Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
9 lutego obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pizzy. Ten okrągły placek z sosem pomidorowym i serem cieszy się ogromną popularnością nie tylko we Włoszech, ale i na cały świecie.
Był bity i kopany przez sześciu rozjuszonych mężczyzn. Powód? Wszystko zaczęło się od koloru skóry.
Kolejny znany lokal zamyka się w Lublinie. Tym razem chodzi o pizzerię Ibiza, która działała 22 lata. Powód to pieniądze: bo utrzymanie lokalu było coraz droższe, a klienci realnie mają coraz mniej pieniędzy w kieszeni.
Po siedmiu latach działalności, właściciele pizzerii OK przy ul. Legionu Puławskiego zamknęli lokal
Ogień i kłęby dymu w pizzerii przy ulicy Zielonej w Puławach. W poniedziałek wieczorem w lokalu zapaliła się izolacja przewodu kominowego.
To będą hiobowe wieści dla tych, którzy wnukom opowiadają jak szli na wagary do kina Wyzwolenie a potem po sąsiedzku na pizzę. Zniknęła pizzeria „Pod Koziołkiem”. W jej miejscu będzie kebab. To nie jedyne pożegnanie z lubelskimi lokalami
Rozpoczął się proces pięciu Romów, oskarżonych o pobicie kucharzy z puławskiej pizzerii „Desperado”. Wszyscy odpowiadają za napaść z powodu przynależności narodowej. Mieli również grozić swoim ofiarom i ich rodzinom.
Pięciu Romów zaatakowało kucharza, który przyszedł do lokalu ze swoją dziewczyną. Oboje zostali obrzuceni obelgami. – Powiedzieli, że spalą nam dom i zabiją dziecko. Teraz obawiamy się o swoje życie – nie ukrywa Konrad Teper, który dostał kilka ciosów w twarz. Pobito także jego kolegę.
Jest wyrok w sprawie krwawej awantury w pizzerii w Terespolu. Mężczyzna, który rzucił się z nożem na swojego kolegę, został skazany na 10 lat więzienia
– Pizzy do tej części miasta nie dowozimy – słyszymy w jednej z pizzerii po telefonicznej próbie złożenia zamówienia z dowozem na ul. Romów w Puławach. Część właścicieli lokali tłumaczy, że boi się o bezpieczeństwo swoich kierowców. W przeszłości byli tam atakowani.