Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Trzecie miejsce w 1998 roku, drugie w 2018 i znowu trzecie w 2022. Chorwacja pokonała w meczu o trzecie miejsce mundialu w Katarze Maroko 2:1 i po raz trzeci zdobyła medal.
W meczu pełnym wielkich emocji i zwrotów akcji reprezentacja Francji pokonała 2:1 Anglię i zameldowała się w półfinale. Bohaterem „Trójkolorowych” okazał się Olivier Giroud, który zdobył decydującą bramkę. Synowie Albionu mają czego żałować, bo w końcówce do dogrywki mógł doprowadzić Harry Kane, ale zmarnował rzut karny
Kolejna sensacja z udziałem Maroka. Tym razem Hakim Ziyech i jego koledzy ograli Portugalię i zostali pierwszą drużyną z Afryki w historii mistrzostw świata, która dotarła aż do półfinału
Wielkie emocje w końcówce meczu Argentyna – Holandia. Wydawało się, że „Abicelestes” bez problemu awansują do półfinału mundialu w Katarze. Jeszcze w 82 minucie Leo Messi i spółka prowadzili 2:0. „Pomarańczowi” zdążyli doprowadzić jednak do wyrównania. Gola na 2:2 strzelili w… 11 minucie doliczonego czasu gry po świetnie rozegranym rzucie wolnym. W efekcie, znowu trzeba było szukać rozstrzygnięcia w rzutach karnych. A te lepiej wykonywała Argentyna i wygrała ostatecznie 4:3.
Znamy pierwszego półfinalistę turnieju w Katarze. Chorwacja walczyła do końca i wyrzuciła za burtę mundialu głównego faworyta – Brazylię. Luka Modrić i spółka przegrywali od 105 minuty, ale w końcówce doprowadzili do wyrównania i rzutów karnych. A w serii jedenastek pokonali „Canarinhos” 4:2.
Sensacja! Maroko wyrzuciło za burtę mundialu w Katarze jednego z faworytów – Hiszpanię po rzutach karnych. Co ciekawe, druga z ekip w serii rzutów karnych nie wykorzystała… ani jednej jedenastki i przegrała 0:3. Bohaterem rywali był bramkarz Bono.
Chorwaci powoli wyrastają na specjalistów od rzutów karnych. W poprzednim mundialu w drodze po drugie miejsce dwa razy ogrywali rywali w serii jedenastek. W poniedziałek w taki sposób uporali się z Japonią. Po 120 minutach walki było 1:1, ale piłkarze z „Kraju Kwitnącej Wiśni” wykorzystali tylko jeden strzał z „wapna” i ostatecznie przegrali 1:3
O godzinie 16 w meczu 1/8 finału reprezentacja Polski zmierzy się z Francją. Faworytem w starciu o ćwierćfinał są mistrzowi świata z 2018 roku. Polacy zagrają bez zbędnej presji i spróbują sprawić niespodziankę. Czy im się to uda? Zapraszamy do śledzenia relacji z tego spotkania
Reprezentacja Argentyny zgodnie z przewidywaniami pokonała Australię, choć ekipa z Antypodów pokazała charakter i tanio skóry nie sprzedała. Albicelestes wygrali 2:1 i w ćwierćfinale zagrają z Holandią
Nie było niespodzianki w pierwszym meczu 1/8 finału mundialu w Katarze. Holandia pokonała w sobotę USA 3:1. W nagrodę w ćwierćfinale zagra z lepszym, z pary Argentyna – Australia.
Ostatnie mecze fazy grupowej mundialu w Katarze też dostarczyły solidnej dawki emocji. Niespodziewanie Brazylia przegrała z Kamerunem 0:1. Sporo działo się też w starciu numer dwa. Szwajcaria prowadziła z Serbią, potem przegrywała 1:2 i była poza turniejem, ale ostatecznie wygrała 3:2 i awansowała do fazy pucharowej z drugiego miejsca
Kolejny dzień na mundialu w Katarze i kolejne niespodzianki. Tym razem w grupie H. Mimo wygranej z Ghaną z mistrzostwami świata żegna się Urugwaj. Tak samo zresztą, jak drużyna „Czarnych Gwiazd”. Niespodziewanie Korea Południowa pokonała w piątek Portugalię 2:1 i to te drużyny wywalczyły awans do 1/8 finału. Trzeba jednak dodać, że zespół z Azji przepustkę do kolejnej rundy zapewnił sobie w dramatycznych okolicznościach.
