Już blisko połowa uczestników dwóch obozów wypoczynkowych zorganizowanych w internacie Zespołu Szkół Drzewnych w Zwierzyńcu skarży się na nudności i biegunki. Mimo że chorych przybywa z dnia na dzień, źródło epidemii wciąż nie jest znane.
W internacie przebywają sportowcy z lubelskiego Klubu Taekwondo i uczestnicy kolonii zorganizowanych przez Katolickie Stowarzyszenie „Rodzina Rodzin” z Warszawy, w sumie 92 osoby. W niedzielę ostre dolegliwości żołądkowe stwierdzono u 22 z nich. Do wczoraj liczba ofiar tajemniczej epidemii się podwoiła i pewnie na tym nie koniec. – Organizatorzy obozów nie zdecydowali się na ich przerwanie. Obie grupy zostają w Zwierzyńcu do niedzieli, więc prawdopodobnie do tego czasu parę osób jeszcze zachoruje – przewiduje Urszula Kolman, dyrektor ZSD w Zwierzyńcu.
Sanepid przyznaje, że wysłanie uczestników obozów do domów jest jedynym sposobem na przerwanie epidemii. Ale nie może tego nakazać. – Możemy tylko zamknąć kuchnię kiedy okaże się, że złamane są przepisy higieniczne – wyjaśnia dyrektor Stasiak.
Taką decyzję zamojski sanepid wydał na początku lipca, kiedy w prywatnej jadłodajni w Krasnobrodzie zatruło się jedenaścioro dzieci. Okazało się, że kuchnia, gdzie przygotowywano posiłki, była słabo dezynfekowana i znaleziono w niej ślady gronkowca złocistego.
Takie przypadki to jednak rzadkość. – Właściciele punktów żywieniowych z reguły dbają o czystość. Nie pamiętam, kiedy ostatnio wykryliśmy jakieś zarazki – mówi Wiesława Lorenc z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Biłgoraju.
Prawdziwą plagą są za to zatrucia salmonellą. Tylko w tym roku na Zamojszczyźnie stwierdzono 175 przypadków. Do zatruć dochodzi zwykle po spożyciu przygotowanych domowym sposobem lodów lub ciastek z kremem. Letnie upały zwiększają prawdopodobieństwo zakażenia, dlatego warto posłuchać specjalistów. – Pałeczki salmonelli rozwijają się na skorupkach jajek. Kiedy jest ciepło, mnożą się szczególnie szybko, a giną dopiero we wrzątku. Dlatego najlepiej nie używać surowych jajek do przygotowywania potraw – radzi Wiesława Lorenc. •