Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. YouTube)
Przy budowie mostu dużo się dzieje, bo to już ostatnia prosta. Wykonawca wkrótce otworzy zamknięty od wakacji odcinek ulicy Warszawskiej.
To jedna z wylotówek Białej Podlaskiej, zatem utrudnienia drogowe dały się kierowcom we znaki. Trzeba było korzystać z objazdów. A wszystko dlatego, że na skrzyżowaniu z ul. Artyleryjską powstaje rondo turbinowe. I już wiadomo, kiedy będzie można z niego korzystać. – Stanie się to po wykonaniu oznakowania poziomego jezdni, 30 listopada. Poruszanie się po rondzie bez takiego oznakowania stwarzałoby duże zagrożenie dla uczestników ruchu- tłumaczy Waldemar Jakubaszek, inspektor nadzoru.
W październiku drogowcy zdjęli szlabany i udostępnili już rondo na skrzyżowaniu ulic Koncertowej i Dalekiej. To wszystko elementy większego zadania - budowy mostu na Krznie.
Główna konstrukcja przeprawy już stoi od kilku miesięcy. Ma 90 metrów i jest wspierana 3 przęsłami. Do tego w pakiecie powstaje kilometr nowych dojazdów, właśnie od strony ulic Koncertowej i Warszawskiej. Umowa ze śląską firmą Nowak-Mosty zakłada, że inwestycja zostanie oddana do końca roku. – Obecnie, trwają roboty bitumiczne przy rondzie i w ciągu głównym mostu. A także na ścieżkach rowerowych. Finalizowane są prace brukarskie -relacjonuje Jakubaszek. Przy inwestycji będą nowe nasadzania i oświetlenie. – Na koniec przewidziane są próby obciążeniowe mostu- zapowiada inspektor.
Wykonawca już wcześniej potwierdzał, że zdąży z terminem.
Przypomnijmy, że w międzyczasie inwestycja podrożała o 2,5 mln zł i ostatecznie kosztuje ponad 50 mln zł. Ratusz dostał na ten cel blisko 30 mln zł z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.
