Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

11 września 2020 r.
18:09

Koronawirusowe mity. W służbie dezinformacji

11 4 A A
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne

Od początku wybuchu pandemii koronawirusa w sieci pojawiają się treści, których autorzy negują istnienie wirusa oraz choroby COVID-19. Poniżej prezentujemy zaledwie kilka przykładów takich materiałów, na które można się natknąć w internecie

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

"Trefne" maseczki

1 września na Twitterze oraz na portalu Wykop.pl pojawiło się zdjęcie etykiety umieszczonej na opakowaniu jednorazowych maseczek ochronnych (sprzedawanych po 10 sztuk). Maseczki wyprodukowano w Chinach, a ich importerem do Polski jest firma Jumi. Internauci zakreślili fragment tekstu, który znajdował się na etykiecie, na czerwono: „Maseczki nie spełniają funkcji ochronnych, nie są środkiem ochrony indywidualnej ani wyrobem medycznym”.

Wysłaliśmy do firmy Jumi zapytanie, czy taki tekst faktycznie znalazł się na etykiecie tego produktu. – Rzeczywiście, taka forma etykiety mogła trafić w niewielkiej partii na rynek. Jednocześnie chcemy zaznaczyć, iż informacje, które mogą wprowadzać w błąd konsumenta, pojawiły się w wyniku błędu w druku – informuje Aleksandra Banaś z firmy Jumi.

– Chcemy jednocześnie wskazać, że produkt ma bardzo wysokie właściwości ochronne na poziomie 98.5 proc. BFE (filtracyjne), został on przebadany przez Centralny Instytut Ochrony Pracy-Państwowy Instytut Badawczy w Łodzi pod kątem zgodności badania masek medycznych z normą EN 14683:2019+AC w zakresie skuteczności filtracji szczepów bakterii, czystości mikrobiologicznej i oporów oddychania. Badania oraz proces wprowadzenia produktu jako wyrób medyczny, jest w trakcie realizacji – zatem prawnie nie mogliśmy użyć informacji o wyrobie medycznym – dodaje przedstawicielka importera.

Na stronie Polskiego Komitetu Normalizacyjnego norma, o której pisze w odpowiedzi, ma numer: "PN-EN 14683+AC:2019-09" (wersja angielska). Dotyczy ona "wymagań konstrukcyjnych, projektowych, wymagań skuteczności oraz metody badań masek medycznych przeznaczonych do ograniczania przenoszenia czynników zakaźnych z personelu na pacjentów podczas zabiegów chirurgicznych oraz w innych sytuacjach medycznych o podobnych wymaganiach. Maska medyczna z odpowiednią barierą mikrobiologiczną może być również skuteczna w zmniejszaniu emisji czynników zakaźnych z nosa i ust nosiciela bezobjawowego lub pacjenta z objawami klinicznymi." Warto dodać, że jest to norma europejska, uwzględniania także przez Europejski Komitet Normalizacyjny.

Fotografia nr 1

Aleksandra Banaś przesłała nam również wnioski ze wspomnianych badań maseczek:

"Ocena skuteczności filtracji szczepów bakterii

Średnia skuteczność filtracji aerozolu bakteryjnego Staphylococcus aureus ATCC 6538 dla masek medycznych wynosiła 98,5% co oznacza, że badane maski spełniają wymagania dla masek medycznych Typu II i Typu IIR zawartych w normie EN 14683:2019+AC, dla których sprawność filtracji drobnoustrojów powinna wynosić ≤ 98%.

Ocena obciążenia mikrobiologicznego

Średnie obciążenie mikrobiologiczne masek wynosiło 28,1 jtk/g co oznacza, że badane maski medyczne spełniają wymagania dla masek medycznych Typu I, Typu II i Typu IIR, dla których wartość obciążenia mikrobiologicznego powinna wynosić ≤ 30 jtk/g.

