Osiemnastowieczny zespół dworsko-pałacowy w Fajsławicach zamieni się w luksusowy hotel z restauracją. Kupiła go lubelska spółka "JASMIN”, w której udziałowcem jest Włoch z angielskim paszportem oraz Agnieszka Kowal, radna sejmiku.
Na szczęście za kilka lat rudera zmieni się nie do poznania. Kupiła ją lubelska spółka z kapitałem zagranicznym. - Wygraliśmy przetarg - mówi Agnieszka Kowal, radna Sejmiku Województwa Lubelskiego, była członkini zarządu tegoż województwa. A obecnie pracownik Muzeum Nadwiślańskiego, zajmująca się zamkiem w Janowcu i udziałowiec spółki z o.o. "JASMIN”. - Dworek jest zdewastowany. Zamierzamy tu zrobić hotel i restaurację. Mamy na to 5 lat.
Gmina Fajsławice wystawiła pałac na sprzedaż z ceną wywoławczą w 159 tys. zł. Spółka zapłaciła za budynek i działkę o pow. ok. 3,24 ha znacznie więcej, bo 211 tys. zł. - W tej chwili zamurowali tam otwory wejściowe i szykują się do postawienia ogrodzenia - mówi wójt Tadeusz Chruściel. - Mam nadzieję, że uda się ocalić ten obiekt.
W gminie nieco się bali tej sprzedaży, mając na uwadze sprzedaż sprzed kilkunastu lat dworku w Suchodołach. Obiekt do dziś niszczeje. Dlatego w umowie zawarto zapis, że "JASMIN” musi wykonać prace remontowe w ciągu 5 lat. I musi się dostosować do wymogów konserwatora zabytków.
- Zespół jest wpisany do rejestru zabytków - mówi Stanisława Rudnik, kierownik Delegatury Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Zabytków w Chełmie. - Mamy stare fotografie i na nich trzeba się wzorować podczas konserwacji dworku i parku.
Lokalizacja hotelu na pięknym wzgórzu, na którym znajduje się zespół dworsko-
pałacowy - z uwagi na przebiegającą tędy trasę z Lublina do Zamościa - powinna przyciągać klientów.