Co zrobić ze starymi ubraniami lub meblami? W Białej Podlaskiej trzeba je zawieźć do PSZOK-u, ale radny Wojciech Babicz proponował inne rozwiązania, które stosują już samorządy w Polsce.
Te zasady w mieście już obowiązują - tekstylia i odpady wielkogabarytowe należy zawieźć do punktu selektywnej zbiórki.
– Na przykład gmina Wałbrzych ustawi specjalne pojemniki na stare ubrania, buty i inne tkaniny w miejscach, gdzie wcześniej były kontenery na elektroodpady. W ten sposób samorząd chce ułatwić mieszkańcom segregację - zauważył na czwartkowej komisji gospodarki komunalnej radny Wojciech Babicz (PiS). Jednocześnie zasugerował podobne rozwiązanie w Białej Podlaskiej.
Również w kwestii większych gabarytów, takich jak stare meble czy fotele Babicz złożył propozycję. – W tym momencie, mieszkańcy muszą dostarczać te przedmioty we własnym zakresie do PSZOK-u, a wiem, że część ludzi ma z tym problem. W Chełmie raz na kwartał można wystawić takie gabaryty przed dom i firma zajmująca się tym je odbiera - przedstawił pomysł urzędnikom radny.
Jednak dyrektor zakładu zagospodarowania odpadów przekonuje, że obecny system się sprawdza. – Formuła PSZOK funkcjonuje dobrze. Ewentualna zbiórka rodziłaby koszty - uważa Jacek Paluszkiewicz. – Jeśli chodzi o gabaryty to działa niewidzialna ręka rynku. Mieszkańcy, którzy nie mają jak dojechać do PSZOK, przekazują przedmioty innym. Bywa, że w soboty do PSZOK przyjeżdża nawet 150 osób, głównie z gruzem - zaznacza dyrektor.
Pomysł ustawienia pojemników na odzież nie podoba się też władzom miasta. – Na terenie Białej Podlaskiej mamy kontenery PCK i jest z tym problem, bo tekstylia są wyciągane. Bywa, że podpalane. Jest bałagan. Mam obawy, czy będą efekty wymierne, czy w ten sposób nie zaśmiecimy miasta- przyznała na komisji Justyna Gorczyca, zastępczyni prezydenta.
Z kolei Babicz sugerował usytuowanie takich pojemników w oku kamery monitoringu. – Na pewno w przestrzeni publicznej, gdzie jest monitoring tego sobie nie wyobrażam. A mam wątpliwości, czy prywatni przedsiębiorcy się zgodzą- dodała Gorczyca.
Przypomnijmy, że od stycznia przyszłego roku tekstylia mają stanowić odrębną frakcję. Nie będą mogły trafiać do odpadów zmieszanych. Takie prawo wprowadziła Unia Europejska.