Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Siódma w tabeli Chełmianka w sobotę podejmie wicelidera ze Świdnika. Obie drużyny dzielą jednak tylko trzy punkty. Dodatkowym smaczkiem derbów są trenerzy obu ekip, bo Grzegorz Bonin i Łukasz Mierzejewski znają się doskonale. Początek bardzo ciekawie zapowiadającego się spotkania zaplanowano na godz. 14
Poznaliśmy już pary 1/4 finału Pucharu Polski w okręgu lubelskim. Na razie nie trafili na siebie trzecioligowcy ze Świdnika. Piłkarzy Avii i Świdniczanki czekają wyjazdowe mecze z przedstawicielami Hummel IV ligi
Zadanie wykonane – mogą powiedzieć piłkarze Avii. Podopieczni Łukasza Mierzejewskiego pokonali w sobotę na swoim stadionie Garbarnię Kraków 2:1. Świdniczanie prowadzili dwoma bramkami, ale spadkowicz z II ligi w końcówce mocno ich jeszcze postraszył.
Zanosi się na kolejny, ciekawy weekend w grupie czwartej. Hitem kolejki wydaje się być spotkanie w Świdniku, gdzie Avia zagra ze spadkowiczem z II ligi – Garbarnią Kraków (sobota, godz. 14).
Avia Świdnik zrobiła swoje i w środowym meczu Pucharu Polski rozbiła A-klasowy Płomień Trzydnik Duży aż 9:0. Wygrana nad niżej notowanym rywalem może nie jest niczym wyjątkowym, ale wyczyn Wojciecha Białka już tak. „Biały” zapisał na swoim koncie cztery gole, a w sumie strzelił ich już dla Avii aż 201.
Dzisiaj zostanie rozegrana czwarta runda Pucharu Polski w okręgu lubelskim. Do gry przystąpią już trzecioligowcy: Avia i Świdniczanka, które zmierzą się z niżej notowanymi rywalami. Ciekawie zapowiadają się też derby Lublina pomiędzy: Sygnałem, a rezerwami Motoru (godz. 15, na stadionie przy ul. Zemborzyckiej).
Ciekawy mecz w Skawinie, gdzie domowe spotkania rozgrywają Wiślanie Jaśkowice. Beniaminek prowadził z Avią Świdnik, ale żółto-niebiescy w końcówce wyrównali, a później zmarnowali dwie, doskonałe sytuacje. Efekt? Zawody zakończyły się remisem 1:1.
Po fatalnym, poprzednim weekendzie nasze drużyny ruszają w Polskę, żeby szybko się zrehabilitować. U siebie zagra jedynie Świdniczanka, która podejmie Unię Tarnów (sobota, godz. 15).
Kiedy lider gra z ostatnim zespołem w tabeli, to faworyt może być tylko jeden. Niestety, Avia Świdnik nie sprostała Karpatom Krosno i to goście wracali do domu z trzema punktami po wygranej 1:0. Dla żółto-niebieskich to czwarta porażka w sezonie.
Poznaliśmy pary czwartej rundy Pucharu Polski w okręgu lubelskim. Spotkania mają zostać rozegrane w środę, 18 października (godz. 15).
W poprzednim sezonie Avia była bardzo mocna na wyjazdach. W sumie przegrała zaledwie jeden mecz w gościach. Obecne rozgrywki to jednak zupełnie inna historia. Świdniczanie przed wyjazdem do Ożarowa, gdzie swoje spotkania rozgrywa Star Starachowice mieli na koncie: dwa zwycięstwa i dwie porażki. Długo zanosiło się na kolejną stratę punktów, ale po szalonej końcówce żółto-niebiescy jednak pokonali rywali 2:1.
Dziesiąta kolejka w grupie czwartej upłynie pod znakiem meczów wyjazdowych. U siebie zagra jedynie Świdniczanka, ale tak się składa, że drużyna Łukasza Gieresza zmierzy się z Orlętami Spomlek (sobota, godz. 16).