Fantastyczne spotkania i wielkie emocje w ostatniej kolejce i meczach grupy E. W starciach Japonii z Hiszpanią, a szczególnie Kostaryki z Niemcami sytuacja zmieniała się niczym w kalejdoskopie i to niejednokrotnie. Ostatecznie Samurajowie wygrali z La Roja 2:1, a nasi zachodni sąsiedzi pokonali Keylora Navasa i spółkę 4:2. Wygrana ta ma jednak gorzki smak, bo Die Manschaft wracają do domu, a Hiszpania i Japonia grają dalej
Duża niespodzianka w grupie F. Maroko po wygranej z Kanadą awansowało do 1/8 finału mundialu z pierwszego miejsca. A do domu jedzie Belgia, która w czwartek bezbramkowo zremisowała z Chorwacją.
Mistrzostwa świata w Katarze, a dokładnie wyniki rozgrywanych tam meczów nie przestają zaskakiwać kibiców. W ostatniej kolejce Tunezja pokonała 1:0 pewną awansu Francję i przez dwie minuty była w 1/8 finału. Za burtę zespół z Afryki wyrzuciła Australia ogrywając Danię i to właśnie popularni „Kangoroos” grają dalej w turnieju!
Ostatnie mecze w grupie B zakończyły się bez niespodzianki. Dalej grają Anglia i USA. Pierwsza z ekip bez większych problemów ograła Walię 3:0. Drugie spotkanie pomiędzy Amerykanami i Iranem zakończyło się wynikiem 1:0, a „złotego” gola zdobył Christian Pulisić.
W każdym meczu fazy grupowej Holandia nie zachwyciła. Tak samo było we wtorek przy okazji starcia z Katarem. „Pomarańczowi” wygrali 2:0, ale nie ma chyba w tym momencie kibica, który wierzy, że drużyna Louisa van Gaala nadal jest w gronie faworytów mundialu.
Od wtorku startuje ostatnia kolejka fazy grupowej. Z tego też względu mecze w każdej z grup będą się już odbywały o tej samej porze. Najpierw dojdzie do rozstrzygnięć w grupie A. O godz. 16 Holandia zmierzy się z Katarem, a Senegal z Ekwadorem.
Dublet Bruno Fernandesa zapewnił Portugalii wygraną nad Urugwajem i awans do fazy pucharowej. Tym samym ekipa z półwyspu iberyjskiego do ostatniego meczu w grupie może podejść z dużym luzem. Natomiast Urusi, choć całkowitych szans na awans nie stracili znaleźli się w arcytrudnej sytuacji
Drugi mecz fazy grupowej długo nie układał się po myśli jednego z faworytów do tytułu. Brazylia w końcówce spotkania ze Szwajcarią jednak zdobyła zwycięskiego gola. I już w poniedziałek kibice mogli świętować awans swoich ulubieńców do fazy pucharowej mundialu w Katarze.
Druga seria gier w grupie B przyniosła w piątek niespodziewane rozstrzygnięcia. Iran pokonał Walię 2:0, a obie bramki zdobył w doliczonym czasie gry, kiedy grał w liczebnej przewadze. Z kolei Anglia, która na inaugurację strzeliła sześć goli tym razem zakończyła spotkanie przeciwko USA z zerowym kątem.
W piątek została rozegrana druga kolejka spotkań w grupie A na mundialu w Katarze. I wiadomo już, że gospodarze mistrzostw świata zakończą swój udział w turnieju na trzech meczach. W drugim starciu musieli uznać wyższość Senegalu po porażce 1:3. Co ciekawe, Ekwador urwał punkt faworyzowanym Holendrom (1:1). Co więcej, to ekipa z Ameryki Południowej spisała się zdecydowanie lepiej i był to remis ze wskazaniem na drużynę trenera Gustavo Alfaro.
Richarlison w tym sezonie nie zdobył ani jednego gola w Premier League. W sumie po transferze do Tottenhamu rozegrał 15 meczów dla „Kogutów” i zaliczył dwa trafienia w Lidze Mistrzów. W czwartek podwoił ten dorobek przy okazji pierwszego występu na mundialu w Katarze, a Brazylia bez większych problemów pokonała Serbię 2:0.
Urugwaj miał przewagę, był groźniejszy, ale nie znalazł sposobu na defensywę Korei Południowej. W efekcie, pierwsze spotkanie grupy H zakończyło się bezbramkowym remisem.
W ostatnim rozegranym w środę meczu mistrzostw świata reprezentacja Belgii pokonała 1:0 Kanadyjczyków. „Czerwone Diabły” mogą mówić o sporym szczęściu, bo nie zachwycili, a rywale niewykorzystani rzutu karnego, który mógł zaważyć o przebiegu spotkania. Co więcej zasłużyli na więcej komplementów od Belgów mimo porażki