Kazimierz Dolny. Na zamek i basztę już w weekend

Otwarcie zaplanowano na godz. 10. Turyści będą mieli czas na zwiedzanie do godz. 18. Później zamek i baszta będą udostępniane także tylko w weekendy, ale już za opłatą.

Zarządcą Wzgórza Zamkowego będzie Kazimierski Ośrodek Kultury, Promocji i Turystyki. - Na razie nie planujemy żadnych imprez i wydarzeń. W tym momencie chodzi nam przede wszystkim o to, żeby otworzyć obiekt, by sprawdzić, jak to wszystko działa i tym samym przygotować się do przyszłego sezonu - tłumaczy Mariusz Płoszaj-Mazurek, dyrektor KOKPiT.

Dyrektor dodaje, że plan imprez na zamku będzie znany w przyszłym roku. - W tej chwili drukujemy bilety wstępu i przygotowujemy regulamin. Bilet będzie kosztował 5 zł. Na wiosnę będzie gotowa cała gama biletów preferencyjnych, m.in. dla mieszkańców Kazimierza, osób, które będą obchodziły urodziny czy biletów rodzinnych.

Z powodu remontu zespół zamkowy był przez cztery lata zamknięty dla turystów. Przez ten czas wykonano prace konserwacyjne murów i Domu Wielkiego.

Odrestaurowano, w historycznej formie, koronę murów całej budowli - od strony południowej, wschodniej i od zachodu. Zmienił się także m.in. poziom dziedzińca. Wykonano rekonstrukcję przypory zachodniej zamku. Częściowo odrestaurowano także ceglaną wieżę od strony Wisły.

Termin zakończenia remontu już kilkakrotnie był przesuwany. Najpierw przyczyną poślizgu była zła pogoda, utrudniająca prace konserwatorskie. Potem przeszkodziły niespodziewane odkrycia archeologiczne.

Wiosną ubiegłego roku urzędnicy zapowiadali, że jesienią turyści będą mogli wejść na zamek. Tak się jednak nie stało. Jak tłumaczył wówczas burmistrz miasta, przyczyną opóźnień były prace restauratorskie murów odkrytych podczas badań przed Domem Wielkim i odbudowa muru od strony dziedzińca zamkowego oraz prace wewnątrz Domu Wielkiego. Poza tym trzeba było wykonać odwodnienie lochu wieży południowej.

9,8 mln zł
Tyle kosztował remont zamku