Ocena oporów oddychania

Ciśnienie różnicowe badanych masek medycznych było w zakresie 14,78 – 17,10 Pa/cm2 co oznacza, że badane maski spełniają wymagania normy EN 14683:20019+AC dla masek medycznych Typu I i Typu II, dla których ciśnienie różnicowe powinno być

Przedstawicielka firmy Jumi zapewniła, że wadliwe etykiety zostaną wycofane z rynku.

Maseczkowe zalecenia

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) informuje na swojej stronie internetowej, że kiedy nosimy poprawnie założone maseczki ochronne, zakrywające usta oraz nos, nie grozi nam zatrucie dwutlenkiem węgla. Nie będziemy mieli także problemów z dostarczaniem tlenu do naszego organizmu. WHO przyznaje jednak, że noszenie maseczek może być uciążliwe.

Organizacja podaje, że maseczki medyczne (chirurgiczne) powinny być noszone przez: pracowników służby zdrowia, osoby, które mają objawy COVID-19 oraz przez osoby zajmujące się chorymi. W miejscach, w których odnotowano przypadki choroby lub tam, gdzie nie można zachować dystansu społecznego (co najmniej 1 metr), maseczki powinny nosić również: osoby po 60. roku życia oraz ci, którzy mają problemy ze zdrowiem.

Natomiast maseczki z tkaniny powinny zakładać osoby, które nie mają objawów COVID-19, ale tylko w miejscach, w których odnotowano przypadki choroby lub tam, gdzie nie można zachować dystansu społecznego (co najmniej 1 metr), na przykład w sklepach czy w środkach publicznego transportu.

Fotografia nr 2

"Miliony" demonstrantów w Berlinie

29 sierpnia tysiące osób zebrało się przed Bramą Brandenburską w Berlinie na proteście "antycovidowym". Jak podaje Onet, demonstranci trzymali w rękach plakaty z hasłami, takimi jak: "Zatrzymać szaleństwo pandemii" czy "Skończyć z dyktaturą koronawirusa". Marsz został jednak szybko rozwiązany przez policję, ze względu na nieprzestrzeganie obostrzeń sanitarnych przez jego uczestników.

Organizatorem demonstracji była Initiative Querdenken 711 (z niem. 711 Inicjatywa Myśleć Wbrew). Angielski nadawca BBC podaje, że protestujących mogło być około 38 tys. Natomiast około 300 osób zostało zatrzymanych za zaatakowanie sił porządkowych.

Jedno ze zdjęć – rzekomo z tej demonstracji – zaczęło krążyć w sieci, opatrzone napisem "4 milionen menschen in Berlin!" (z niem. 4 miliony osób w Berlinie!) (fotografia nr 2). Zanalizowało je Stowarzyszenie Demagog, organizacja fact-checkingowa, zajmująca się weryfikowaniem treści. Tak naprawdę fotografia ta pochodzi z 1999 roku z Parady Miłości w Berlinie. – Przedstawia ona widok z Siegessäule, tzw. Kolumny Zwycięstwa – czytamy na stronie Stowarzyszenia Demagog.

Fotografia nr 3

Organizacja przyjrzała się jeszcze trzem innym zdjęciom. Pierwsze (fotografia nr 3) zostało opublikowane na facebookowym profilu "Globalne oślepienie". Podpisane było jako: "Miliony ludzi w Berlinie i Londynie- Stop PseudoPandemii! Koniec przymusu i niewoli". Zdjęcie, którego użyto, jest z 1997 roku, z Parady Miłości (Love Parade) w Berlinie Ernst-Reuter-Platz Straße. Autorem tego zdjęcia lotniczego jest Robert Grahn.

Fotografia nr 4

Z kolei zestawienie dwóch innych zdjęć (fotografia nr 4) przedstawia protestujących z niemieckimi flagami, których otacza kordon policji (na górze) oraz tłum demonstrantów (poniżej). Oba zostały opublikowane na facebookowej grupie "RUCH OPORU PRZECIW COVID-19 DOŚĆ KŁAMSTWA" i były opatrzone napisem: "Berlin wczoraj. Nawet policja bez masek" (post z tymi fotografiami został już usunięty).

