Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Agnieszka Piętak-Faryna została odwołana z funkcji zastępcy dyrektora Zespołu Szkół Budowlanych i Ogólnokształcących w Biłgoraju.
Nauczycielka pod koniec października podczas lekcji rzuciła kluczami z drewnianym brelokiem. Chciała w ten sposób uspokoić hałasujących uczniów. Klucze uderzyły w twarz jednego z maturzystów.
Po incydencie dyrektor szkoły podjął decyzję o odwołaniu swojej zastępczyni. Mimo że nauczyciele stanęli za nią murem, zarząd powiatu biłgorajskiego (starostwo jest organem prowadzących placówkę) poparł wniosek dyrektora, który ostatecznie swoją decyzję podtrzymał.
Dyrektor miał przekazać swojej zastępczyni informacje o odwołaniu do 9 listopada, ale tego nie zrobił.
– Pani Agnieszka poszła do lekarza i dostała zwolnienie na 10 dni – tłumaczy Mieczysław Król, dyrektor ZSBiO w Biłgoraju. – Po upływie tego czasu zwolnienie lekarskie zostało przedłużone do końca listopada. W tej sytuacji 21 listopada wysłaliśmy odwołanie pocztą. Mam już zwrotkę, więc pani Agnieszka je odebrała.
W tym tygodniu kurator oświaty w Lublinie podjął decyzję o skierowaniu sprawy do rzecznika dyscyplinarnego. – Czekaliśmy na decyzję dyrektora szkoły – wyjaśnia Krzysztof Babisz, lubelski kurator oświaty. – Gdyby dyrektor podjął decyzję o karze dyscyplinarnej, to wtedy nauczycielka poniosłaby karę. Dyrektor zdecydował zaś żeby ją odwołać.
Nowego zastępcy dyrektora ZSBiO nie będzie. – Musimy oszczędzać, bo budżet na 2013 r. jest niepokojący – wyjaśnia dyrektor Król.
Po incydencie dyrektor szkoły podjął decyzję o odwołaniu swojej zastępczyni. Mimo że nauczyciele stanęli za nią murem, zarząd powiatu biłgorajskiego (starostwo jest organem prowadzących placówkę) poparł wniosek dyrektora, który ostatecznie swoją decyzję podtrzymał.
Dyrektor miał przekazać swojej zastępczyni informacje o odwołaniu do 9 listopada, ale tego nie zrobił.
– Pani Agnieszka poszła do lekarza i dostała zwolnienie na 10 dni – tłumaczy Mieczysław Król, dyrektor ZSBiO w Biłgoraju. – Po upływie tego czasu zwolnienie lekarskie zostało przedłużone do końca listopada. W tej sytuacji 21 listopada wysłaliśmy odwołanie pocztą. Mam już zwrotkę, więc pani Agnieszka je odebrała.
W tym tygodniu kurator oświaty w Lublinie podjął decyzję o skierowaniu sprawy do rzecznika dyscyplinarnego. – Czekaliśmy na decyzję dyrektora szkoły – wyjaśnia Krzysztof Babisz, lubelski kurator oświaty. – Gdyby dyrektor podjął decyzję o karze dyscyplinarnej, to wtedy nauczycielka poniosłaby karę. Dyrektor zdecydował zaś żeby ją odwołać.
Nowego zastępcy dyrektora ZSBiO nie będzie. – Musimy oszczędzać, bo budżet na 2013 r. jest niepokojący – wyjaśnia dyrektor Król.
