Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W środę przegrali finał okręgowego Pucharu Polski, ale w niedzielę podtrzymali dobrą passę w lidze. Avia pokonała na wyjeździe Tomasovię 2:0 i tym samym zanotowała już szóste zwycięstwo z rzędu.
Po serii porażek wydawało się, że drużyna z Tomaszowa Lubelskiego powoli musi się żegnać z III ligą. W sobotę piłkarze Pawła Babiarza wlali jednak w serca kibiców trochę optymizmu. Pokonali na wyjeździe Koronę Rzeszów 2:1 i obecnie do bezpiecznej strefy tabeli tracą dziewięć punktów. No chyba, że Hutnik Kraków uratuje ligowy byt w II lidze. W takim wypadku strata niebiesko-białych wynosiłaby tylko pięć „oczek”.
Środowa seria gier w grupie czwartej była szczęśliwa dla zespołu ze Świdnika. Avia przedłużyła świetną passę i wygrała czwarty mecz z rzędu. Tym razem pokonała na wyjeździe Siarkę Tarnobrzeg, czyli lidera tabeli 1:0.
Środowa kolejka zapowiada się wyjątkowo ciekawie. Chełmianka podejmuje drugie w tabeli Podhale Nowy Targ, Avia jedzie do lidera z Tarnobrzega, a Podlasie sprawdzi najlepszy na wiosnę ŁKS Łagów. Wszystkie spotkania rozpoczną się o godz. 17.
Trzeci mecz z rzędu piłkarze Pawła Babiarza otworzyli wynik. I niestety po raz trzeci nie wywalczyli ani jednego punktu. W piątek mieli nawet dwie bramki w zapasie, w starciu z ostatnią w tabeli Wólczanką Wólka Pełkińska. Rywale grali jednak do końca i ostatecznie to oni zgarnęli pełną pulę po wygranej 3:2.
Tym razem w grupie czwartej z udziałem naszych drużyn odbędą się tylko trzy spotkania. Już dzisiaj Tomasovia zagra arcyważny mecz z ostatnią w tabeli Wólczanką (godz. 17). A w sobotę o tej samej porze Podlasie podejmie Chełmiankę, a Avia zmierzy się z Orlętami Spomlek.
Znowu bardzo gorzką pigułkę muszą przełknąć piłkarze Tomasovii. Niebiesko-biali w pierwszej połowie byli wyraźnie lepsi od KSZO, ale zmarnowali kilka świetnych okazji, w tym rzut karny. A po przerwie rywale zdobyli jedynego gola i zabrali do domu wszystkie punkty.
W niedzielę kibice żużla w Lublinie po raz pierwszy będą mogli zobaczyć w akcji zawodników Motoru na stadionie przy Al. Zygmuntowskich. "Koziołki" zmierzą się z zielona-energia Włókniarzem Częstochowa.
Niewiele zabrakło, a piłkarze Tomasovii zapunktowaliby w trzecim meczu z rzędu. W środę długo prowadzili w Dębicy z tamtejszą Wisłoką, ale w końcówce stracili dwie bramki i ostatecznie przegrali 1:2.
Szykuje się bardzo ciekawa środa w grupie czwartej. Na boisku zobaczymy cztery z pięciu naszych drużyn. W Chełmie o punkty powalczą tamtejsza Chełmianka i Avia Świdnik. Tomasovia poszuka trzeciego z rzędu zwycięstwa w Dębicy, a Orlęta Spomlek postarają się pokonać u siebie ostatnią w tabeli Wólczankę.
Jeszcze kilka tygodni sytuacja Tomasovii była beznadziejna. Po dwóch kolejnych zwycięstwach niebiesko-biali łapią jednak kontakt z bezpieczną strefą tabeli. W sobotę pokonali w arcyważnym meczu Czarnych Połaniec 1:0. I do zajmującej 14 miejsce Korony Rzeszów tracą już tylko siedem „oczek”.
Atak zimy spowodował, że w najbliższych dniach wiele meczów nie dojdzie do skutku. Wiadomo już, że z grupy czwartej III ligi o punkty powalczy tylko jeden nasz zespół. Podlasie Biała Podlaska zmierzy się na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Piłsudskiego z Wisłą Sandomierz (godz. 15). Reszta drużyn ma wolne.
