Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraśnik

4 listopada 2021 r.
16:37

Drugi raz politycy zachowali stanowiska. "Czas na krok do tyłu i na refleksje"

8 2 A A
Andrzej Cieśla i Roman Bijak
Andrzej Cieśla i Roman Bijak (fot. Archiwum)

Do trzech razy sztuka? Póki co związani z PiS wicestarosta kraśnicki Andrzej Cieśla i członek zarządu powiatu Roman Bijak nie stracą stanowisk. Drugie podejście do ich odwołania się nie powiodło. Uratował ich partyjny kolega, bo nie uczestniczył w obradach.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Dzisiaj odbyły się dwie sesje Rady Powiatu Kraśnickiego – jedna po drugiej. W porządku tej zwołanej na godz. 9 znalazły się projekty uchwał ws. stwierdzenia odwołania zarówno wicestarosty jak i członka zarządu, a także powołania nowych osób na te funkcje. Posiedzenie skończyło się jednak ekspresowo, bo w głosowaniu dotyczącym uchwalenia porządku obrad, w którym wzięło udział 20 radnych. 10 było za i 10 przeciw.

Nieobecny był jeden radny. To Ryszard Iracki z klub radnych PiS.

– Potrzebuję konsultacji prawnej, która rozwieje moje wątpliwości – stwierdził, widząc wynik głosowania przewodniczący rady Jacek Dubiel (klub radnych PiS), po czym wstał od stołu. Po chwili wyjaśnił: – Po konsultacji, upewniłem się w przekonaniu, że porządku obrad nie zdołaliśmy przyjąć. W związku z czym muszę przejść do punktu 7, czyli zamknięcia sesji.

Polityczna zmiana?

Jak już pisaliśmy, w tle całego zamieszania we władzach powiatu, jest sprawa zawyżonych wynagrodzeń, które przez kilkanaście miesięcy otrzymywali wicestarosta Andrzej Cieśla i członek zarządu Roman Bijak, co wytknęła podczas kontroli Regionalna Izba Obrachunkowa. Chodziło łącznie o ponad 32 tys. zł. Cieśla i Bijak nie chcieli zwrócić pieniędzy, twierdząc, że odpowiedzialność za te nieprawidłowości, jak wskazała Izba, ponosi starosta i kadrowa (obecnie urlopowana).

– Dla mnie najważniejsze jest dobro powiatu, aby zarząd był jednomyślny – komentuje dzisiejsze posiedzenie Andrzej Rolla, starosta kraśnicki, który na pytanie, czy dużo będzie jeszcze podjeść do odwołania wicestarosty i członka zarządu nie chciał odpowiedzieć. – Zostawiam to bez komentarza – uciął.

– Myślę, że będzie kolejne podejście do odwołania wicestarosty i członka zarządu – przewiduje radny Andrzej Maj, szef opozycyjnego klubu radnych Koalicja Polska-PSL, były starosta kraśnicki. – Widać to po tempie, w jakim została zwołana czwartkowa sesja nadzwyczajna, o której radni dowiedzieli się dopiero dzień wcześniej. To nie jest w porządku.

  • Nie udało się doprowadzić do głosowania ws. odwołania wicestarosty i członka zarządu, bo nieobecny był radny PiS Ryszard Iracki. Celowo nie przyszedł?

– Trudno mi powiedzieć, jakie były tego przyczyny. Faktem jest jednak to, że PiS traci większość w radzie. Ta ich bratobójcza walka może w konsekwencji pozbawić ich władzy w powiecie – ocenia radny Andrzej Maj.

Tymczasem radny Roman Bijak, 1 listopada (czyli kilka dni przed czwartkową sesją) opublikował na swoim blogu komentarz do ostatnich wydarzeń. Pod koniec swojego wpisu ocenia i radzi: „Uważam, że zarząd partii Prawa i Sprawiedliwość w powiecie kraśnickim wpędza powiat w bardzo niebezpieczną sytuację, a mianowicie może to się skończyć źle dla PiS, nawet utratą urzędowania” – czytamy. „Nigdy dobrze nie wróży wzajemne zwalczanie się, jak to było w radzie miasta w 2018 roku. Wynik znany. Tarcie spowoduje że w pewnym momencie nastąpi pęknięcie w partii co jest dobrym symptomem dla opozycji. Czas na krok do tyłu i na refleksje.”

  • Czy przyjdzie refleksja, o którą apeluje we wpisie na blogu radny Roman Bijak?

– Każdy powinien wyciągnąć z tej sytuacji jakąś refleksję – odpowiada starosta. – Ja też staram się to robić. Nie chcę niczego robić na siłę. Najważniejsza jest współpraca. Myślę, że trzeba się spotkać w szerszym gronie i porozmawiać.

Z radnym Ryszardem Irackim nie udało nam się dzisiaj skontaktować. Nie odbierał telefonu.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium