
Na Starym Mieście w Zamościu pojawią się kolejne kamery

- Monitoring właściwie spełnia funkcję prewencyjną - konstatuje Wiesław Gramatyka, komendant Straży Miejskiej w Zamościu. - W ubiegłym roku na Rynki Wielkim i przyległych uliczkach wychwyciliśmy dzięki kamerom m.in. kradzież i trzy bójki.
Efekt? - Na pewno czujemy się teraz bezpieczniej - cieszy się Krzysztof Kuczaj, właściciel sklepu z artykułami szkolnymi i biurowymi przy ul. Bazyliańskiej. - Kamera działa trochę jak straszak.
Systematycznie będzie przybywać kamer. Docelowo na Starym Mieście ma pracować ich 26. Monitorowane będzie całe Stare Miasto, a także m.in. okolice parku miejskiego i fortyfikacji aż do Plant.