Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

24 maja 2021 r.
21:07

Trzy zbrodnie, które wstrząsnęły Zamojszczyzną. Opowiadają sąsiedzi zamordowanej kobiety

(fot. Policja)

67-letnia kobieta umierała, a napastnik jeszcze ją zgwałcił. Po 32 latach lubelscy policjanci Archiwum X zatrzymali sprawcę jednej ze zbrodni, która wstrząsnęła Zamojszczyzną.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Dziś po domu w Feliksówce (gmina Adamów), w którym rozegrały się dramatyczne sceny, nie ma już prawie śladu. Las zrobił swoje, wszystko zarosło.

Feralnego poranka 17 stycznia 1989 roku na posesję 67-letniej Marianny J., samotnie mieszkającej ubogiej wdowy, przyjechał listonosz z zasiłkiem. W przybudówce stojącej koło domu zobaczył dziwny bałagan, przestraszył się i poszedł zapytać sąsiadów, czy nie widzieli kobiety.

– Było koło godziny 10 – opowiada Stanisław Palonka, wtedy najbliższy sąsiad pani Marianny. Mimo upływu 32 lat dobrze pamięta tamten dzień.

– Wszedłem do domu Marianny, a tam wszystko poprzewracane. W pokoju najpierw zobaczyłem nogi i krew na piecu bielonym wapnem. Sąsiadka leżała buzią do ziemi, a pośladki miała przykryte poduszką. Jak to tylko zobaczyłem, to się wycofałem i zadzwoniliśmy do sołtysa. Przyjechała policja i zaczęła śledztwo – relacjonuje pan Stanisław.

Policjanci ustalili, że sprawca wyłamał drewniane drzwi i dostał się do domu kobiety. Zaatakował ją w pokoju, gdzie zaczął bić po całym ciele, także siekierą. Brutalnie pobita 67-latka nie miała szans na przeżycie. Według ustaleń policjantów, gdy znajdowała się w fazie agonii, sprawca jeszcze ją zgwałcił.

– Znałem ją, mieszkała na skraju naszej wsi. To było jak grom z jasnego nieba – dodaje Henryk Kierepka, dziś sołtys Feliksówki. – Śledczy chodzili z psami tropiącymi, węszyli od domu do domu, ale nic nie wykryli, nikogo nie złapali.

Archiwum X nie odpuszcza

Morderca nie był znany aż do teraz. W poniedziałek policja poinformowała, że w piątek funkcjonariusze z zespołu zajmującego się niewykrytymi zbrodniami (tzw. Archiwum X) Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie zatrzymali sprawcę zabójstwa i zgwałcenia 67-letniej kobiety.

Na miejscu przestępstwa w 1989 r. pobrano wiele śladów biologicznych. Teraz, dzięki nowoczesnej technice kryminalistycznej, udało się je wreszcie dopasować do sprawcy.

– Jeszcze rok temu ja i inni mieszkańcy jeździliśmy na przesłuchania. Myślałem, że może pojawiło się coś nowego w sprawie, ale potem znowu ucichło – mówi Stanisław Palonka.

Policjanci z Archiwum X ponownie przeanalizowali akta, zbadali zabezpieczone w 1989 r. ślady i dowody rzeczowe. Przesłuchali i pobrali DNA od ponad 100 osób.

– Nowoczesne metody, badania laboratoryjne śladów DNA i determinacja śledczych doprowadziły do ustalenia sprawcy tego zabójstwa. Jego DNA zostało potwierdzone w centralnej bazie danych GENOM sprawców przestępstw – informuje kom. Andrzej Fijołek, rzecznik KWP w Lublinie.

Policjanci dotarli do 67-letniego dziś Waldemara Ch., bo w październiku ubiegłego roku trafił za kratki za gwałt na żonie. W kwietniu nie przedłużono mu aresztu, wrócił do domu i znowu dopuścił się gwałtu.

Teraz, kiedy policjanci dostali wyniki badania DNA, mężczyzna znów był już w areszcie. W weekend w prokuraturze w Zamościu usłyszał zarzut zabójstwa w związku ze zgwałceniem. Nie przyznał się, twierdzi, że nic już nie pamięta. W chwili popełnienia zarzucanej mu zbrodni miał 35 lat. Grozi mu dożywocie.

– On jest z sąsiedniej wsi. Kojarzę go, nigdy bym się po nim nie spodziewał czegoś takiego – opowiada Henryk Kierepka.

Trzy mordy i gwałty

Wydarzenia sprzed 32 lat wstrząsnęły Zamojszczyzną także dlatego, że zbrodnia w Feliksówce nie była jedyną w tamtym czasie.

Do kolejnego mordu doszło jeszcze w 1989 r., w marcu, w miejscowości Chmielek w powiecie biłgorajskim, około 50 kilometrów od Feliksówki. Tutaj 75-letnia kobieta także została zgwałcona i zamordowana. Sprawcy tej zbrodni do dziś nie ustalono.

Trzecie, niemal identyczne morderstwo popełniono rok później, w lutym 1990 r. w Lipsku-Polesiu. W linii prostej przez las to zaledwie 5 km od miejsca zabicia Marianny J. Również w tym przypadku na ciało ofiary natknął się listonosz.

75-letnia wdowa, mieszkająca samotnie, została zaatakowana przez sprawcę, który wyważył drzwi, a następnie brutalnie pobił i zgwałcił kobietę, doprowadzając do jej śmierci.

Sprawcę odkryto dwa lata temu. Nie był nim zatrzymany teraz Waldemar Ch., tylko inny mężczyzna. Na podstawie analizy zabezpieczonych śladów DNA okazało się, że morderca zmarł 5 lat po dokonaniu zbrodni, czyli w 1995 r.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Przemysław Kusiak to jeden z liderów Matematyki

Patobasket pokonał Matematykę w pierwszym meczu finałowym

W niedzielne popołudnie w hali I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Lublinie talentu było aż ponadto. Wielomiesięczne rozgrywki wreszcie dobiegają do końca, a w finałowej serii spotkały się dwa zespoły, które są złożone z zawodników o bardzo dużych nazwiskach. I tak chociażby w Matematyce mamy Grzegorza Klareckiego, który ma przeszłość w Anwilu Włocławek. W Patobaskecie jest natomiast Wojciech Matysek, który nawet zaliczył występ na najwyższym poziomie rozgrywkowym

Targi pracy Electric Day: Praca  nie tylko dla elektryka

Targi pracy Electric Day: Praca nie tylko dla elektryka

Wydarzenie dla studentów i absolwentów, którzy szukają staży, praktyk i pracy w sektorach związanych z energetyką czy odnawialnymi źródłami energii.

Rafał Trzaskowski w Białej Podlaskiej: Nasza rola w UE jest dziś silna, cała UE mówi naszym językiem
zdjęcia
galeria

Rafał Trzaskowski w Białej Podlaskiej: Nasza rola w UE jest dziś silna, cała UE mówi naszym językiem

Silna pozycja w Unii Europejskiej i dobre relacje ze Stanami Zjednoczonymi mają pomóc w umacnianiu bezpieczeństwa Polski - przekonywał Rafał Trzaskowski w Białej Podlaskiej na wiecu wyborczym.

Kiedy będą nowe taryfy za prąd? I czy prąd będzie tańszy?

Kiedy będą nowe taryfy za prąd? I czy prąd będzie tańszy?

Rząd przyjął projekt zmiany ustawy o ochronie odbiorców energii, przewidujący opóźnienie o trzy miesiące wejście w życie nowych taryf na energię elektryczną dla gospodarstw domowych. Co to oznacza?

Debata w Republice: który z kandydatów wypadł najlepiej? (sonda)
polityka

Debata w Republice: który z kandydatów wypadł najlepiej? (sonda)

W poniedziałkowy wieczór własną debatę z kandydatami na urząd prezydenta RP zorganizowała prawicowa telewizja informacyjna Republika. Zaproszenia nie przyjął lider sondaży, kandydat Platformy Obywatelskiej, Rafał Trzaskowski.

NeoKlez symfonicznie – klezmerska energia w Filharmonii Lubelskiej
25 kwietnia 2025, 19:00

NeoKlez symfonicznie – klezmerska energia w Filharmonii Lubelskiej

W piątek (25 kwietnia) w lubelskiej Filharmonii odbędzie się koncert jakiego jeszcze w tym miejscu nie było. Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Lubelskiej wystąpi tego wieczoru wspólnie z zespołem NeoKlez, uważanym za jeden z czołowych zespołów nurtu world music w Polsce.

Cztery łapy i nos. Szkolenie policyjnych psów służbowych

Cztery łapy i nos. Szkolenie policyjnych psów służbowych

Czworonożni funkcjonariusze szkolili się w wykrywaniu zapachów materiałów wybuchowych. Pomagał im Tajga; nowy „nabytek” i partner lubelskich kontrterrorystów.

Chiński producent zapewnia, że na jednym ładowaniu pojazd przejedzie ponad 500 km

Kupują nowe autobusy. Będą chińskie i elektryczne

Sześć nowych autobusów o napędzie elektrycznym na początku przyszłego roku trafi na puławskie ulice. Umowa z ich dystrybutorem na polskim rynku, firmą EV Motors, własnie została podpisana. Wartość kontraktu to prawie 20 milionów złotych.

Młodzież z lubelskiej szkoły poznawała historię obozu koncentracyjnego na Majdanku
ZDJĘCIA
galeria

Młodzież z lubelskiej szkoły poznawała historię obozu koncentracyjnego na Majdanku

Historia obozu koncentracyjnego na Majdanku jest tragiczna i trudna. Dzis poznawali ją uczniowie ZS nr 5 w Lublinie.

Do grafiki, 3D i AI: Nowe Laboratorium Informatyki otwarte w WSPA

Do grafiki, 3D i AI: Nowe Laboratorium Informatyki otwarte w WSPA

15 stanowisk komputerowych, zaprojektowanych z myślą o realizacji zajęć z różnych obszarów informatyki: od grafiki komputerowej i projektowania 3D, po bezpieczeństwo systemów i sztuczną inteligencję. Laboratorium Informatyki w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie już działa.

Więcej pociągów na Wielkanoc. Będzie też więcej miejsc i szybsze przejazdy
ŚWIĄTECZNY ROZKŁAD JAZDY

Więcej pociągów na Wielkanoc. Będzie też więcej miejsc i szybsze przejazdy

Powiększone składy będą w okresie świątecznym kursować między innymi do Lublina, Zamościa czy Bełżca.

XIII Gala Konkursu „Szkoła Innowacji” w Lubelskiej Akademii WSEI

Lubelska Akademia WSEI nagrodziła innowacyjne szkoły

Szkoła Innowacji to konkurs dla szkół z województwa lubelskiego, które przygotowują wartościowe oferty kształcenia, inwestują we współpracę międzynarodową i realizują programy europejskie.

Donald Tusk na otwarciu wiosennej edycji Europejskiego Forum Nowych Idei "Przyszłość pracy, praca przyszłości"

Tusk: czas na repolonizację gospodarki, rynku i kapitału

Kończy się era naiwnej globalizacji – oświadczył premier Donald Tusk i poinformował, że 53 mld zł z realizowanej już inwestycji w pierwszą elektrownię jądrową w Polsce musi trafić bezpośrednio do polskich firm.

Lublin ma swoją tężnie. Nie trzeba jechać do sanatorium
ZDJĘCIA
galeria

Lublin ma swoją tężnie. Nie trzeba jechać do sanatorium

Upór i dążenie do celu ma znaczenie. Przekonali się o tym mieszkańcy dzielnicy Sławinek, którzy od 5 lat próbowali stworzyć tężnię solankową. I w końcu się udało.

Taki był wynik głosowania nad uchwałą uchylającą tę sprzed dwóch tygodni

Rada uchyla własną uchwałę. Chodzi o nielegalnych migrantów

Raz, że w treści wykroczyli poza swoje uprawnienia. Dwa, że narazili przy okazji miasto na utratę już pozyskanych i szans na kolejne unijne pieniądze. Radni Zamościa na nadzwyczajnej sesji we wtorek uchylili uchwałę przyjętą ledwie dwa tygodnie wcześniej.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium