Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Zwierzęta z uboższych puławskich rodzin mają powody do merdania ogonami. Te wytypowane przez ośrodek pomocy w czwartek odwiedzili wolontariusze fundacji "Przyjazna Łapa". Darczyńcy przekazali im paczki z karmą, żwirem i zabawkami.
Na podwórku w Okalu pojawiły się wolontariuszki fundacji "Przyjazna Łapa" oraz policjanci z puławskiej komendy. Powodem interwencji było zawiadomienie o złym stanie zwierząt. Obawy autora zgłoszenia potwierdziły się, niestety. Schorowane i wygłodzone psy trafiły do puławskiej lecznicy.
W jednym z bloków młody mężczyzna miał skrzywdzić siedmiomiesięcznego psa. Zwierzę ze złamaną tylną łapą, zerwanym więzadłem i uszkodzoną wątrobą trafiło do lecznicy weterynaryjnej. Konieczna była operacja. Sprawcy grozi więzienie.
Grupa wolontariuszy z fundacji „Przyjazna Łapa” walczy o 100 tysięcy złotych w ramach ogólnopolskiego konkursu portalu Ratujemy Zwierzaki. Żeby pomóc miłośnikom czworonogów, wystarczy wpłacić nawet symboliczną kwotę do internetowej skarbonki.
Widok skrajnie wychudzonej suczki zaniepokoił sąsiadów, którzy zaalarmowali puławską fundację prozwierzęcą "Przyjazna Łapa". Wolontariuszki w czwartek udały się pod wskazany adres i odebrały czworonoga właścicielowi. Mela trafiła do puławskiej lecznicy weterynaryjnej.
W Puławach nie brakuje osób wrażliwych na dobro zwierząt. W 2012 roku grupa zapaleńców założyła fundację. Od tamtej pory jej wolontariusze pomogli już setkom zaniedbanych i schorowanych czworonogom. Dzisiaj organizację tworzy czternaście osób. Na jej czele stoją Agnieszka Śniegocka i Karolina Stępień.
Jest wyrok w sprawie 60-latka z Ryk, który powiesił i zakopał własnego psa. Eugeniusz P. został skazany na bezwzględne więzienie. Mężczyzna odpowie również za znęcanie się nad bliskimi.
Zwierzakobus, czyli furgonetka przystosowana do przewożenia zwierząt, w przyszłym roku trafi do puławskiej fundacji „Przyjazna Łapa”. To zasługa 4 268 osób, które w ciągu pięciu przedświątecznych tygodni wpłaciły symboliczne sumy na konto pro-zwierzęcej organizacji.
"Przyjazna Łapa", puławska fundacja pro-zwierzęca, bierze udział w ogólnopolskiej rywalizacji, w której wygrać można samochód do przewożenia zwierząt. Auta trafią do tych stowarzyszeń, które do 23 grudnia zdobędą najwięcej pojedynczych wpłat na ten cel. Liczą się nawet najdrobniejsze sumy.
Los uśmiechnął się do owczarka niemieckiego, którego od pewnej śmierci w dramatycznych warunkach, wybawiły wolontariuszki puławskiej fundacji "Przyjazna Łapa". Reks po kilku tygodniach kuracji w lecznicy weterynaryjnej, przybrał na wadze, nauczył się chodzić na smyczy i zdobył serce nowej właścicielki.
– To był najbardziej żałosny i druzgocący widok na świecie – przyznają wolontariuszki puławskiej fundacji „Przyjazna Łapa”. Z interwencji w jednej z wiosek w gminie Gniewoszów wróciły z psem. Owczarek był trzymany w skandalicznych warunkach.
Wolontariusze fundacji „Przyjazna Łapa” interweniowali w jednej z miejscowości w gminie Wilków. Zabrali stamtąd poważnie chorego psa, który cierpiał na nowotwór. Na pyszczku miał ogromną narośl.
Niektóre zwierzęta były rozszarpane, a kawałki ich ciał leżały na podwórku. Pozostałe z blisko 40 kóz utrzymywanych w gospodarstwie na terenie Wólki Profeckiej w Puławach były wyraźnie wychudzone i zaniedbane. Część z nich była trwale skrępowana. Właścicielce stada grozi odpowiedzialność karna.
W Puławach nie brakuje miłośników zwierząt. Ci z „Przyjaznej Łapy” przez ostatnie miesiące obserwowali działalność nowego podmiotu „Uszy do góry”. We wtorek zarzucili jego założycielom prowadzenie zbiórek bez rejestracji w KRS. Dzień później wpis się pojawił.
Znani sportowcy i artyści pozowali do zdjęć z psami z puławskiego schroniska. Fotografie trafiły do kalendarza, który można kupić w Centrum Informacji Turystycznej. Dochód z ich sprzedaży trafi na potrzeby bezdomnych zwierząt.
Fundacja „Po Ludzku Do Zwierząt - Przyjazna Łapa” nawiązała współpracę z pochodzącą z Puław lekkoatletką Malwiną Kopron. Medalistka uniwersjady i mistrzostw świata, zawodniczka AZS UMCS Lublin, została jej nowym ambasadorem.
Puławska fundacja „Przyjazna Łapa” odebrała psa mieszkańcowi gminy Głowaczów (woj. mazowieckie), który trzymał go na uwięzi, głodził i nie zapewniał ochrony przed deszczem i słońcem. Właściciel oddał go bez oporów, teraz czeka na karę.
Pijany mieszkaniec Puław w lipcu ubiegłego roku z mieszkania na pierwszym piętrze wyrzucił 3-miesięcznego szczeniaka. Świadkowie wezwali policję. Sprawa zakończyła się w sądzie.