Puławska Straż Miejska zarejestrowała już nowy samochód nazywany „eko-patrolem”
Auto niedawno opuściło fabrykę, a na liczniku ma dopiero 17 kilometrów przebiegu. Jest napędzane silnikiem benzynowym z fabryczną instalacją gazową i będzie służyło strażnikom do intwerwencji o charakterze ekologicznym.
Samochód trafi do służby w październiku, kiedy do Puław przyjedzie zamówione z Kanady wyposażenie, będące najważniejszym elementem patrolu. Chodzi o zestaw narzędzi do mierzenia np. jakości powietrza, hałasu, zawartości dymu wydostającego się z domowych instalacji grzewczych, czy pobierania próbek wody ze zbiorników, które mogły zostać zanieczyszczone.
Za kierownicą zasiądą specjalnie szkoleni strażnicy, którzy ukończyli kierunki związane ochroną środowiska. Auto wraz z wyposażeniem to koszt około 140 tys. złotych, z czego połowę sfinansowały Puławy, a drugą połowę Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.