Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Drzewo było badane. Ostatnio całkiem niedawno. Nic nie wskazywało, że może się złamać. A jednak wiekowy dąb szypułkowy w Hrubieszowie dziś po prostu pękł i się zawalił.
Na motocyklistę spadło drzewo. 59-latek trafił do szpitala.
Dwie nastolatki ucierpiały po tym jak nagle spadł na nie konar drzewa w Ogrodzie Saskim. Sprawę bada policja, a lubelski ratusz zapewnia, że rozpoczął ponowny przegląd wszystkich drzew w mieście.
W piątek nad ranem doszło do wypadku w powiecie krasnostawskim. Autem podróżował obywatel Ukrainy z 5-letnim dzieckiem.
Propozycje są trzy. Wygrać może jedna. To mieszkańcy Hrubieszowa zdecydują, jakie imię otrzyma piękny, wiekowy dąb rosnący przy ul. Różanej. Głosowanie trwa do piątku, 5 kwietnia.
W sobotę po południu zamojscy strażacy otrzymali zgłoszenie o zwalonym na drogę drzewie. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Mężczyzna przycinał gałęzie. Spadł z 8 metrów. Trafił do szpitala.
Mieszkańców martwi stan lip na zrewitalizowanym niedawno rynku w Radzyniu Podlaskim. Urzędnicy uspokajają, że drzewa jeszcze nie obumarły.
720 złotych trafiło na rzecz psychiatrii dziecięcej. To wszystko dzięki Adamowi Kościańczukowi, który postanowił wykorzystać szum wokół „parczewskiego cudu” do pożytecznego celu.
Ludzie nadal gromadzą się pod drzewem w Parczewie. Widzą tam wizerunek Jezusa bądź Matki Bożej. Tymczasem, zdaniem dendrologa Mateusza Fieducika to po prostu spękania na dębie.
Na przesłanym nagraniu widać sporą grupę ludzi, którzy modlą się w pobliżu osiedlowego drzewa. Na jego pniu widnieje wzór, który można wziąć za twarz Jezusa.
Nie ma ratunku dla kilkudziesięcioletniej lipy rosnącej przy ul. Chopina. Drzewo praktycznie pozbawiono korony, bo stwarzało zagrożenie dla ludzi. Miasto obiecuje nowe.
Prokuratura ma ponownie zbadać sprawę wyciętego „omyłkowo” pomnika przyrody w lesie Szadek niedaleko Białej Podlaskiej. To m.in. skutek interwencji lubelskiej posłanki Joanny Muchy z Polski 2050.
Pięć lat nie wystarczyło do spełnienia zapowiedzi, że pień Baobabu, czyli topoli z pl. Litewskiego, zostanie przekształcony w rzeźbę. Jej projekt kosztował 50 tys. zł. Brakuje pieniędzy na wykonanie.
Policjanci ustalają szczegółowo okoliczności wczorajszego wypadku, do którego doszło w Opolu Lubelskim. Podczas wycinki drzewa ranny został 44-letni mężczyzna. Pomagał w tych pracach znajomemu.
Kierowca prowadził auto pod wpływem alkoholu. Takie są wstępne ustalenia policjantów, dotyczące wypadku, do którego doszło na ulicy Słowackiego w Puławach. Ranne zostały dwie osoby.
Urząd Miasta nie zezwolił na wycinkę okazałego dębu rosnącego przed jednym z bloków na Czubach. Drzewo planowała usunąć spółdzielnia mieszkaniowa, wskazując na uszkodzenia dębu. Ekspertyza wykazała, że mimo uszkodzeń dąb jest w dobrym stanie.
Złodzieje umieścili w internecie ogłoszenie, że sprzedają drewno. Wcześniej wpadli na gorącym uczynku.
Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności związanych ze śmiercią 72-latka z gminy Żółkiewka (powiat krasnostawski).
Dąb Niepodległości, który od 1928 roku rośnie na Skwerze Niepodległości w Puławach brał udział w ogólnopolskim konkursie na Drzewo Roku. Zdobył 1295 głosów, co pozwoliło mu zająć piąte miejsce w Polsce. Wygrał Dąb Fabrykant z Łodzi.
Przez to, że 100-letni dąb Alojzy z Łuniewa stał się pomnikiem przyrody, zmusił drogowców i urzędników do częstych spotkań. A wszystko dlatego, że w pobliżu, gdzie rośnie drzewo, przebiegać ma autostrada A2.
O ratunek dla jednego z drzew rosnących na przebudowywanym odcinku ul. 1 Maja apeluje nasz Czytelnik.
63-letni mieszkaniec gminy Susiec zginął przygnieciony przez drzewo.
To już kolejny raz, gdy ktoś niszczy drzewka na bulwarze nad Krzną. Tym razem samorząd postanowił w nietypowy sposób ustalić sprawców. Metoda się sprawdziła, bo policjanci znaleźli winowajcę
Wielki dąb w gminie Międzyrzec Podlaski tylko przez miesiąc był Zdzisławem. Z decyzją radnych nie zgodził się bowiem właściciel działki. Dla drzewa zaproponował imię swojego ojca.