Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Brak właściwego nadzoru nad spółkami miejskimi w latach 2017–2019 przyczynił się do zawyżenia wynagrodzeń wypłaconych członkom zarządów i rad nadzorczych o łączną kwotę ponad 353 tys. zł. Takich nieprawidłowości doszukała się Najwyższa Izba Kontroli. Prezydent Michał Litwiniuk (PO) nakazał zwrot nienależnie pobranych pensji.
Do wielomilionowych strat miejskiej spółki przyczyniły się niegospodarne decyzje jej władz – ocenia NIK, która badała Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Zbędne wydatki i organizacja imprez skazanych na porażkę to tylko część zarzutów. Tymczasem wypłaty dla szefów MOSiR nie były i nie są zależne od ich osiągnięć, a Ratusz dokarmia spółkę pieniędzmi podatników. Z kolei prezydentowi oberwało się za sposób ustalania wynagrodzeń dla szefów miejskich spółek.
Niegospodarność, niedozwolona działalność, błędne decyzje – to zarzuty NIK pod adresem Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lublinie. Spółka traciła m.in. na organizacji koncertów, płaciła też za przeglądy obiektu, który był objęty gwarancją.
Posłowie Koalicji Obywatelskiej złożyli dziś w Najwyższej Izbie Kontroli dokumenty potrzebne do kontroli w sprawie zakupu respiratorów przez Ministerstwo Zdrowia.
O kontrolę Najwyższej Izby Kontroli w bialskim oddziale GITD wnioskuje posłanka Monika Pawłowska z Lewicy. Ma to związek z tutejszą polityką kadrową i awansem siostry posła Dariusza Stefaniuka (PiS).
Kontrolerzy NIK nie zostawili suchej nitki na systemie pobierania opłat celnych i podatku VAT w obrocie paczkami z zagranicy. Do Polski trafiają miliony taki przesyłek.
Brak przejrzystych zasad rekrutacji, zatrudnianie na stanowiskach nieprzewidzianych w przepisach czy „budzący wątpliwości” cennik usług. To tylko niektóre zastrzeżenia Najwyższej Izby Kontroli do działalności centrum krwiodawstwa w Lublinie
Brak prawidłowego nadzoru nad budową dróg wytyka gminom i powiatom z województwa lubelskiego Najwyższa Izba Kontroli. Zarzuty dotyczą ośmiu z trzynastu skontrolowanych samorządów.
Ścisłe kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości oczekuje dymisji Mariana Banasia z funkcji szefa Najwyższej Izby Kontroli - podaje Polska Agencja Prasowa. Również premier Mateusz Morawiecki liczy na to, że prezes NIK odejdzie ze stanowiska. Pochodząca z Chełma europosłanka PiS Beata Mazurek zaapelowała na Twitterze do Banasia, aby ten wytłumaczył się z zamieszania wokół swojej osoby, bo pogrąża nie tylko siebie, ale także całą partię.
Zastępcy prezydenta niezgodnie z przepisami upoważniali swoich podwładnych do wydawania decyzji administracyjnych w imieniu samego prezydenta. Takiego uchybienia dopatrzyła się Najwyższa Izba Kontroli, która prześwietlała pracę Urzędu Miasta. W jej ocenie taka sytuacja nie jest dopuszczalna, tym bardziej, że „w toku kontroli nie stwierdzono, by prezydent upoważniał swoich zastępców do udzielania w jego imieniu upoważnień dla pracowników urzędu”.
Najwyższa Izba Kontroli przyjrzała się działalności polskich uzdrowisk. Okazało się, że Uzdrowisko Nałęczów S.A. nie korzysta z własnej wody mineralnej do celów leczniczych.
Dbaj o zdrowie – nie oddychaj. Tak tytułuje swój wrześniowy raport o jakości powietrza w Polsce Najwyższa Izba Kontroli. W Lubelskiem najwięcej niebezpiecznego pyłu PM10 odnotowano w Chełmie, a w Białej Podlaskiej najwyższe stężenie benzo(a)pirenu. Ale na wojewódzką uchwałę antysmogową na razie nie mamy co liczyć.
W młodzieżowych ośrodkach wychowawczych dochodzi do nieprawidłowości – alarmują kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli. Wśród wytkniętych błędów jest m.in. duża liczba ucieczek z ośrodka w Puławach.
Blisko połowa polskich szkół nie zatrudnia psychologa ani pedagoga, a na jednego szkolnego psychologa przypada średnio 1739 uczniów – wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli.
Błędy w ewidencjonowaniu zabytków, nieregulaminowe przelewy, ukrywanie części przychodów, niegospodarność przy zakupach – to część uwag, jakie po audycie w Muzeum Czartoryskich w Puławach zgłosili inspektorzy Najwyższej Izby Kontroli. Chodzi o okres, w którym Muzeum Czartoryskich było częścią Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym.
Zbyt ciasne sale, źle ułożony plan zajęć i za ciężkie plecaki – to najważniejsze wnioski z raportu o bezpieczeństwie i higienie nauczania w szkołach publicznych opublikowanego właśnie przez Najwyższą izbę Kontroli
W sprzedaży internetowej oraz w tradycyjnych aptekach są preparaty, które zawierają substancje z listy substancji psychoaktywnych. Mają takie działanie jak narkotyki – mówił na konferencji prasowej poświęconej rynkowi suplementów diety Krzysztof Kwiatkowski, prezes NIK.
Zespół Szkół nr 2 im. Eugeniusza Kwiatkowskiego w Puławach, Zespół Szkół Leśnych w Biłgoraju i Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Józefa Piłsudskiego w Okszowie zostały skontrolowane przez Najwyższą Izbę Kontroli w ramach sprawdzania, jak wygląda polski system kształcenia zawodowego.
Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała kilkanaście samorządów pod kątem tego, jak radzą sobie z bezdomnymi zwierzętami. Zastrzeżenia ma m.in. do Urzędu Miasta w Łukowie. Kontrolerzy NIK wytknęli urzędnikom, że choć wybrane przez nich rozwiązanie przyczyniło się do poprawy sytuacji zwierząt, to naruszało przepisy prawa
Brak efektywnej opieki nad młodzieżą w porze nocnej, nie uwzględnianie potrzeb edukacyjnych wychowanków, czy nie umożliwianie im pobytu w bursach w święta i dni wolne od nauki – to główne zarzuty Najwyższej Izby Kontroli, która skontrolowała bursy i internaty szkolne.
Straż Miejska trafiła pod lupę Najwyższej Izby Kontroli. Wraz z nią prześwietlano 15 jednostek z innych miast wojewódzkich. Wniosek? Nie jest źle, ale mogłoby być lepiej. Ot, wynik powyżej przeciętnej. Okazało się za to, że we wlepianiu mandatów lepsi od naszych są tylko strażnicy z Wrocławia
Na wolne miejsce w domu pomocy społecznej nie czeka się już latami. W niektórych domach można dostać miejsce od ręki, a część nawet ogranicza swoją działalność z powodu braku chętnych – wynika z kontroli NIK dotyczącej świadczenia pomocy osobom starszym.
Najmłodsi uczniowie, z klas I-III mogą się uczyć w systemie zmianowym - sygnalizuje NIK, która sprawdzała jak szkoły są przygotowanie na przyjęcie sześciolatków. Tyle, że w większych szkołach w Lubelskiem taki system już funkcjonuje - wskazuje Kuratorium Oświaty w Lublinie.