W święta więźniowie i aresztanci w Zakładzie Karnym w Białej Podlaskiej mieli pod dostatkiem opłatków.
– W święta osadzeni pospali trochę dłużej niż w zwykły dzień, do godz. 6.30 (codziennie wstają o godz. 6.00). Otrzymali tradycyjny barszczyk, rybę i świąteczne ciasto. Święta nie są jednak radosnym dniem w więzieniu. Każdego dopadają wspomnienia z dzieciństwa. Serce bije inaczej – mówi Bogusław Woźnica.
Do wielu osadzonych trafiły paczki, 40 więźniów skorzystało z przepustek.