Stowarzyszenie Demagog informuje, że to zdjęcie na górze pochodzi z 1 września 2018 roku i pokazuje demonstrację partii AfD w Chemnitz. Natomiast drugie przedstawia protest przeciwko transatlantyckiej umowie handlowej TTIP z 17 września 2016 roku w Berlinie.

Włoski "specjalista"

W sieci krąży nagranie mężczyzny, który podaje się za włoskiego lekarza i mówi o kwestiach związanych z pandemią koronawirusa. W kilkuminutowym nagraniu stwierdza, między innymi, że COVID-19 to "plan masowej eksterminacji", a testy wykrywające wirusa są niewiarygodne. Agence France-Presse sprawdziła wygłaszane przez niego tezy.

Jak podaje Agencja, filmik pojawił się na Facebooku 27 sierpnia, potem trafił również na Twittera. Osoby udostępniają go, dodając do postów opis, brzmiący najczęściej tak: "Włoski lekarz ostrzega przed szczepionkami". Nagranie jest również dostępne do obejrzenia na portalu YouTube po wpisaniu frazy "włoski lekarz ostrzega".

AFP dotarło do informacji o "włoskim lekarzu". Dr Roberto Petrella jest emerytowanym ginekologiem. Z udzielanych przez niego w przeszłości wywiadów można się dowiedzieć, między innymi, że jest on krytykiem szczepień przeciw wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV). – W 2019 r. został zawieszony, a następnie usunięty z listy lekarzy prowincji Teramo w regionie Abruzzo. Lekarz odwołał się i oczekuje na ostateczną decyzję, nadal wykonując zawód lekarza – pisze francuska agencja.

Jedna z wygłaszanych przez niego tez dotyczy testów. Jak mówi na nagraniu Petrella, "testy są niewiarygodne i żaden z nich nie może dokładnie wykryć wirusa SARS-CoV-2". W tej sprawie AFP skierowała się do Olivera Stojkovica, genetyka i profesora na Wydziale Medycznym w Belgradzie, który zaznaczył, że teza wygłaszana przez emerytowanego lekarza jest fałszywa.

– Wszystkie testy PCR używane do wykrycia wirusa SARS CoV-2 są wiarygodne i dokładne dzięki temu, że już 11 stycznia pełen materiał genetyczny, RNA, został zidentyfikowany – powiedział Oliver Stojkovic w rozmowie z AFP. – W przypadku testów RT-PCR (oznaczające materiał genetyczny wirusa), wykrywają one jedynie SARS CoV-2. Nie wykrywają obecności materiału genetycznego innych wirusów – dodał.

===

Źródła:

1) Stowarzyszenie Demagog, "Nie, te zdjęcia nie pochodzą z berlińskiej demonstracji koronasceptyków", https://demagog.org.pl/fake_news/nie-te-zdjecia-nie-pochodza-z-berlinskiej-demonstracji-koronasceptykow/?fbclid=IwAR0VqKzE6lLZrNljwxOyVYTY3U10vMBlK_xl-qjfDXM2_OsOaBo4BJu-GTs, dostęp: 8 września 2020 r.

2) Agence France-Presse, "Nie, twierdzenie włoskiego ginekologa jest fałszywe", https://sprawdzam.afp.com/nie-twierdzenie-wloskiego-ginekologa-jest-falszywe, dostęp: 8 września 2020 r.

3) Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), https://www.who.int/emergencies/diseases/novel-coronavirus-2019/advice-for-public/myth-busters#oxygen, dostęp: 10 września 2020 r.

4) Zdjęcie opakowania maseczek ochronnych pojawiało się kilkukrotnie w komentarzach pod postami Dziennika Wschodniego na Facebooku

5) Rzekome zdjęcia z protestów w Berlinie również pojawiały się kilkukrotnie w komentarzach pod postami Dziennika Wschodniego na Facebooku

CoVid-800x100-5s.gif

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium