Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

10 lipca 2018 r.
13:22

Park liczy na unijne miliony, potrzebuje wsparcia

1 42 A A
Tomasz Szymajda, prezes PPNT jest przekonany, że za kilka lat kierowana przez niego spółka będzie w stanie poradzić sobie bez corocznego wsparcia z budżetu miasta
Tomasz Szymajda, prezes PPNT jest przekonany, że za kilka lat kierowana przez niego spółka będzie w stanie poradzić sobie bez corocznego wsparcia z budżetu miasta (fot. rs)

O problemach ze znalezieniem operatora nowoczesnych maszyn, wsparciem z miasta, konieczności zatrudnienia kolejnych pracowników i nadziejach związanych z projektem wartym 21 mln złotych, rozmawiamy z Tomaszem Szymajdą, prezesem Puławskiego Parku Naukowo-Technologicznego w Puławach.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

PPNT otrzymał w tym roku pół miliona złotych z budżetu miasta. Po co wam te środki?

Pieniądze potrzebne są w pierwszej kolejności na działalność bieżącą. Pamiętajmy o tym, że nasza spółka powstała w trudnym okresie. Dwadzieścia z trzydziestu przedsiębiorstw musiało od nas odejść, bo nie regulowało swoich zobowiązań finansowych wobec parku. Ich miejsce sukcesywnie uzupełniamy kolejnymi podmiotami, ale te zajmują znacznie mniejszą powierzchnię. Poza tym na starcie uzyskują dużą pomoc publiczną, więc nie generują takich wpływów, na jakie liczyliśmy w naszych prognozach na tym etapie działalności parku. Wsparcie potrzebne nam jest również z powodu projektu unijnego, o jaki się staramy wspólnie z naszymi partnerami. 

Chodzi o wkład własny?

To projekt, którego wartość wynosi 21 mln złotych i musimy wykazać odpowiednie przepływy finansowe. Krótko mówiąc, musimy udowodnić, że jesteśmy w stanie realizować nowe zadania. Wykazać, że jesteśmy do tego zdolni. I te 500 tys. złotych nam to gwarantuje.

Co to za projekt?

To dla nas duża szansa. Staramy się o środki unijne razem z Zakładami Azotowymi, Instytutem Nowych Syntez Chemicznych, UMCS-em i funduszami kapitałowymi. Rywalizujemy z innymi instytucjami otoczenia biznesu w całej wschodniej Polsce. Jeśli nasz wniosek zostanie wysoko oceniony i podpiszemy umowę, będziemy mogli pomóc w rozwoju dwustu nowych pomysłów. Sfinansujemy obsługę księgową dla ich autorów, doradztwo prawne, badania rynku, badania naukowe, pomoc w tworzeniu biznesplanów. Zaoferujemy im również pomieszczenia i wyposażenie do prowadzenia działalności. Dodatkowo każdy podmiot otrzyma swojego opiekuna, który przez rok będzie wspierał rozwój tych inicjatyw.

To osoby, które park będzie musiał zatrudnić.

Do obsługi projektu będziemy potrzebowali siedmiu osób z odpowiednimi kompetencjami i doświadczeniem, ale w większości zajmą się tym osoby, których już zatrudniamy. Z rynku będziemy musieli pozyskać około 2-3 nowych pracowników. W zależności od stanowiska, część kosztów ich wynagrodzeń będzie finansowane ze środków unijnych.

Wracając do bieżących problemów PPNT, tym największym wydaje się kłopot za znalezieniem operatora maszyn, w tym pieców do spieku metali.

Cały nasz park maszynowy ma powierzchnię 1,5 tys. metrów kwadratowych, a znajdująca się w nim urządzenia są warte 13 mln złotych. Pozyskanie firmy, która poradzi sobie z jego obsługą i zagwarantuje optymalne wykorzystanie maszyn nie jest łatwe. Mamy już podmiot, który wykazuje zainteresowanie, ale szukamy dla niego partnera. Potrzebujemy pewności, że na wytwarzane produkty będzie zbyt. Zależy nam również na tym, żeby nowy operator tych urządzeń posiadał odpowiednie fundusze, które zapewnią mu finansową stabilność. Mam nadzieję, że w lecie ta sprawa się rozstrzygnie i będziemy mogli podpisać umowę.

