Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W czwartek, 20 listopada, tematem zająć ma się komisja budżetu. W poniedziałek cała Rada Miasta Zamość będzie rozważała wydanie zgody na przekazanie Towarzystwu Budownictwa Społecznego działki przy ul. Sikorskiego. Spółka chce tam postawić blok z 48 mieszkaniami.
Z 17 tys. 282 zł do 28 tys. 443 zł wzrósł rachunek, jaki zamojskie PGK wystawiło firmie PR-BUD Development za realizację 31-metrowego przyłącza wodociągowego. Prezes spółki budowlanej twierdzi, że to nic innego jak złośliwość prezesa spółki miejskiej. A efekt jest taki, że w nowo wybudowanym bloku nie ma wody.
Wojewódzki Sąd Administracyjny rozpatrzy kolejną skargę dewelopera na Radę Miasta Zamość. Ta poprzedniej kadencji kilka razy odmawiała spółce zgody na budowę w trybie lex deweloper, by w końcu w ogóle przestać zajmować się tematem. W nowym składzie radni też nie chcieli wniosku PR-BUD Development rozpatrywać.
Coś niebywałego. Sytuacja bez precedensu – tak radni Zamościa komentowali fakt, że miejska spółka postanowiła zaskarżyć ich decyzję. Temat stanął na sesji, którą specjalnie w tej sprawie zwołano na czwartek.
Cztery razy starał się o zgodę na budowę w trybie lex deweloper i cztery razy od radnych Zamościa usłyszał „nie”. A teraz inwestor domaga się wypłaty 3 mln odszkodowania za takie rozstrzyganie sprawy. Po podzieleniu tej kwoty na 14 wychodzi 215 tys. zł „na głowę”.
Radni Zamościa już cztery razy powiedzieli „nie” spółce PR-BUD Development z Kalinowic, która przy ul. Wyszyńskiego planowała budować blok w oparciu o ustawę lex deweloper. Inwestor zapowiada, że ostatnią uchwałę odmowną, podobnie jak trzy poprzednie zaskarży, a niezależnie od tego będzie się domagał przed sądem wysokiego odszkodowania.
Towarzystwo Budownictwa Społecznego nie dostało zgody Rady Miasta Zamość na to, by przy ul. Wyszyńskiego zbudować dwa pięciokondygnacyjne bloki z podziemnymi garażami.
Stagnacja – mówią o rynku nieruchomości w Zamościu pośrednicy i inwestorzy. Ceny mieszkań na rynku wtórnym są niewysokie, a mimo to chętnych na kupno jest mniej niż sprzedających. W większości powstających bloków również można kupić dla siebie własne "M".
Deweloperzy w Zamościu nie mają łatwego życia. Podczas ostatniej sesji dwie spółki zainteresowane budową mieszkań w ramach ustawy lex deweloper usłyszały od radnych „nie”. Jednej z tych firm już po raz trzeci odmówiono zgody na inwestycję.
Zamojscy radni mogą być zmuszeni do ponownego rozpatrzenia wniosku firmy, która chce stawiać czteropiętrowy blok przy ul. Wyszyńskiego. Sąd unieważnił właśnie uchwałę odmawiającą spółce PR-BUD Development zgody na budowę w trybie ustawy „lex deweloper”.
Po burzliwej dyskusji radni nie zgodzili się by PR-BUD Development przy ul. Wyszyńskiego w Zamościu wybudował mieszkania i lokale usługowe. Inwestor chciał to zrobić w trybie uchwały lex deweloper. To było drugie podejście, bo radni zajmowali się sprawą już w lutym. Inwestor zapowiada: znów pójdę do sądu
Deweloper grozi radnym karami finansowymi. Wzywa ich w ten sposób by zajęli się sprawą inwestycji, którą zamierza realizować na mocy ustawy lex deweloper. Jeden z radnych złożył już doniesienie do prokuratury uznając, że to próba wywierania wpływu bezprawnymi metodami.
Radni deklarowali, że są za budowaniem mieszkań w Zamościu, ale na inwestycję przy ul. Wyszyńskiego się nie zgodzili. Poszło o zbyt intensywną zabudowę i zamianę gruntów, której dokonał deweloper i TBS. Na sesji było gorąco, bo prywatny inwestor ma teraz teren, który TBS dostał aportem od miasta