Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Mieszkańcy ulicy Janiszewskiej w Rykach skarżą się na nieprzyjemne zapachy, jakie w ostatnich miesiącach doskwierają im za sprawą sąsiedztwa z kompostownią. Po zebraniu, jakie odbyło się w tej sprawie, właściciel zakładu zapowiedział budowę instalacji „anty-odorowych”
Na polecenie miasta usunięto z ul. Łęczyńskiej młode drzewka posadzone „po partyzancku” przez jednego z okolicznych mieszkańców. – Tak się niszczy inwencję – pisze do nas oburzona Czytelniczka. Ratusz odpowiada, że drzewka rosły w nieodpowiednich miejscach i deklaruje, że niebawem pojawi się tu nowa zieleń.
Mieszkańcy ul. Trześniowskiej zwodowali dzisiaj łódź na rozlewisku, które tworzy się na ich drodze. Od lat nie mogą się doprosić budowy ulicy. W tym roku też się nie doczekają.
– Nie wydaje mi się, żeby to było w porządku. Przecież dogoniłem listonosza, a i tak musiałem iść na pocztę – opowiada mężczyzna, który doręczyciela gonił z awizo w ręku. Co na to Poczta Polska?
Wczoraj były korki i mogą się tworzyć jeszcze w piątek. W rejonie budowanego ronda w Świdniku – skrzyżowanie al. Lotników Polskich z ul. Klonową i Rejkowizną została czasowo zmieniona organizacja ruchu.
Poważnym wypadkiem groziło wjechanie w dziurę, która powstała w drodze rowerowej wzdłuż al. Kompozytorów Polskich.
Rogatki były podniesione podczas przejazdu pociągu, a opuszczone, gdy żaden pociąg nie jechał. Kolejarze zapewniają, że przejazdy w Miłocinie, Motyczu Leśnym i Motyczu działają już prawidłowo.
Świecą gdy jest widno, a w nocy nie świecą wcale. Uliczne lampy w gminie Niemce sprawiają ostatnio wiele niespodzianek. Oświetleniowymi „incydentami” zajmuje się też policja.
Pani Danuta codziennie przychodzi przed spalony dom. Pod koniec sierpnia ogień zabrał jej, i kilku innym osobom, dach nad głową. Teraz liczą na ludzi dobrego serca i gminę, bo chcą wrócić do siebie. Bez pomocy nie ma na to szans.
„Kocham Cię i czekam na Ciebie moje dziecko w NIEBIE” – taka treść została zamieszczona na billboardzie przy ul. Filaretów w Lublinie, między przystankiem a halą Globus.
Zdjęcie prezydenta Lublina wsiadającego do nieprzepisowo zaparkowanego samochodu trafiło na portal Facebook. Krzysztof Żuk przeprosił oraz przyznał, że było to naganne. Jedni chwalą go za szybką reakcję, drudzy pytają o to, kiedy miasto ukróci proceder rozjeżdżania chodników przez samochody.
Czuję się pokrzywdzony – skarży się kierowca, który skorzystał z płatnego parkingu nad Zalewem Zemborzyckim po stronie Mariny. Do parkomatu wrzucił 10,80 zł i sądził, że zapłacił za cały dzień, bo cennik mówi o stawce 10 zł za całodzienny postój. Rzeczywistość okazała się znacznie bardziej skomplikowana.
Rozkopana, ciemna i pełna pułapek dla ludzi. Ul. Kolejową w Chełmie lepiej omijać, bo można sobie zrobić krzywdę. A wszystko dlatego, że podczas remontu ulicy wyłączono stare oświetlenie, a nie włączono nowego. Tak jest od lipca, a może potrwać jeszcze do… grudnia.
Mają dość strachu, wypadków i ofiar. W weekend blokowali drogi w Parchatce, Wierzchoniowie i Ludwinie. Żądają inwestycji w bezpieczeństwo na drogach lokalnych.
46 kilogramów narkotyków ukryli przemytnicy w specjalnie przygotowanej naczepie ciężarowego volvo, którego oficjalnym ładunkiem był transport węgla grillowego do hurtowni w Polsce. Naczepę prześwietlono i wtedy jak na dłoni na ekranach ukazały się paczki z narkotykami.
Kredyty na ponad 50 tys. zł zaciągnąć miała 76-latka spod Biłgoraja. – To efekt działania przestępców, którzy ukradli dowód – nie ma wątpliwości rodzina seniorki. A bankowcy tłumaczą, że dla złodziei czyjaś tożsamość jest warta więcej niż karta kredytowa.
Na hałasującą przed świtem śmieciarkę wyrywającą ze snu mieszkańców skarży się nam jeden z lokatorów kamienicy przy ul. Cichej. Twierdzi, że ciężarówka firmy wywozowej przyjeżdża tu o godz. 4 rano. Tymczasem Urząd Miasta przyznaje, że lokalne przepisy wykluczają odbiór śmieci między godz. 22 a 6.
Poważne utrudnienia na trasie z Chełma do Hrubieszowa. W Strupinie Małym deszcz zmył ponad 150-metrowy odcinek budowanej w tym miejscu ścieżki rowerowej. Woda, błoto i piach są na zalanej jezdni. Jest groźnie, bo w zapadlisku utknęły też auta wykonawcy inwestycji, a wody przybywa, bo deszcz nadal pada.
Zalane piwnice i połamane drzewa to efekt burz jakie przeszły we wtorek nad powiatem puławskim.
– Jeżeli to droga tymczasowa, mająca ułatwić dojazd do szkoły, to chyba kilka metrów za wcześnie ją skończono – pisze nasz Czytelnik zdziwiony tym, że utwardzony prowizorycznie odcinek ul. Berylowej nie ma połączenia z bocznymi uliczkami, w tym odnogą Kryształowej.
Wszystko było zgodnie z prawem, ale „złość i zażenowanie" pozostały. Jedna z mieszkanek gminy Wojciechów powiadomiła nas o piątkowej wycince ponad 100-letniego dębu, który był pomnikiem przyrody. Dyrektor szkoły w Łubkach wyjaśnia, dlaczego była to konieczność
Chłopak miał wejść na budynek, żeby zrobić zdjęcia telefonem. Spadł z wysokości około 6 metrów. Do szpitala zabrało go pogotowie lotnicze.
– Szanowny panie Arturze Juszczak! Klienci i rowerzyści zwracają się z uprzejmą prośbą o zwiększenie liczby stojaków rowerowych przed aquaparkiem – pisze do prezesa parku wodnego Piotr Zaborski z Chełmskiej Grupy Rowerowej. – Nie ma potrzeby instalacji dodatkowych stojaków na rowery przed budynkiem Parku Wodnego, ponieważ ich obecna liczba jest wystarczająca – odpowiada aktywiście prezes i dodaje, że postawi stojaki, ale na bazarze.
To po prostu wyciąganie pieniędzy od osób słabszych – mówi mama niepełnosprawnego chłopca korzystającego z zajęć rehabilitacyjnych w miejskim basenie przy Łabędziej. Kierownictwo basenu postanowiło obłożyć zajęcia 33-złotową opłatą. – Nie każdego będzie na to stać – martwi się pani Magdalena
Rodzice, którzy chcieliby tego lata wykorzystać bon turystyczny, denerwują się, że nie obejmuje on m.in. wejściówek do parków rozrywki. Za to na liście wakacyjnych „atrakcji” znalazł się skład węgla, monter instalacji LPG, producent odzieży czy zakład dekarski