Dminin (pow. łukowski). Proceder nielegalnego handlu olejem opałowym sprzedawanym do celów napędowych wykryli bialscy celnicy.
1 tys. litrów, wyposażony w pompę paliwową z niezalegalizowanym licznikiem. W zbiorniku było jeszcze 350 l oleju opałowego. W garażu leżało kilka 20-litrowych pustych plastikowych kanistrów. Jarosław C. posiada koncesję na obrót paliwami ciekłymi.
Bialski Urząd Celny zakończył postępowanie dotyczące innego przypadku nielegalnego handlu olejem napędowym w Łukowie. Ustalił, iż od marca 2004r.
do 5 lipca mieszkaniec Bystrzycy sprzedał na swojej posesji 11654 litry oleju nie odprowadzając podatku akcyzowego. Naliczono mu więc 13,3 tys. zł podatku.
Barbara Korwin, rzecznik izby, zaapelowała, aby wszystkie osoby mające informacje na temat nieprawidłowości m.in. w handlu paliwami przekazywały o tym sygnały (nawet anonimowo) do Izby Celnej w Białej Podlaskiej pod numer telefonu (083) 344-02-07.