Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W zeszłym roku Hetman Zamość dostał więcej pieniędzy niż Agros. W tym nieco mniej
(fot. Kamil Gac/Archiwum)
Prawie półtora miliona złotych podzielono między zamojskie kluby sportowe. Który z nich na swoją działalność w tym roku otrzymał najwyższą dotację od miasta?
W ramach konkursu na zadania w zakresie kultury fizycznej do rozdysponowania było 1 mln 480 tys. zł, czyli dokładnie tyle co rok wcześniej. Dwie trzecie tej kwoty przypadły w udziale trzem największym klubom.
Najwyższa dotacja – 415 tys. zł przyznana została KS Agros Zamość. Nieco mniej, bo 400 tys. otrzyma Stowarzyszenie KS Hetman Zamość, natomiast połowa tej kwoty zasilić ma konto Klubu Piłki Ręcznej Padwa Zamość Sp. z o.o.
Spora dotacja (135 tys. zł) trafi też do Międzyszkolnego Klubu Sportowego Padwa na szkolenie młodych szczypiornistów.
Spośród pozostałych 26 klubów czy stowarzyszeń żaden już na kwoty sześciocyfrowe od samorządu liczyć nie może.
Wśród wyżej dotowanych znalazły się jeszcze: Diecezjalny Klub Sportowy Gaudium – 40 tys. zł, Uczniowski Klub Judo Legion – 33 tys. zł, Akademicki Uczniowski KS Trefl oraz Zamojskie Towarzystwo Tenisowe Klub Tenisowy Return – po 25 tys. zł, UKS Kiko – 22 tys. zł, Autonomiczna Sekcja Bokserska KS Hetman – 20 tys. zł.
Kilkunastotysięczne dotacje mają natomiast otrzymać: UKS Orka, KS Erka, Aktywny Klub Sportowy Osób Niepełnosprawnych „Krok za krokiem” czy UKS III LO.
Pozostałym ubiegającym się o wsparcie przyznano po kilka tysięcy. Najniższe dotacje wynoszą 3 tys. zł.
