Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
A potem jeszcze więcej lodowatej wody, kolejny marsz i survival w lesie. A wszystko pod okiem rekordzisty Guinnessa w kategorii „Największa amplituda temperatur”. Tak się szkolili żołnierze 2 Lubelskiej Brygady OT.
Atak dywersantów na szkołę, wybuch i wielu rannych – to scenariusz ćwiczenia pod kryptonimem „MASCAL”, które odbyło się na terenie opuszczonego budynku w Szczuczkach, w gminie Wojciechów.
Przeciąganie pojazdu na dystansie 500 metrów, układanie wieży Hanoi z opon, 25-kilometrowy marsz wytrzymałościowy i zdobycie skrzyni z dokumentacją – m.in. takie rzeczy robili terytorialsi z Polski i Szwecji.
Żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej włączyli się do pomocy na terenach dotkniętych powodzią. W szczytowym momencie w akcję na południu kraju zaangażowanych było blisko 1000 mundurowych z naszego regionu.
Dokładnie 47 ochotniczek i ochotników zasiliło szeregi 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej im. mjr. Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapora”. Ich uroczysta przysięga odbyła się w niedzielę w jednostce na Majdanku w Lublinie.
W kilka godzin woda zamieniła urokliwy Lądek Zdrój w miejsce przypominające scenerię z postapokaliptycznej powieści serii „Metro”. Tony cuchnącego szlamu, powyrywane ściany budynków, wzdęte truchła krów, połamane drzewa i cisza – taki obraz zastali nasi terytorialsi, którzy jako jedna z pierwszych służb pojawili się w Lądku Zdrojku, tuż po wielkiej wodzie Zostawili tam pot i serce, a zabrali ze sobą wdzięczność powodzian i niezmierzone pokłady satysfakcji.
„Na chwilę obecną stwierdzam z bardzo wysokim prawdopodobieństwem, że w dniu 26 sierpnia 2024 roku nie doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej RP”. Zakończyły się poszukiwania obiektu.
Prowadzone od poniedziałku poszukiwania obiektu, który znad Ukrainy wleciał do Polski nie przyniosły dotychczas rezultatów. Działania realizowane najpierw w gminie Tyszowce, a później Łabunie mają być dzisiaj wznowione. Włączą się do nich także myśliwi.
Dziś jest trzeci dzień poszukiwań obiektu, najprawdopodobniej rosyjskiego drona kamikadze, który w poniedziałek, w trakcie ostrzału Ukrainy wleciał na terytorium Polski. Wciąż niczego nie znaleziono. Żołnierze działają już nie tylko w gminie Tyszowce, ale również w gm. Łabunie
Wakacje spędzili na poligonie. Kolejni ochotnicy założyli mundur i rozpoczęli swoją przygodę z armią. Muszą jeszcze tylko złożyć przysięgę.
Dokładnie 96 uczestników po zakończeniu dwutygodniowego szkolenia w ramach projektu "Wakacje z WOT" zasiliło szeregi 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Przysięgę złożyli w sobotę.
Na poligonie w Nowej Dębie, ale też w kamieniołomach w Józefowie odbywali swoje ostatnie, dwutygodniowe szkolenie terytorialsi z 25. Zamojskiego Batalionu Lekkiej Piechoty.
W nocy z piątku na sobotę żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej w całym kraju otrzymali sygnał alarmowy, który zobligował ich do natychmiastowego stawienia się w swoich jednostkach.
Kolejni ochotnicy rozpoczęli szkolenie podstawowe i wyrównawcze w 2 Lubelskiej Brygadzie Wojsk Obrony Terytorialnej. 24 maja złożą uroczystą przysięgę.
Dokładnie 154 ochotników, głównie uczniów i studentów, którym zamarzyła się służba w Wojskach Obrony Terytorialnej stawiło się dzisiaj w koszarach na Majdanku w Lublinie. Na szkoleniach ze srzelectwa, medycyny pola walki, terenoznawstwa i łączności zamierzają spędzić całe ferie.
Podczas kursów SONDA wyszkolono już prawie 250 kaprali 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Kolejni chętni do zdobycia pierwszego stopnia podoficerskiego właśnie trenują w Dęblinie.
Już w piątek informowano, że „obiekt”, który tego dnia rano naruszył przestrzeń powietrzną Polski opuścił terytorium naszego kraju. Jednak dzisiaj Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych zapowiada, że żołnierze nadal będą w województwie lubelskim czegoś szukać.
Jak co roku, tuż przed dniem Wszystkich Świętych, lubelscy terytorialsi uczcili pamięć poległych żołnierzy Armii Krajowej i podziemia niepodległościowego. W sumie odwiedzili i uporządkowali blisko 100 grobów i miejsc pamięci.
Drużyna z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej jest najlepsza w Polsce. Tytuł zdobyli w miniony weekend, w Słupsku. Musieli ratować ofiary wypadku samochodowego, osoby poranione przez drut kolczasty i miny.
Lubelscy terytorialsi nie zwalniają tempa i za nimi kolejne szkolenie. Tym razem wraz ze strażakami ćwiczyli podstawy ratownictwa wysokościowego i techniki linowe.
Zapowiadało się naprawdę groźnie, ponieważ szkoła została zaatakowana rakietami. Na szczęście były to tylko ćwiczenia zorganizowane w ramach obchodów Dnia Ratownika Medycznego.
Współpracowali już od kilku lat, a teraz mają to na papierze. Formalna umowa między rektorem Akademii Zamojskiej a dowódcą 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej została podpisana.
Odnaleźć zaginionych, pomóc poszkodowanym, zabezpieczyć teren – takie zadania mieli do wykonania żołnierze 23. bialskiego batalionu lekkiej piechoty oraz Zespół Zabezpieczenia Medycznego 2 Lubelskiej Brygady OT podczas czwartkowych ćwiczeń w gm. Komarówka Podlaska.
Strzelanie z jadącego samochodu, szybka wymiana magazynków, czyli prawie jak w filmie kina akcji. Instruktorzy z 25 zamojskiego batalionu lekkiej piechoty 2 Lubelskiej Brygady OT przeszli czterodniowy zaawansowany kurs strzelectwa bojowego.
Żołnierz na koniu może być niezwykle skuteczny. Udowodnił to konny oddział lubelskich terytorialsów podczas ćwiczenia Huzar-23. Konnica patrolowała fikcyjną granicę i tropiła dywersantów.