Blisko 900 hrubieszowskich rodzin korzystało w ubiegłym roku z pomocy społecznej, 1250 ze świadczeń rodzinnych i alimentacyjnych, a 486 z dodatków mieszkaniowych. Największym problemem od dłuższego czasu jest bezrobocie.
– Częstym problemem jest pozostawanie bez pracy dwóch lub więcej osób w rodzinie – wskazuje Elżbieta Lebiedowicz, kierownik Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Hrubieszowie.
Dodaje, że to zjawisko coraz bardziej się nasila i dotyka w większym zakresie ludzi młodych. Coraz częściej można spotkać młode małżeństwa pozostające bez własnego źródła dochodów, które zostają na garnuszku rodziców albo decydują się na poszukiwanie pracy zagranicą.
Sytuacja życiowa komplikuje się z chwilą urodzenia dziecka. Często stałym źródłem dochodu świeżo upieczonych rodziców staje się zasiłek rodzinny i pomoc MOPS.
Inną grupą bezrobotnych są osoby, które nigdy nie pracowały albo straciły pracę dawno temu. Zanika u nich aktywność w poszukiwaniu zajęcia, co może prowadzić do zmniejszenia poczucia własnej przydatności, a nawet załamania.
Dodatkową przyczyną braku aktywności zawodowej jest również m.in. brak wykształcenia oraz niezaradność życiowa. Coraz bardziej kurczący się rynek pracy sprawia, że ta grupa bezrobotnych "uzależniona” jest od pomocy społecznej.
Z pomocy społecznej korzystały też m.in. bezdomni, a także rodziny dotknięte problemem niepełnosprawności lub długotrwałej choroby, jak również alkoholizmu i przemocy.
– Na terenie miasta mamy około 80 starszych, schorowanych osób, które wymagają zwiększonej opieki – dodaje kierownik MOPS.
W ub. roku do domów pomocy społecznej skierowano 7 hrubieszowian. Koszty poniesione przez MOPS w związku z ich pobytem przekroczyły 77 tys. złotych.
Istotną formą potrzebującym są zbiórki odzieży i żywności na terenie miasta, a także dary, którymi dysponują organizacje pozarządowe, m.in. PCK, Polski Komitet Pomocy Społecznej i inne, z którymi współpracuje hrubieszowski ośrodek.
Władze miasta nie są głuche na potrzeby najuboższych.
– Prawie 20 proc. budżetu, czyli ponad 8 mln złotych, przeznaczymy w tym roku na pomoc społeczną – powiedział na ostatniej sesji Rady Miasta burmistrz Zbigniew Dolecki.
Na terenie powiatu hrubieszowskiego pod koniec ub. roku bez pracy były 4953 osoby.