Arcyważne zwycięstwo odnieśli w niedzielę piłkarze Tomasovii. Niebiesko-biali pokonali u siebie Sokoła Sieniawa 3:0. To był pierwszy komplet punktów beniaminka na własnym stadionie. Do bezpiecznej strefy tabeli droga jeszcze daleka, ale podopieczni Pawła Babiarza zrobili wreszcie krok w dobrym kierunku.
To nie była udana sobota dla naszych trzecioligowców. Jedynie drużyna z Radzynia Podlaskiego dopisała do swojego konta jeden punkt. Biało-zieloni i tak nie będą jednak zadowoleni, bo zremisowali 2:2 z niżej notowanymi Czarnymi Połaniec. Chełmianka przegrała u siebie z Unią Tarnów 0:1, a Tomasovia w Tarnobrzegu z Siarką 0:3.
W ramach drugiej serii gier w 2022 roku emocji nie powinno zabraknąć przede wszystkim w: Chełmie i Białej Podlaskiej. Drużyna Tomasza Złomańczuka zagra u siebie z Unią Tarnów. A Podlasie podejmie w derbach Avię. Oba spotkania startują w sobotę, o godz. 14.
Nieudana inauguracja w Tomaszowie Lubelskim. Tamtejsza Tomasovia po raz 10 próbowała przełamać się na swoim boisku. Niestety, lepsi okazali się piłkarze z Radzynia Podlaskiego. Orlęta Spomlek wygrały niedzielne derby 2:1.
W sobotę rozpoczyna się runda wiosenna w grupie czwartej. Avia Świdnik zmierzy się u siebie z Wisłą Sandomierz (godz. 13). O tej samej porze, ale w niedzielę Tomasovia podejmie Orlęta Spomlek. Reszta naszych ekip zagra na wyjazdach.
Już w środę swój ostatni mecz kontrolny rozegrała Tomasovia. Niebiesko-biali pokonali czwartoligowy Grom Różaniec 4:3. Z wyniku nie do końca można być zadowolonym, ale z wielu fragmentów meczu już tak.
Było blisko, ale zamiast drugiej lokaty jest tylko czwarta. AZS UMCS Volley miał wielką szansę, żeby awansować do turnieju półfinałowego. Niestety, zmarnował okazję po porażce 2:3 z Nike Węgrów. I to ostatecznie ta drużyna została wiceliderem grupy drugiej.
Już w piątek piłkarze Pawła Babiarza zagrali z liderem podkarpackiej IV ligi KS Wiązownica. Niebiesko-biali rozegrali całkiem niezłe zawody, ale musieli pogodzić się z porażką 0:2.
Piłkarze Pawła Babiarza zakończyli dwutygodniowy obóz dochodzeniowy. W sobotę niebiesko-biali rozegrali dwa mecze kontrolne. Najpierw zremisowali z Igrosem Krasnobród 1:1, a następnie pokonali Huczwę Tyszowce 3:0. To było zresztą pierwsze zwycięstwo Tomasovii podczas zimowych przygotowań.
Piłkarze Tomasovii mocnym akcentem zakończą dwutygodniowy obóz dochodzeniowy. Niebiesko-białych w sobotę czekają dwa mecze kontrolne z czwartoligowcami z naszego regionu.
Zawodniczki AZS UMCS Volley zrobiły swoje. W sobotę pokonały u siebie AZS Uniwersytet Gdański 3:0. Dzięki temu przed ostatnią kolejką zmagań nadal mają szansę na drugie miejsce i awans do turnieju finałowego. Tak się składa, że o ten awans zagrają na wyjeździe z Nike Węgrów. Kto wygra, ten zajmie drugą lokatę.
W czterech dotychczasowych sparingach Tomasovia poniosła cztery porażki. W niedzielę wydawało się, że niebiesko-biali wreszcie będą mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Długo prowadzili z Lublinianką 1:0, ale w samej końcówce rywale doprowadzili do remisu i spotkanie ostatecznie zakończyło się wynikiem 1:1.
W sobotę na boisku w Lubyczy Królewskiej zmierzyły się zespoły, które na wiosnę będą rywalami w walce o utrzymanie w Grupie czwartej III ligi: Tomasovia i Wólczanka Wólka Pełkińska. Górą była ekipa z Podkarpacia, która wygrała 1:0.