Chociaż pomiędzy władzami państwowymi Polski i Białorusi stosunki nie są najlepsze, to jednak dyrektorzy służb celnych z obu stron Bugu współpracują, aby poprawić jakość i szybkość obsługi podróżnych.
Wiaczesław Osincew, naczelnik Urzędu Celnego Zachodni Bug w Brześciu poinformował nas o modernizowaniu przez Białorusinów obiektów przejść granicznych, co wkrótce może przynieść znaczącą poprawę jakości obsługi kierowców pojazdów przekraczających granicę. Niebawem zostanie oddany do użytku nowy budynek terminala z parkingiem na 300 ciężarówek. Osiem pasów ruchu umożliwi szybszy przejazd i odprawę pojazdów.
W. Osincew powiedział, że Białorusini wzmocnili obsadę etatową Urzędu Celnego w Kozłowiczach umożliwiając tym samym szybszą obsługę tirów. Nastąpiło to, kiedy przez kilka dni rosła kolejka ciężarówek oczekujących nawet po 40 godzin na odprawę przy wyjeździe z Polski. Dyrektor Izby Celnej w Białej Podlaskiej Piotr Witkowski podkreślił, że przedświąteczne spiętrzenie kolejek zostało szybko rozładowane dzięki dobrej współpracy polsko-białoruskiej. - Kolegom z Białorusi należą się podziękowania za pomoc w rozładowaniu kolejek. Nie mają jednak jeszcze dobrej sytuacji lokalowej, gdyż oczekują na otwarcie terminala - mówi dr Piotr Witkowski.
Oczywiście, jak przystało na koniec roku polscy i białoruscy celnicy, wznieśli toasty za lepszy 2003 rok. Uczynili to po zakończeniu konferencji prasowej.