Z pozyskaniem firm, których interesują biura jest trochę łatwiej. W PPNT zaczyna być ich coraz więcej.

Obecnie mamy 30 podmiotów, czyli mniej więcej tyle, ile znajdowało się tutaj przed opuszczeniem parku przez firmy, które nie spełniały naszych oczekiwań. Nie zajmują one procentowo dużej powierzchni, ale są to ciekawe inicjatywy. Wśród nowych lokatorów jest m.in. producent elektrycznych rowerów i hulajnóg, biuro projektujące instalacje odnawialnych źródeł energii, firma tworząca systemy zarządzania, wyspecjalizowane centrum weterynaryjne, edukacyjne, czy też podmiot z branży biotechnologii. 

Jeśli te firmy się rozwiną i zostaną w parku na dłużej, a w przyszłości dołączą do nich nowe podmioty, jak operator parku maszynowego, pojawi się szansa na finansową niezależność i odcięcie "kroplówki" z budżetu miasta?

Bardzo bym tego chciał, ale przypomnę, że jesteśmy najmłodszą spółką miejską. I nie jedyną, która taką pomoc otrzymuje. Daliśmy szansę nowym firmom, a pożegnaliśmy te, które niczego nie wnosiły. Przeprowadziliśmy więc pewien reset, który był konieczny. Z tym, że teraz, po dwóch latach od zawiązania spółki, musimy zaczynać niemal od zera. Dlatego potrzebujemy cierpliwości i zaufania ze strony samorządu i mieszkańców. Mamy pomysły i wiemy, co zrobić, żeby PPNT zaczął spełniać pokładane w nim nadzieje. 

Z Tomaszem Szymajdą rozmawiał Radosław Szczęch

Pozostałe informacje

Z Tik-Toka na scenę. Mama na obrotach w Białej Podlaskiej
patronat
21 stycznia 2025, 19:00

Z Tik-Toka na scenę. Mama na obrotach w Białej Podlaskiej

Już 21 stycznia w sali widowiskowej Starostwa Powiatowego w Białej Podlaskiej wystąpi Klaudia Klimczyk powszechnie znana jako Mama Na Obrotach. Przyjeżdża z nowym programem „Kiedyś, a dziś”.

Koci herosi z lubelskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt szukają kochającego domu
ZDJĘCIA
galeria

Koci herosi z lubelskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt szukają kochającego domu

Mówi się, że nikt nie da ci tyle miłości co zwierzę, któremu uratowałeś życie. I to jest prawda: zwierzak wzięty ze schroniska odpłaca się nieograniczoną miłością. Obecnie na kochający dom w lubelskim schronisku czeka 116 kotów.

Lodowisko już działa. Można nawet zarezerwować całą taflę

Lodowisko już działa. Można nawet zarezerwować całą taflę

Szkoła Podstawowa nr 5 w Świdniku otworzyła lodowisko pod chmurką. Dziś wszyscy ślizgają się za darmo. Potem trzeba będzie już płacić. Ile?

Chcieli ukraść kawę. Nakrył ich dzielnicowy
NA GORĄCYM UCZYNKU

Chcieli ukraść kawę. Nakrył ich dzielnicowy

Dwóch mężczyzn próbowało ukraść kawę w sklepie na Kalinowszczyźnie. Na ich nieszczęście, w tym samym czasie zakupy robił tam policjant.

Jesse Eisenberg i Kieran Culkin na planie filmu Prawdziwy Ból
DO ZOBACZENIA
film

Prawdziwy ból: Premiera online już za chwilę (wideo)

Były zdjęcia w Lublinie i Krasnymstawie, były świetne recenzje, są nagrody i nominacje. Czas na premierę w streamingu. Kiedy i gdzie obejrzymy Prawdziwy Ból?

