Udrożnienie trasy do Nałęczowa, remonty mostów i przepustów, szkolenia dla pracowników. Modernizacja linii Nadwiślańskiej Kolejki Wąskotorowej kosztować będzie ok. 8,5 mln zł. Prace mają się zacząć w pierwszym kwartale przyszłego roku
– Udało nam się uzyskać dofinansowanie unijne w wysokości 5,5 miliona złotych. To duża i kosztowna inwestycja. Z naszego budżetu przeznaczymy na nią około 3 mln zł – mówi Zenon Rodzik, starosta opolski. – W ramach tego projektu, który będziemy realizować w partnerstwie z gminą Nałęczów i Wąwolnica, chcemy przede wszystkim udrożnić szlak do Nałęczowa, który od kilkunastu lat jest nieczynny.
W planach jest też modernizacja istniejącej infrastruktury, w tym mostów (m.in. most na rzecze Bystra w Mareczkach) i przepustów. – Chcemy tez szkolić kadrę, bo w związku z wydłużeniem szlaku będziemy potrzebowali nowych osób do pracy. Wśród tych, które obecnie pracują część za chwilę przejdzie na emeryturę i ktoś musi ich zastąpić – mówi Rodzik. – Gminy w ramach swojego wkładu zadbają między innymi o infrastrukturę towarzyszącą, która umożliwi turystom dojazd rowerami czy drobnym sprzętem transportowym, jak meleksy.
Prace zaczną się już w pierwszym kwartale przyszłego roku. – Zaczniemy prawdopodobnie od modernizacji mostów i przepustów. Wszystko ma być gotowe do 2019 roku – mówi Rodzik.
Na razie, do końca września, kolejka kursuje na trasie: Karczmiska – Opole Lubelskie – Karczmiska, Karczmiska – Polanówka - Karczmiska. W każdą ostatnią niedzielę miesiąca wozi turystów do Poniatowej. Przejazd w zależności od trasy i udziału w ognisku kosztuje od 9 do 14 zł – dla młodzieży i od 12 do 22 zł - dla dorosłych. Dzieci do 6 lat mają darmowy przejazd.