Za półtora roku strażacy Wojskowej Lotniskowej Straży Pożarnej w Dęblinie przeprowadzą się do nowej strażnicy. Będą w niej pracować 52 osoby – w tym na stałe zmiana 11 strażaków.
W garażu znajdzie się sześć stanowisk dla ciężkich lotniskowych pojazdów gaśniczych. Wszystkie z instalacją do ogrzewania silników, automatycznego ładowania akumulatorów i układów hamulcowych oraz wyciągi spalin.
– Pierwsze piętro zajmą pomieszczenia dowódcy sekcji oraz komendanta i jego zastępcy, sala odpraw, magazyn i pomieszczenia gospodarcze. Na drugim znajdą się sale odpoczynku dla personelu, gospodarcze oraz świetlica – dodaje Sitarski. Obok budynku zaplanowano plac manewrowo-postojowy dla pojazdów pożarniczych a także nowy zbiornik przeciwpożarowy.
Obecnie strażacy korzystają ze starej strażnicy, położonej kilkaset metrów za końcem pasa startowego. Nowa stanie na wysokości środka pasa.
To kolejna inwestycja w bazie lotniczej w Dęblinie. Kompleks przechodzi modernizację pod kątem przyjęcia nowych samolotów szkolnych. Pierwszy przetarg na ich zakup został unieważniony, MON szykuje się do nowego. Na razie są już nowe domki pilota i technika, a także nowe ogrodzenie.