Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
– Niesłusznie skazany na ścięcie, bo wyrósł bez zgody – taka tabliczka pojawiła się na ponad stuletnim dębie. Wisiała zaledwie dobę. Ten, kto ją tam umieścił może mieć problemy. Drzewo lada dzień ma zostać ścięte, ale nie wolno na nie wchodzić
34-latek trafił do szpitala po tym jak spadł z wozu którym przewożono drzewo.
Niecodzienna sytuacja na ul. Nałęczowskiej w Lublinie. Gałąź spadła tam na jadącego opla.
Nie żyje 35-letni mężczyzna uderzony przez ścięte drzewo.
Nowe drzewo rośnie od poniedziałku w miejscu wyciętego wiosną Baobabu. Jest niepozorne, ale – jak twierdzą ogrodnicy – powinno szybko rosnąć. Obok zakopano kapsułę czasu, w której na co najmniej 100 lat zamknięte zostały informacje o dzisiejszym Lublinie
Na plac Litewski dotarło już nowe drzewko, które zostanie posadzone w miejscu wyciętego wiosną Baobabu. Zostało już ustawione pionowo, teraz ma być ustabilizowane, a o godz. 13 jego sadzenie zostanie uroczyście dokończone.
Za około tydzień zacznie się na pl. Litewskim przygotowywanie gruntu dla następcy Baobabu. Będzie nim topola. Dąb, który był o krok od tej roli, rośnie od środy przy Bystrzycy jako „dąb 700-lecia”, kolejne już drzewo-symbol. Jak trzymają się te posadzone wcześniej?
W ubiegłym roku majestatycznemu dębowi Bolko z Hniszowa (pow. chełmski) zagroziły bobry. Dziś największym wrogiem pomnika przyrody są kierowcy.
Kilkanaście firm z województwa lubelskiego kupiło w tym roku od Lasów Państwowych drewno z Puszczy Białowieskiej. To głównie tartaki. – To były stracone pieniądze. Większość drewna poszła do pieca – mówi szef jednej z firm
Jesienią gotowa ma być rzeźba, którą z drewna wyciętego Baobabu wykona artysta Mirosław Bałka. Praca powstanie na trawiastym placu przed Galerią Labirynt u zbiegu ul. Popiełuszki i al. Smorawińskiego. Pocięty pień już tam leży.
W czwartek rano w lesie w pobliżu miejscowości Błażek spadający konar uderzył w głowę 52-latka. Do wypadku doszło podczas wyrębu drzewa, a mężczyzna zginął na miejscu.
Popołudniowa wichura wyrządziła sporo szkód. W Lublinie złamało się drzewo przy rondzie Mohyły. Gałęzie uderzyły w samochód i uwięziły kobietę.
Wiemy już, co ma stanąć na pl. Litewskim zamiast topoli zwanej Baobabem, którą czeka wycinka. To kilkudziesięcioletni dąb szypułkowy. Nowe drzewo ma zostać posadzone wiosną
Tragedia w miejscowości Babsk (pow. włodawski), niedaleko Poleskiego Parku Narodowego. We wtorek podczas wycinki konar okazałego drzewa przygniótł właściciela prywatnej posesji.
Drzewo Roku 2015 – okazały i wiekowy dąb Bolko z Hniszowa – jest zagrożony zniszczeniem przez żarłoczne bobry. W jego sąsiedztwie zwierzęta położyły już pokotem wiele drzew. Także na jednym z korzeni monumentalnego drzewa pojawiły się ślady siekaczy.
Ponad 20 tys. zł to kara, jaką zapłacić ma wspólnota mieszkaniowa z zamojskiego osiedla Koszary za nielegalną wycinkę lipy.
Rosnące krzywo drzewo utrudnia parkowanie w pobliżu Stokrotki przy ul. Centralnej w Puławach. Mniej uważni kierowcy w tym miejscu tłuką tylne szyby. Władze miasta tłumaczą, że to prywatna działka i niewiele w tej sprawie mogą zrobić.
W trwającym od początku lutego plebiscycie na Europejskie Drzewo Roku 2016 reprezentujący Polskę monumentalny dąb Bolko z Hniszowa (pow. chełmski) wczoraj do godziny 15.20 miał 7522 głosy. Ten wynik zapewnia mu dopiero trzecie miejsce za „Tysiącletnią lipą z Czech” (9941) i „Najstarszym drzewem w węgierskim Bataszek” (9124).
Monumentalny dąb Bolko, który rośnie w Hniszowie (pow. chełmski), reprezentuje Polskę w plebiscycie na Europejskie Drzewo Roku 2016. Głosowanie już się rozpoczęło.
To już koniec starego kasztanowca, którego właściciel trzy lata temu starał się w Urzędzie Miasta o zezwolenie na jego wycinkę
Przesadzanie drzew zawsze niesie ryzyko porażki. Kilkunastoletnie okazy trudno się przyjmują. Poza tym to bardzo kosztowna operacja, wymagająca udziału wielu ludzi i maszyn.
Właściciel nieruchomości chciał w środę wyciąć wiekowy jesion, na co ma pozwolenie. Ale jeden z sąsiadów własnym ciałem bronił drzewa. Do wycinki nie doszło, sprawą zajmuje się policja
Na Alei Niepodległości w Kraśniku wiatr przewrócił drzewo. Konary spadły na samochód, w którym był kierowca.