Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Już trzeci raz z rzędu tytuł indywidualnego mistrza świata juniorów pojechał do Lublina. Po dwóch triumfach Mateusza Cierniaka z Orlen Oil Motoru, w ślady klubowego kolegi poszedł Wiktor Przyjemski. W piątek najlepszy młodzieżowiec PGE Ekstraligi zajął drugie miejsce podczas SGP 2 w Toruniu, ale to wystarczyło, żeby zapewnił sobie złoto.
W czwartek na torze w Krośnie rozegrano finał Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski. Eksperci i kibice w gronie faworytów na pewno widzieli dwóch żużlowców Orlen Oil Motoru: Wiktora Przyjemskiego i Bartosza Bańbora. Zadowolony ze swojej postawy może być jednak tylko ten drugi, który podobnie jak przed rokiem wywalczył srebrny medal. Przyjemski znalazł się za podium. Wygrał Jakub Krawczyk z Betard Sparty Wrocław.
W niedzielę na stadionie w Pile rozegrany finał mistrzostw Europy par do 19 roku życia. Niespodzianki nie było, bo złoto wywalczyła reprezentacja Polski. A w składzie Biało-Czerwonych pojawiło się dwóch zawodników Orlen Oil Motoru Lublin: Bartosz Bańbor i Wiktor Przyjemski.
W piątkowy wieczór w szwedzkiej Malilli rozegrano pierwszą rundę Speedway Grand Prix 2. Do walki o Indywidualne Mistrzostwo Świata Juniorów stanęło czterech Polaków: Wiktor Przyjemski, Bartosz Bańbor, Sebastian Szostak oraz Jakub Krawczyk. Powody do radości ma trzech pierwszych żużlowców, którzy zajęli… całe podium. Świetnie spisał się zwłaszcza duet Orlen Oil Motoru.
Bartosz Bańbor na pewno należał do faworytów środowego finału Srebrnego Kasku, który był rozgrywany w Grudziądzu. Więcej szans eksperci dawali jednak innemu żużlowcowi lubelskich „Koziołków” – Wiktorowi Przyjemskiemu, który ostatecznie zajął czwarte miejsce. Wygrał Bańbor, który zgromadził na swoim koncie 13 punktów.
W piątek pierwsza dwucyfrówka w PGE Ekstralidze, a w sobotę komplet punktów w finale Brązowego Kasku. Wiktor Przyjemski ostatnie dni może zaliczyć do bardzo udanych. Tym bardziej, że zawodnik lubelskich „Koziołków” wygrał zawody drugi raz z rzędu
W niedzielę na torze przy Al. Zygmuntowskich rozegrano drugą rundę Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Motor nie dał szans rywalom i w cuglach wygrał zmagania.
Już 11 maja na PGE Stadionie Narodowym odbędą się zawody Speedway Grand Prix. W imprezie wystartuje tym razem aż pięciu zawodników Orlen Oil Motoru Lublin. Do stałych bywalców dołączył jeszcze Mateusz Cierniak. Z kolei w środę tor w Warszawie sprawdzi junior „Koziołków” Bartosz Bańbor, który dostał powołanie od Rafała Dobruckiego.
To już w niedzielę! Platinum Motor Lublin stanie przed ogromną szansą obrony mistrzowskiego tytułu. Warunkiem zdobycia korony jest uniknięcie dwunastopunktowej porazki we Wrocławiu.
Platinum Motor Lublin znowu ze złotem. "Koziołki" tym razem zwyciężyły w mistrzostwach par klubowych. Pomimo bycia ogromnym faworytem w Częstochowie nie zabrakło emocji.
Podopieczni Macieja Kuciapy wywiązali się ze swojego zadania i pewnie pokonali Betard Spartę Wrocław 51:39. Zaliczka mogłaby być bardziej okazała, ale świetnie zaprezentował się tercet - Daniel Bewley, Artem Łaguta i Piotr Pawlicki. Platinum Motor jest bardzo bliski obrony tytułu, choć wrocławianie wciąż są w grze.
Jarosław Hampel, kapitan Platinum Motoru Lublin przed niedzielnym meczem rewanżowym półfinałów PGE Ekstraligi z Tauron Włókniarzem Częstochowa opowiada o ostatnich, udanych występach, talencie Bartosza Bańbora, swojej pasji – nurkowaniu, lubelskich kibicach i… potrzebie budowy nowego stadionu w Lublinie.
Wynik, który możemy nazwać sensacją! Bartosz Bańbor pod nieobecność Mateusza Cierniaka godnie reprezentował lubelski Motor i został srebrnym medalistą młodzieżowych mistrzostw Polski.
Młodzieżowcy Motoru Lublin nie dali szans swoim rywalom z Wrocławia na zakończenie PGE Ekstraligi u-24. Niemalże cała drużyna odjechała bardzo dobre zawody.
W Lublinie odbył się ostatni, czwarty, turniej grupy II w drużynowych mistrzostwach Polski juniorów. Młodzi lublinianie przypieczętowali swój awans, jednak kolejny raz górą była Ostrovia.
U24 Motor Lublin po serii porażek w końcu poznał smak zwycięstwa. "Koziołki" pokonały silną Arged Malesę Ostrów, czym znacznie utrudniły walkę rywala o finał rozgrywek.
Motor Lublin U24 po domowym remisie z faworyzowaną leszczyńską Unią wybrał się na wyjazd do Grudziądza. Młodzieżowa drużyna "Koziołków" przegrała 44:46, choć przed ostatnim biegiem wciąż mogła liczyć na punkt.
Młodzieżowcy lubelskiego Motoru zaprezentowali bardzo dobre ściganie w domowym meczu przeciwko leszczyńskim Bykom. Pomimo mocnego zestawienia gości, "Koziołki" zdołały uratować remis po świetnych biegach nominowanych.
Platinum Motor Lublin pokazał iście mistrzowską siłę w konfrontacji z beniaminkiem z Krosna. Żółto-niebiescy zwyciężyli aż 62:28. Cała drużyna pojechała niezwykle równe spotkanie i trener Maciej Kuciapa ma powody do zadowolenia przed kluczowymi meczami sezonu
Maciej Kuciapa i Bartosz Bańbor wzięli udział w konferencji prasowej online przed meczem e-but.pl Stal Gorzów - Platinum Motor Lublin. Trener "Koziołków" odpowiedział na pytania m.in o zdrowie Dominika Kubery czy spotkanie z kibicami przed najbliższym meczem domowym.
Młodzieżowy zespół Motoru Lublin pokazał się ze znacznie lepszej strony niż tydzień temu w Krośnie. Mimo to wyraźnie uległ liderowi PGE Ekstraligi u24, zmniejszając rozmiary porażki dopiero w końcówce.
Motor Lublin U24 wybrał się na stadion im. Alfreda Smoczyka w ramach szóstej serii ścigania U24 Ekstraligi. Faworyzowani rywale nie pozostawili jednak złudzeń lubelskiej młodzieży i pewnie zwyciężyli 54:36.