Właśnie tak się powinno odpowiadać na dwie porażki z rzędu. Avia Świdnik w sobotę rozbiła u siebie Czarnych Połaniec aż 6:2. Dzięki wygranej wróciła też na pierwsze miejsce w tabeli, bo Siarka swoje spotkanie z KS Wiązownica rozegra dopiero w niedzielę wieczorem.
Druga porażka z rzędu, a trzecia w sezonie. Avia musiała uznać wyższość Siarki Tarnobrzeg, z którą zasłużenie przegrała 1:2. Żółto-niebiescy stracili też fotel lidera, właśnie na rzecz piątkowego rywala.
Avia musiała uznać wyższość Świdniczanki w derbach. Jak sobotnie spotkanie oceniają trenerzy obu drużyn?
O derbach zwykło się mówić, że rządzą się swoimi prawami. W sobotę to stare piłkarskie porzekadło znowu się sprawdziło, bo niespodziewanie Avia przegrała w derbach ze Świdniczanką 1:3. A biorąc pod uwagę ostatnie występy, chyba niewielu stawiało na drużynę Łukasza Gieresza.
W szóstej kolejce Avia Świdnik rozbiła na wyjeździe Podhale Nowy Targ 6:1 i przy korzystnym wyniku meczu rywali objęła prowadzenie w tabeli grupy czwartej
Avia świetnie zareagowała na porażkę w Dębicy. W meczu głównych faworytów do awansu świdniczanie pokonali u siebie Wieczystą Kraków 3:1. Poza początkiem meczu żółto-niebiescy byli zdecydowanie lepsi, a w drugiej połowie kibice i trener Łukasz Mierzejewski mogli narzekać tylko na skuteczność.
Wieczysta w hicie kolejki prowadziła w Świdniku i miała swoje momenty. Trzy punkty zgarnęła jednak Avia, która pokonała rywali 3:1, a powinna zdobyć nawet trzy-cztery gole więcej.
W odmiennych nastrojach do meczu głównych faworytów do awansu przystąpią Avia i Wieczysta. Spotkanie w Świdniku zaplanowano na niedzielę (godz. 17).
To nie była dobra kolejka dla naszych zespołów. W środowej serii gier remisy w końcówkach uratowały: Świdniczanka i Orlęta Spomlek. Pierwszych porażek doznały za to: Avia Świdnik i Podlasie. Chełmianka nieźle zaczęła starcie z Wieczystą, ale ostatecznie dostała łupnia 0:4.
Po trzech wygranych z rzędu, niespodziewanie pierwsze punkty straciła Avia. Zresztą, nie tylko punkty, ale i fotel lidera tabeli. Drużyna Łukasza Mierzejewskiego do przerwy była lepsza o gola, od Wisłoki Dębica. Niestety, gospodarze w drugiej części zawodów przechylili szalę na swoją stronę i pokonali faworyta 2:1. Trzeba dodać, że to było ich pierwsze zwycięstwo nad Avią od… 15 lat.
Avia to jedyny zespół w grupie czwartej, który ma na koncie komplet zwycięstw. Żółto-niebiescy w środę chcą podtrzymać dobrą passę w Dębicy, a w niedzielę szykuje się prawdziwe święto – starcie faworytów w walce o awans, bo do Świdnika przyjedzie Wieczysta Kraków.
Nie było łatwo, ale Avia jednak przedłużyła passę zwycięstw do trzech. Drużyna Łukasza Mierzejewskiego musiała się jednak niesamowicie napracować na trzy punkty, w starciu z Unią Tarnów (1:0).
Wydarzeniem numer jeden w grupie czwartej będą w weekend derby pomiędzy Podlasiem, a Orlętami Spomlek. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę na stadionie w Białej Podlaskiej i rozpocznie się o godz. 19.57.