Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
52 osoby odpowiadać będą przed sądem za przemyt papierosów. Członkowie tzw. grupy łukowskiej przewozili nielegalny towar z Białorusi i Ukrainy.
Mówił, że jest członkiem międzynarodowej grupy przestępczej, która przemyciła do Polski 88 kg kokainy. Potem okazało się, że wszystko zmyślił. Robert Garbacz za niesłuszne aresztowanie domagał się blisko 15 mln zł. Sąd przyznał mu znacznie mniej.
W ciągu dwóch lat swojej działalności grupa przemyciła z Ukrainy do Polski ponad 70 tys. paczek papierosów o wartości ponad 1 mln zł. 2 lutego, do Sądu Okręgowego w Zamościu, trafił akt oskarżenia przeciwko 32 osobom
Śledczy z Zamościa postawili przed sądem ponad 20 osób oskarżonych o przemyt papierosów z Białorusi. Członkowie dwóch gangów mieli sprzedać towar wart miliony złotych.
Kierowca samochodu marki Hummer próbował przewieść żółwia. Kierujący autokarem miał żywe okazy rafy koralowej, a na liście jest jeszcze skóra wilka.
Najcenniejsza jest karafka do wina z XIX wieku. Ale do muzeum trafiło w sumie ponad 220 cennych przedmiotów. Celnicy odebrali je przemytnikom na przejściach granicznych.
Straż Graniczna udaremniła przemyt blisko 250 kg narkotyków. Były ukryte w naczepie ciężarówki.
Strażnicy graniczni rozbili dwa gangi przemytników papierosów. Śledczy zajmujący się sprawą postawili przed sądem 19 osób. Oskarżeni mieli przemycić towar wart miliony złotych.
Policja namierzyła papierosy pochodzące z przemytu. Były przechowywane na targowisku.
Chełmski sąd skazał 42 celników za przyjmowanie łapówek. Byli już mundurowi dostali wyroki w zawieszeniu. Latami, w zamian za pieniądze, mieli przymykać oko na przemyt alkoholu i papierosów.
Rozliczają nas z podatków, tropią przemyt, walczą z przestępczością gospodarczą i nielegalnym hazardem – na placu Litewskim w Lublinie świętowano Dzień Krajowej Administracji Skarbowej. Były medale dla funkcjonariuszy, pokazy i wystawy rzeczy z przemytu przechwyconych na granicach.
W biały dzień, na parkingu przed supermarketem. Tak handlarze przemycanymi papierosami przeładowywali nielegalny towar. Mieli pecha, bo natknęli się na policjantów.
Na granicy został zatrzymany mężczyzna – organizator przemytu papierosów przez Polskę do Wielkiej Brytanii. Został już aresztowany.
To ma być broń do walki z przemytnikami na lubelskiej granicy. Potężny skaner wykryje każdą skrytkę. Takie urządzenia pojawiły się właśnie na przejściach w Terespolu oraz Zosinie.
Ponad 112 tys. zł wartych było 150 tys. sztuk nielegalnych papierosów, które strażnicy graniczni znaleźli w zaroślach nad Bugiem.
Funkcjonariuszom wmawiał, że kontrabandę po prostu znalazł. A chodzi o 400 paczek.
To był nielegalny biznes na dużą skalę. Tytoń przechowywano w workach i płatach – do rozładowywania tirów służyła przemysłowa ładowarka. W sumie, w trakcie wspólnej akcji strażników granicznych i celników z Bydgoszczy, zabezpieczono 26 tys. sztuk papierosów bez znaków akcyzy, 11 ton suszu tytoniowego, ponad 1300 kg tytoniu do palenia.
Pogranicznicy zatrzymali osiem osób, członków gangu trudniącego się przemytem papierosów.
Straż Graniczna zatrzymała pięciu członków międzynarodowej grupy przestępczej, która przemycała przez polsko-ukraińską granicę wyroby tytoniowe. W sumie, przez ponad pięć lat, udało jej się przemycić kontrabandę wartą około 70 mln zł.
14 kilogramów robaków na ryby zadeklarował celnikom na przejściu granicznym w Hrebennem 42-letni mieszkaniec Ukrainy. Ale w wyniku kontroli szybko wyszło na jaw, że w workach są chronione pijawki, na które mężczyzna nie ma stosownej dokumentacji. Wijący się przemyt i przemytnika zatrzymano.
Gang przemytników papierosów z Białorusi rozbity. Prokuratura już przedstawiła zarzuty kilku osobom.
Pogranicznicy zatrzymali 10 osób zajmujących się przemytem papierosów. Szefowie gangu zostali już aresztowani.
Nie tylko papierosy. W marcu na lubelskiej granicy z Ukrainą zatrzymano m.in. tabletki z chronionym pławikonikiem. To japońskie rybki zagrożone wyginięciem, ale popularne w medycynie azjatyckiej.
Prokuratura ma wyjaśnić, co stało się z przejętymi przez policjantów 20 tysiącami paczek papierosów z przemytu. Z dokumentów wynika, że towar powinien leżeć w depozycie zamojskiej komendy. Okazało się jednak, że kontrabandy tam nie ma.
Na gorącym uczynku strażnicy graniczni schwytali przemytników papierosów. Po ukraińskiej stronie Bugu zatrzymano trzech Ukraińców ubranych w kombinezony piankowe do pływania, a w Polsce, w gospodarstwie położonym tuż nad rzeką, znaleziono 7 500 paczek świeżo przemyconych papierosów.