Nowym operatorem promu linowego kursującego w sezonie turystycznym pomiędzy Janowcem a Kazimierzem Dolnym została „Żegluga Pasażerska”.
Za przeprawę promową w Janowcu dotychczas odpowiadała gminna spółka „Prom” należąca do Janowca. To ona zatrudniała pracowników, pobierała opłaty, dbała o stan techniczny jednostki itd.
Niestety, jej pracownicy w grudniu zeszłego roku doprowadzili do zatonięcia kutra holowniczego, co zakończyło się nie przedłużeniem z nimi umów o pracę. Tym samym prom linowy został bez załogi. W tej sytuacji lokalne władze i rada nadzorcza spółki „Prom” zdecydowały o wydzierżawieniu przeprawy zewnętrznemu operatorowi.
Cenę wywoławczą dla rocznego czynszu za dzierżawę promu ustalono na 250 tys. zł. Tuż przed świętami otwarto jedyną ofertę, jaka wpłynęła do przetargu. „Żegluga Pasażerska” z Kazimierza Dolnego zaproponowała niewiele więcej: 255 tys. zł netto. Przedsiębiorstwo Henryka Skoczka to jeden z większych wiślanych armatorów w regionie. W jego flocie znajdują się takie statki jak „Kazimierz Wielki”, „Lew”, „Wiking” czy „Pirat”. Na pokładzie jednego z nich – „Marzance” – przed laty kręcono teledysk do utworu „Prawy do lewego” Kayah i Bregovicia.
– Intencją spółki jest jak najszybsze podpisanie umowy z oferentem, w celu umożliwienia uruchomienia przeprawy promowej na sezon 2022 – informuje Zbigniew Janiszewski, przewodniczący rady nadzorczej „Promu”.
Do podpisania umowy z nowym operatorem promu linowego w Janowcu najpewniej dojdzie w tym tygodniu. Sama przeprawa ma wznowić działalność pierwszego maja.
– Dzierżawa jest najlepszą formułą na zapewnienie jej funkcjonowania – podkreśla Janiszewski.