Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Jacek Świerczyński/Archiwum)
Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej będzie miał własne lądowisko. Placówka od dawna starała się o utworzenie miejsca, w którym bezpiecznie mógłby wylądować śmigłowiec sanitarny.
Do tej pory podniebne karetki w nagłych przypadkach musiały korzystać z płyty boiska na stadionie sportowym.
– Ciężko rannych często trzeba transportować do większych oddziałów szpitalnych. Gdy będzie specjalne lądowisko, czas transportu znacznie się skróci, co zwiększa szanse na przeżycie pacjenta.
Chociaż w razie wypadku piloci śmigłowca potrafią wylądować nawet w trudnych warunkach, to takie lądowania nie należą do bezpiecznych.
Dlatego zależało nam na posiadaniu wytyczonego miejsca, w którego bezpiecznie korzystałyby maszyny lotniczego pogotowia – wyjaśniają w parczewskim SPZOZ.
Starostwo powiatowe w Parczewie niedawno zatwierdziło projekt i udzieliło pozwolenia na budowę. Lądowisko powstanie w bezpośrednim sąsiedztwie szpitala. Prace, o ile znajdą się wszystkie niezbędne środki, rozpoczną się jeszcze w tym roku.
– Ciężko rannych często trzeba transportować do większych oddziałów szpitalnych. Gdy będzie specjalne lądowisko, czas transportu znacznie się skróci, co zwiększa szanse na przeżycie pacjenta.
Chociaż w razie wypadku piloci śmigłowca potrafią wylądować nawet w trudnych warunkach, to takie lądowania nie należą do bezpiecznych.
Dlatego zależało nam na posiadaniu wytyczonego miejsca, w którego bezpiecznie korzystałyby maszyny lotniczego pogotowia – wyjaśniają w parczewskim SPZOZ.
Starostwo powiatowe w Parczewie niedawno zatwierdziło projekt i udzieliło pozwolenia na budowę. Lądowisko powstanie w bezpośrednim sąsiedztwie szpitala. Prace, o ile znajdą się wszystkie niezbędne środki, rozpoczną się jeszcze w tym roku.
