![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2019/2019-08/ecdb11452b3d377953b3c4830b53276a_org_830.jpeg)
Nie można kąpać się w Zalewie Bojary w Biłgoraju i Stawach „Echo” w Zwierzyńcu.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Jak informuje sanepid, tak będzie prawdopodobnie do końca wakacji (w obu kąpieliskach sezon kończy się 1 września).
– W przypadku pierwszego akwenu powodem jest zakwit sinic. Nie wiadomo kiedy zmieni się jakość wody i czy w ogóle. Wszystko zależy od pogody. Żeby zmieniła się sytuacja potrzebny jest wiatr i niższe temperatury, a tymczasem na najbliższe dni zapowiadane są upały – tłumaczy Jolanta Dobrzańska, kierownik Oddziału Higieny Komunalnej Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie. – Jest wiec mała szansa na to, że do końca tygodnia sytuacja się poprawi i będzie można korzystać z kąpieliska.
Równie mała szansa na kąpiel jest w Stawach „Echo”. – W tym przypadku mamy do czynienia z przekroczeniami parametrów mikrobiologicznych. Stwierdzono obecność paciorkowców kałowych. W takich sytuacjach inspektor sanitarny nie ma wyboru, kąpielisko musi zostać zamknięte – tłumaczy Dobrzańska.
– Sytuację pogarsza fakt, że poziom wody od początku sezonu jest tam coraz niższy. Prawdopodobnie akwen pozostanie zamknięty do końca sezonu, do którego został już tylko tydzień.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)