Prokuratura rejonowa w Zamościu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi Rodakowi.
– Oskarżyliśmy komendanta o świadome naruszenie zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego, co w konsekwencji doprowadziło do nieumyślnego wypadku, w którym ranne zostały dwie osoby – wyjaśnia Dorota Kamińska-Piluś, szefowa zamojskiej prokuratury.
Chodzi o wypadek, do którego we wrześniu doszło w Hutkach na Zamojszczyźnie. Rodak nie zatrzymał się przed znakiem stop i jego laguna zderzyła się z jadącym prawidłowo audi.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że przełożeni Rodaka nie zamierzają, przynajmniej do czasu wydania wyroku, wyciągać wobec niego żadnych konsekwencji. Dlatego najprawdopodobniej po niedzieli wróci do pracy. (AK)