Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Najważniejszy jest spokój. Panika jest najgorszym, co może się zdarzyć. Trzeba myśleć o tym, czy by nie refować żagli, bo podmuch wiatru może być za silny. Refowanie żagli to – przekładając na instytucję – takie dostosowanie planów finansowych, żeby przetrwać, żeby bilans zamknąć dodatnio, ale też zrealizować dobre i ważne dla widzów przedstawienia. W innej sytuacji, kiedy wieje korzystny wiatr, trzeba żagle rozwinąć, żeby zwiększyć prędkość. A zatem spokój i dobra nawigacja są najważniejsze – Rozmowa z Krzysztofem Rzączyńskim, dyrektorem Teatru im. H. Ch. Andersena w Lublinie
To był trudny rok szkolny dla uczniów, ale trudny sezon również dla teatru. W przekraczaniu własnych granic i wychodzeniu z pandemicznego marazmu pomagał młodzieży zakończony w weekend wakacyjny projekt „Labirynt czułości” w Teatrze Andersena. Sam teatr przez pandemię wydłużył sezon i oprócz spektakli, które można oglądać w Lublinie do końca lipca, od wtorku rusza w trasę po regionie.
Rozmowa z Krzysztofem Rzączyńskim, dyrektorem naczelnym i artystycznym Teatru Andersena w Lublinie.
Z powodu epidemii odwołany został konkurs na dyrektora Teatru Andersena, instytucji prowadzonej przez samorząd Lublina. Dalsze kierowanie teatrem zostało powierzone obecnemu dyrektorowi, Krzysztofowi Rzączyńskiemu. Takie decyzje podjął prezydent miasta.
Musimy zacząć słuchać dzieci i od nich się uczyć - rozmowa z Krzysztofem Rzączyńskim, dyrektorem Teatru Andersena w Lublinie.
Prezydent oficjalnie zapowiedział zamiar ogłoszenia konkursu na dyrektora Teatru im. Hansa Christiana Andersena.
Coraz rzadziej udaje się nam opuszczać sale teatralne z radością, że oto zobaczyliśmy kawał dobrego spektaklu, w którym wszystko zestrojone jest na miarę, aktorzy mówią wyraźnie, wiedzą, co mówią i do kogo mówią.
Rozmowa z Krzysztofem Rzączyńskim, dyrektorem Teatru Andersena, reżyserem spektaklu „Podwójne życie Weroniki”
Android Homer16 jest bohaterem Science, pierwszej części nowej premiery w Andersenie. Książę Hamlet pojawi się w części drugiej, nazwanej Hamlet. Scenografia jest ruchoma, widzowie mogą zmieniać miejsce. Aktorzy mogą wciągać widza w akcję. Android może być niebezpieczny. Sceny mogą być okrutne.
Nie można go limitować, nakładać restrykcji zewnętrznych i jakichkolwiek cenzur. Ale to jest też przestrzeń do protestu. Jeśli widz czuje się obrażony, może protestować. Ale nie może limitować artystów. Nie można tej wolności limitować z poziomów urzędniczych. Rozmowa z Krzysztofem Rzączyńskim, nowym dyrektorem Teatru Andersena.
Teatr dla dzieci, scena dla młodzieży i scena dla dorosłych. To trzy najważniejsze kierunki artystycznej działalności Teatru Andersena pod dyrekcją Krzysztofa Rzączyńskiego, nowego dyrektora sceny.