Aukcja Pride of Poland w 2024

Promują konie w Paryżu i szukają firmy eventowej. Już szykują się na aukcję Pride of Poland

Do wydarzenia jeszcze wiele miesięcy, ale przygotowania do tegorocznych Dni Konia Arabskiego w Janowie Podlaskim już ruszyły. Stadnina szuka firmy eventowej, która zorganizuje techniczne zaplecze dla 2 tys. gości podczas sierpniowej imprezy.

– O małżeństwo trzeba dbać - mówią Teresa i Piotr Mojzessowie
PÓŁ WIEKU RAZEM
galeria

Przeżyli z sobą wiele lat. „Trzeba umieć ustąpić i powiedzieć przepraszam”

Wasza obecność dzisiaj tutaj to dowód, że miłość istnieje – mówił Rafał Zwolak, prezydent Zamościa i zdradził, że sam jest po ślubie 26 lat. Słuchali go małżonkowie ze znacznie dłuższym stażem, którym Prezydent RP przyznał Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie.

Słowa uznania i łzy szczęścia. Centrum opiekuńczo-mieszkalne już otwarte
galeria

Słowa uznania i łzy szczęścia. Centrum opiekuńczo-mieszkalne już otwarte

Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne przy ulicy Poturzyńskiej 1 jest nową miejską placówką z zakresu pomocy społecznej. Inwestycja została dofinansowana kwotą 3,15 mln zł w ramach Programu „Centra Opiekuńczo-Mieszkalne” Ministra Rodziny i Polityki Społecznej. Całość kosztów to niemal 4 mln zł.

23-latek zatrzymany za narkotyki i próbę przekupstwa
Lubycza Królewska

23-latek zatrzymany za narkotyki i próbę przekupstwa

Miał w domu mefedron, susz roślinny i próbował przekupić policjantów. Może trafić za kratki na kilka lat.

Nie żyje Witold Popiołek. Były starosta puławski, samorządowiec z gminy Końskowola

Nie żyje Witold Popiołek. Były starosta puławski, samorządowiec z gminy Końskowola

Starostwo powiatowe w Puławach poinformowało, że dzisiaj rano zmarł Witold Popiołek, były starosta puławski, członek zarządu powiatu oraz były wójt gminy Końskowola. Miał 80 lat.

Wiktora Kawka wraca do Zamościa

Wychowanek wraca do KPR Padwy Zamość

Do drużyny KPR Padwa Zamość wraca rozgrywający Wiktor Kawka. Ekipa z Zamościa ma też nowego lewoskrzydłowego

Rodzinny dom dziecka przy ulicy Kolejowej

Urzędnicy nie znaleźli budynku do rewitalizacji. Pomysł się zmieni

Urzędnicy nie znaleźli budynku na potrzeby rewitalizacji. Dlatego koncepcja się zmieni i obejmie istniejący już przy ulicy Kolejowej w Białej Podlaskiej rodzinny dom dziecka.

Dziś rusza kampania wyborcza

Dziś rusza kampania wyborcza

Wybory prezydenckie zaplanowane zostały „zgodnie z zapowiedzią - w pierwszym możliwym konstytucyjnie terminie” – poinformował Marszałek Sejmu Szymon Hołownia na portalu X. To oznacza, że rozpoczęła się kampania wyborcza.

Najlepsze licea i technika w województwie lubelskim? Sprawdź ranking Perspektywy

Najlepsze licea i technika w województwie lubelskim? Sprawdź ranking Perspektywy

Miesięcznik edukacyjny "Perspektywy" opublikował ranking najlepszych liceów i techników w Polsce. Na wysokich miejscach znalazły się placówki z województwa lubelskiego.

Ulica Jana Pawła II w Lublinie
galeria

Jaka sytuacja na lubelskich drogach? Autobusy łapią niewielkie opóźnienia

Miejskie służby od wczorajszego wieczoru posypują drogi solą, ale mimo to na lubelskich ulicach rano było ślisko. Dobra wiadomość jest taka, że wszystkie główne arterie są przejezdne. Nad ranem opóźnienia łapały autobusy miejskiej komunikacji, zwłaszcza te obsługujące ościenne miejscowości.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium