Był pomysł, żeby z pracami ruszyć po zakończeniu sezonu turystycznego, ale jednak remont Starej Bramy Lwowskiej w Zamościu już się rozpoczął. W związku z tym nie można pod nią przechodzić.
Zabytek został już ogrodzony. Piesi muszą więc na Stare Miasto od strony ulicy Partyzantów iść drugą stroną ulicy. Podobnie sytuacja wygląda w przeciwnym kierunku. I tak pozostanie najprawdopodobniej aż do końca października.
Przypomnijmy, że obecnie prowadzone prace to drugi etap rewitalizacji tego XVI-wiecznego zabytku.
W zeszłym roku wydano ok. 400 tys. zł, w tym ponad 250 pochodziło z ministerstwa kultury. W tym roku resort również wspiera miasto finansowo, przekazując 250 tys. zł. Prace mają być prowadzone wewnątrz bramy, gdzie zaplanowano wykonanie izolacji ściany fundamentowej. Konserwacji poddana zostanie również ściana wschodnia z attyką, cokołem i portalem.
Przetarg wygrała firma MGKON Konserwacja Zabytków z Warszawy, składając ofertę na ok. 314 tys. zł
Jeszcze zanim wyłoniono wykonawcę, Stanisław Flis, dyrektor Wydziału Inwestycji Miejskich i Zamówień Publicznych mówił w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim, że na tym się nie zakończy, bo zabytek jest stary i bardzo zniszczony.