Oszustka chciała wyłudzić 6 tys. złotych od 59-letniej mieszkanki Tarnoszyna.
Mieszkanka Tarnoszyna miała przelać "kuzynce" pieniądze na konto. Zanim jednak zrobiła przelew, zadzwoniła do prawdziwej kuzynki. Wtedy wyszło na jaw, że to oszustwo.
- Oszustwa metodą "na wnuczka” czy "na kuzynkę” są często wykorzystywane przez przestępców w celu szybkiego wzbogacenia się na cudzej naiwności. Najbardziej narażone na tego typu zdarzenia są osoby starsze. Pamiętajmy, aby w takich przypadkach zachowywać czujność i w miarę możliwości sprawdzać, czy rozmawiamy z właściwą osobą - wyjaśnia mł.asp. Jerzy Rusin z policji w Tomaszowie Lubelskim.