12 samorządów z Lubelszczyzny chce razem starać się o unijną kasę. Wszystko w ramach „Aktywnego Pogranicza”.
Gminy z powiatu bialskiego i włodawskiego podpisały właśnie porozumienie o współpracy. – Już 7 lat temu prowadziliśmy pierwsze rozmowy na ten temat. Wówczas naszym celem była turystyka i odnawialne źródła energii – mówi Zygmunt Litwiniuk, wójt gmina Tuczna, która jest tu liderem. – Kilka projektów udało nam się wspólnie zrealizować, bo w konkursach takie współdziałanie ma dodatkowe punkty – zaznacza wójt.
W kolejnym rozdaniu unijnych pieniędzy takie partnerstwo wymaga jednak regulacji prawnych. – Stąd umowa o współpracy. Opracujemy wspólną strategię działania, którą następnie przekażemy urzędowi marszałkowskiemu. Być może uda nam się przy niektórych projektach aplikować pozakonkursowo – przyznaje Litwiniuk.
Z kolei, Kamil Kożuchowski, wójt gminy Piszczac, zwraca uwagę, że chodzi o wspólne cele. – To nas jednoczy. Chcemy pozyskiwać środki zewnętrzne, by się rozwijać – podkreśla. – Dla nas priorytetem będą projekty infrastrukturalne, m.in. drogi, wodociągi, ale też żłobki czy przedszkola – wymienia Kożuchowski. Samorząd liczy, że w ten sposób zachęci ludzi do osiedlania się. – Dzisiaj większość gmin cierpi z powodu ubytku mieszkańców. U nas to proces powolny, ale jednak postępuje. Dlatego musimy pochylić się nad tym, jak tych ludzi zatrzymać – tłumaczy wójt.
Do Aktywnego Pogranicza przystąpiła też gmina Terespol. – Komisja Europejska coraz bardziej docenia takie formy współpracy ponadlokalnej – przekonuje wójt Krzysztof Iwaniuk, który jest jednocześnie prezesem zarządu Związku Gmin Wiejskich RP. – W ramach związku podkreślamy potrzebę wydzielenia pieniędzy na obszary wiejskie. Na Lubelszczyźnie większość ludności mieszka właśnie na wsiach. Dlatego należy tak środkami dysponować, aby zrównoważony rozwój nie był fikcją – tłumaczy Iwaniuk. W jego ocenie gmina Terespol odrobiła już zapóźnienia cywilizacyjne. – Teraz szansą jest modernizacja rejonu Małaszewicz. To również impuls rozwoju okolicznych samorządów. Będą nowe miejsca pracy. Ale jednocześnie trzeba zadbać o drogi wokół Małaszewicz – zwraca uwagę wójt.
Do Aktywnego Pogranicza przystąpiły gminy: Janów Podlaski, Kodeń, Konstantynów, Leśna Podlaska, Terespol, Zalesie, Sławatycze, Rokitno, Piszczac, Tuczna i Hanna oraz miasto Terespol.