda. Żeby je zmieścić, jego oś miałaby zostać przesunięta w kierunku zachodnim.
Koncepcja zyskała aprobatę lokalnych władz. Kłopotem mogą być jednak wysokie koszty, które najprawdopodobniej musiałyby zostać rozbite pomiędzy gminę i województwo. Jak wysokie - tego jeszcze nie wiadomo.