W Lublinie ferie zimowe trwają w najlepsze, aura nie sprzyja jednak zimowym wojażom. Rodzice poszukują, więc zajęć dla swoich pociech. W piątek w Biotece Filia nr 6/27, Al. Racławickie 22 odbyły się kreatywne warsztaty upcyklingowe. Dzieci przy wykorzystaniu odpadów tektury, zużytych płyt, kaset, rolek po papierze toaletowym oraz mazaków, stworzyły niezwykle postacie- potwory. Inspiracją do stworzenia potworków była gra terenowa, podczas której poszukiwały przyczyny zaginięcia książek.
- Opowieść jest krótka: Był sobie raz potwór, który wszedł do biblioteki i zjadał książki. Uczestnicy przygody wykonywali przeróżne zadania, aby wpaść na trop miejsca jego pobytu. Okazało się, że schował się w rogu biblioteki. Znaleźliśmy też pudło książek, których nie zdążył zjeść ten potwór- opowiadał Yehor.
W piątek dzieci uczestniczące w warsztatach upcyklingowych miały za zadanie zwizualizować potworka, którego smakołykiem były książki. Jak podkreśla Emilia Czerwińska dzieci są kreatywne, mają dużo pomysłów najważniejsze jest jednak, aby dorośli pozwolili im na realizowanie pomysłów.
- W każdym człowieku drzemią pokłady kreatywności, potrzeba jest matką wynalazków. Z natury próbujemy ułatwiać sobie życie właśnie wynalazkami. Dzieci na zajęciach wykorzystują śmieci, są one bazą. Mogą spojrzeć na każdy element np. na płytę grającą czy wytłaczanki po jajkach, jako na materiał do stworzenia czegoś nowego, a nie jako na zużyty przedmiot, który należało by wyrzucić- zaznaczyła Emilia Czerwińska, młodsza bibliotekarka w filii 27.
Warsztaty upcyklingowe to nie tylko miło i ciekawie spędzony czas, to też spełnienie marzeń małych uczestników. Zuzia ma siedem lat, na codzień uwielbia tworzyć domki, stworki z pudełek i innych tworzyw. Jak podkreśliła jej małym marzeniem urodzinowym oprócz prezentów były właśnie kreatywne warsztaty.
- Spełniło się moje marzenie, robimy potworka ze śmietków. Bardzo lubię robić różne rzeczy z pudełek np. po słodyczach lub innych opakowaniach, powstają z nich domki dla moich figurek. Mojego potworka robię z Yehorem, on go buduje a ja mu robię bluzkę taką w krateczkę- mówiła podekscytowana Zuzia.
W warsztatach uczestniczyło 15 dzieci w wieku 7-13 lat.